Jadę skoro świt w Gorce, a tu jeszcze mnostwo pracy dziś mnie czeka, więc nie mam za dużo czasu.

Minismoku, cis ma się dobrze, cały czas myślałem, że to okaz męski, a w tym roku na jednej galązce sa korale (???)
Kubanki, gałęzie sam przeniosłem, całe szczęście niedaleko. Moja mama ma dzialkę na ogrodkach działkowych, od czasu, kiedy ja byłem w obecnym wieku mojego syna. Więc trochę roślinek się nazbieralo, mimo, że to tylko 4 ary

Lisko, nie znam odpowiedzi na Twoje pytanie, a nie mam czasu dziś poszukać. Jak nikt nie odpowie, to zrobię to po powrocie. Ale nie słyszałem, żeby był dwupiennym krzewem. Więc chyba każdy ma owoce. Ja słyszałem tylko o pigwowcu chińskim, japońskim i pośrednim. No i o pigwie, ale ta jest drzewem. Dziś dotarły do mnie owoce pigwy zakupione u Walerii, ależ one pięknie pachną

Przymierzam się do zidentyfikowania z pomoca Forumków moich roślin. Nie znam jabłoni, iglaków, róż...
Może dziś zacznę z pierwszą partią, bo te zdjęcia mam gotowe?
Czy ktos wie, co to za iglaki?


