dwie samosiejki
Siałem w marcu zeszłego roku jakieś cebulowe.
Oczywiście nic nie wykiełkowało oprócz ... no właśnie, oprócz wyżej pokazanych.
Jak to się stało, że nie potraktowałem toto jako chwast i nie wywaliłem, tego nie wiem do tej pory.
Zimowały w doniczce, na szczęście pod dachem i dlatego przeżyły, choć start wiosenny kosztował je wiele trudu.
Przesadziłem rośliny do większej doniczki, stale nie wiedząc co za czort.
Obecnie pięknie kwitną w jednej doniczce, mają prawie 2 m wysokości.