W.o... Psach 5cz. (2008.05-2008.10)

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Jeanne
1000p
1000p
Posty: 2308
Od: 21 gru 2007, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

milka0105 pisze:On jest szczuropodobny podczas kąpieli :D naprawdę można się popłakać ze śmiechu z niego :D a może cyknij fotkę twojemu Kenzo jak się zmoczy ?:>
Najpierw Kenzo brudas :lol:
Obrazek

a tu Kenzo mokry (zdecydowanie śmieszniej wygląda w wannie ale takiej fotki niestety nie posiadam :roll: )
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

I na koniec najlepsze :wink: malutki Kenzo po pierwszej kąpieli w życiu :lol: to się nazywa szczurek :lol:
Obrazek
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Awatar użytkownika
DankaWS
1000p
1000p
Posty: 1633
Od: 9 cze 2007, o 09:43
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Ja to mam dopiero szczurka
Obrazek
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7839
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Słodkie te Wasze zmokłe kurki :D
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Awatar użytkownika
Jeanne
1000p
1000p
Posty: 2308
Od: 21 gru 2007, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Danusiu chyba mokra Layla pobiła wszystkie "szczurki" na głowę :lol:
Choć przyznam że Figo wygląda jak z innej planety :lol: zwłaszcza na ostatniej fotce :wink:
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
milka0105
1000p
1000p
Posty: 1054
Od: 2 mar 2008, o 20:59
Lokalizacja: Krzyż Wielkopolski

Post »

Jeanne twój piesek jest przeuroczy w wodzie :D a jak dostojnie pływa :D pomiziaj go ode mnie :D
Layla gdyby zmienić jej kolor sierści na biały byłaby taka sama jak Figo podczas kąpieli :D
Awatar użytkownika
DankaWS
1000p
1000p
Posty: 1633
Od: 9 cze 2007, o 09:43
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Włosa - Milko - kolor włosa, a nie sierści :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7839
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Milko dobra farba i da się zrobić :P :lol: (żartuję)
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Awatar użytkownika
EWA K
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 490
Od: 17 sty 2008, o 23:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Łodzi
Kontakt:

Post »

bardzo ciekawe zjawisko-wszystkie mokraski mają jednakowe minki - bez względu na rasę wiek i płeć :;230
Jane , a z Twojejgo goldusia woda po prostu spływa. od razu przypomina mi się mój spaniel, który tak uwielbiał wodę, aporciki i nurkowanie. Kochany był z niego psiak Obrazek

anoli w psiej szkole uczy się panowania nad pieskiem - w różnych sytuacjach.
może odpowiem podając mój przyklad
Mówi się, że sheltie są z natury NIEUFNE do obcych osób. Tak jest to określone we wzorcu .
Nie lubią jak ktoś obcy je dotyka- to nie znaczy, że się ich boją. Czasem to tak wygląda, więc ja staram się nieco złagodzić tę niechęć.
I tu doskonałaym rozwiązaniem jest grupowe szkolenie -przychodzą na nie ludzie i psy w różnym wieku. Psy i ludzie są ,,skazani" na swoje towarzystwo i mają się odpowiednio zachowywać ...czyli wykonywać ćwiczenia. To nam doskonale pomogło


... wraz z psami biorę czasem udział w imprezach szkolnych (podstawówki), np. pikniki, dzień dziecka itp.
Wtedy zapraszani są właścicele psów i pokazujemy -co nasze psiaki potrafią. To nie są tylko ,,sztywne ćwiczenia". Chodzi o dobrą zabawę - są sztuczki, skoki - co kto potrafi.

Wtedy psy i dzieciaki maja okazję do poznania się.
Musimy jednak caly czas mieć oko na wszystko - zdarza się, że rodzice kompletnie nie reagują na zachowanie swoich pociech.

Nasze psy choć są posłuszne - to też mają własne granice wytrzymałości, ale nigdy nie zdarzyło się , aby jakiemus dziecku stała się krzywda.

Sheltie bywają hałaśliwe - bo szczekanie potrzebne było w ich pracy stróża i pastuszka. Jako małe pieski musiały pomagać sobie głosem. Posiadając 1-2 sheltie jest to do opanowania. Pzy stadzie psów jest to baaardzo trudne.
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

a ja myślałam, ze to co przeszedł mój psiak to było szkolenie (tresura) wrrrrrrr

chyba mnie trafi zaraz
Awatar użytkownika
DankaWS
1000p
1000p
Posty: 1633
Od: 9 cze 2007, o 09:43
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Anoli, zlituj się - moją Lulę na biało :lol: , ostatnio w tv pokazywali psy malowane na różowo - obrzydlistwo :x
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7839
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Koszmar - ja widziałam pudle kolorowane na zielono.
Bałabym się pierwszego spotkania Zulki i dzieci. Najbardziej drażni ja chyba piskliwy ton głosików. Ona bardzo reaguje na różne dźwięki. Skandal też nie przepada za dziećmi - bo nie są zbyt delikatne w kontaktach, a on nie lubi ściskania, i tego typu rzeczy - w końcu jest drobniutki. Jednak ma charakter udzielnego księcia, i gdy ktoś powie "jaki ładny piesek" podchodzi i z miną łaskawcy daje się pogłaskać. :lol: Za to przez domowników i większość gości mógłby zostać zagłaskany na śmierć i byłoby mu mało. :roll: Do obcych oboje są nie ufni - ale to dobrze. Nie lubię gdy obcy ludzie kleją mi się do psa. Jamnik mojej ciotki był właśnie taką przylepą i go ukradli z ogródka przy domu.
Agnieszko tamten pan widać nie miał podejścia do piesiów, jeżeli tak straszył Szirka.
Zastanawiam się nad tą szkołą. Tylko nie wiem czy znajdzemy na to czas. Samodzielną naukę łatwo przeprowadzić, wykorzystuję każdy wolny momnet. No i Zuzka musiałby jednak chodzić ze swoim panusiem - a z facetami to zawsze jakiś kłopot. :twisted: No i szkolenia są różne, pies przyjaciółki nie umie po kursie nawet siadać... Zuza trochę już umie. Problem sprawia nam "zostań" - bo to oznacza zatrzymanie się miejscu :lol: Muszę jej wymontować sprężynkę z ... :lol:
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Szirek dobrze wie co znaczy zostań, ale jest taki strachajło, że boi się że pani sobie pójdzie... efekt - zostaje, a jak znikne z pola widzenia to właśnie ta spreżynka zaczyna działać i już jest przy mnie z miną skrzywdzonego aniołka...

siad i waruj, łapa... bezwzględnie i nawet bez proszenia - jak pani ma miche w ręce... - nic za darmo...

"do mnie" - jak uzna że nie ma nic lepszego do roboty...

ale bardzo ładnie chodzi na smyczy... dokąd nie zobaczy psa lub kota... nawet na ogrodzie przywiązuje go do szlufki od spodni i chodzimy sobie razem... moge tak zrobić wszystko... nie pociągnie, nie wejdzie w drogę...

ale dalej jest spłoszony jak słyszy nadmierny ruch z ulicy, więc chwilowo zrezygnowałam z wychodzenia poza ogród.. nei wiem czy to dobrze, ale szkoda mi go stresować dodatkowo...

najgorsze to to szaleństwo na widok psa czy kota... na ulicy w takich przypadkach siądzie jak każe, ale zaczyna płakać i mam wrażenie że ma mrówki pod ogonem taki neispokojny...

ciężka sprawa... nie byłam świadoma, że kojec może zrobić psu taką krzywdę :cry:
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7839
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Zuzka wykonuje polecenia bez nagród - zwłaszcza, gdy chce zwrócić na siebie uwagę - wtedy jest cały pokaz. Zostanie nawet gdy mnie nie widzi...ale kilka sekund to już wystarczająca ilość siedzenia... Niektórych psów bardzo nie lubi od pierwszego wejrzenia - nie rzuca się, tylko siada i wśiekle ujada. Ale czasem ujadanie to radość na widok znajomego piesia - nie różnicuje tych sygnałów. Na smyczy ze mną chodzi nieźle, ale m. daje się jej ciągać - z czego ona ochoczo korzysta :twisted: Jest diabelnie ciekawska, coś stuknie, puknie i Zuza już jest tam, żeby wpchnąć swojego nochala.
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

ja odnosze wrażenie że Szirek się boi że go zostawie...
dlatego jest taki niechętny zostawać
ale to tylko na polu...

w domu wystarczy że powiem, że "pani idzie do sklepu, albo do pracy" .... pies się zabiera i idzie na swój dywanik... i tak sobie siedzi i patrzy...

na polu by to nie przeszło...
tak samo podczas sprzątania.. przywiązuje na korytarzu na długą smyczke i sobie tam śpi, albo sie bawi jakąś zabawką... i czeka aż pani skończy a podłoga wyschnie...

ale na przykład nie wyjdzie na ogród z nikim jak ja jestem w domu... czeka aż ja pójde... drzwi mogą być na oścież pootwierane a on czeka.. mimo, że chce iść... tak mnie pilnuje...

pewnie teraz niektórzy powiedzą, że ja go niańcze i rozmamlałam na amen... to nieprawda... kiedyś wyczytałam, że jak się zajmuje psem 10 minut na godzinę to to aż nadto... tego się trzymam... on ma być samodzielny jak zajdzie taka potrzeba...
od wczoraj niestety 7 godzin sam siedzi i sobie radzi...
Awatar użytkownika
EWA K
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 490
Od: 17 sty 2008, o 23:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Łodzi
Kontakt:

Post »

....hmmm... myślę, że macie zdolne psiaki :D i bardzo je kochacie.
a problemy są typowe, do pokonania.
Szkoły bywają dla psów różne - tak samo jak szkoły dla ludzi.
najlepszą miarą ,,rangi " szkoły są jej wyniki. Czyli, jeżeli po tej szkole psy startują na zawodach i odnoszą sukcesy, a uczęszczający są zadowoleni (choć nie da się każdemu dogodzić :wink: ) to może warto skorzystać z jej oferty.
oczywiście nie każdy ,,uczeń" MUSI startować na zawodach, ale jak mu dobrze idzie -to dlaczego nie?
w każdym większym mieście organizowane są zawody-egzaminy w różnych dyscyplinach, nawet kilka razy w roku. Mozna iść , zobaczyć efekty pracy ludzi/psów - to NIC nie kosztuje.
Samodzielną naukę łatwo przeprowadzić, wykorzystuję każdy wolny momnet.

to dokładnie dotyczy KAŻDEGO szkolenia. To czego się nauczył PRZEWODNIK i PIES w szkole na lekcji - powinno być ćwiczone samodzielnie. Jak się tego nie robi, to i najlepsza szkoła nie pomoże.
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”