Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.6
-
- 200p
- Posty: 289
- Od: 14 mar 2016, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.6
Uprawa w gruncie? Jaka odmiana, skąd były nasionka? Czy opadają kwiatki, czy zawiązki?
Pozdrawiam Irek
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 23
- Od: 19 maja 2022, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.6
Hej,po prostu zakupione nasiona w jednym z marketów budowlano- ogrodniczych .... nie wiem może i głupia jestem, ze tak kupowałam. Kwiatki opadały. Pomidory mam, cukinię żółtą mam, a ogórki szlag trafiło. Ledwo jakieś kilka słoików zrobiłam.
-
- 200p
- Posty: 289
- Od: 14 mar 2016, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.6
Nasionka z marketu są w porządku. W przypadku swoich nasion może być więcej kwiatów męskich, wtedy oczywiście z tego kwiatka ogórka nie będzie. Kwiaty żeńskie mają u nasady taki mały ogóreczek, który rośnie po zapyleniu. Nie spotkałem się jeszcze z taką sytuacją, żeby w gruncie kwiaty żeńskie wszystkie opadały bez zapylenia, a nie było innych objawów - np. krzaczek "przeżarty" przez przędziorki, lub mocno zaatakowany przez mączniaka. Moje pojedyncze krzaczki owocowały jeszcze, jak już prawie całe były "przeżarte" przez przędziorki. W przypadku mączniaka, również krzaczki praktycznie do końca owocują.
Na przyszły rok zacznij od doboru odmiany - kup w markecie ogórki o odmianie polecanej na forum, np.: Julian, Polan, Krak, Skierniewicki. Jest więcej dobrych odmian, ale w tej chwili nie pamiętam, poczytaj na forum. Ten rok był chyba trochę nietypowy. U mnie pierwszy raz wszystkie krzaczki zostały bardzo mocno zaatakowane przez przędziorki. Nie pryskałem, to się szybko skończyły i też zrobiliśmy tylko "kilka słoików".
W przyszłym roku planuję przed owocowaniem (mniej więcej 2-3 tygodnie po posadzeniu) opryskać środkiem na przędziorki.
Na przyszły rok zacznij od doboru odmiany - kup w markecie ogórki o odmianie polecanej na forum, np.: Julian, Polan, Krak, Skierniewicki. Jest więcej dobrych odmian, ale w tej chwili nie pamiętam, poczytaj na forum. Ten rok był chyba trochę nietypowy. U mnie pierwszy raz wszystkie krzaczki zostały bardzo mocno zaatakowane przez przędziorki. Nie pryskałem, to się szybko skończyły i też zrobiliśmy tylko "kilka słoików".
W przyszłym roku planuję przed owocowaniem (mniej więcej 2-3 tygodnie po posadzeniu) opryskać środkiem na przędziorki.
Pozdrawiam Irek
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 23
- Od: 19 maja 2022, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.6
No ja własnie też nie pryskałam, nic a nic. Zrobię tak samo jak Ty z tym środkiem. Dziękuję za wszelkie rady ;)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8183
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.6
Greta, pamiętaj, że ogórki o ile nie są partenokarpiczne to wymagają zapylenia przez owady, sprawdziłaś dokładnie jakie kwiatki opadały, męskie czy żeńskie? Czy wszystkie jak leci?
Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8183
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.6
Bobej, a u syna sytuacja odwrotna. Był na wakacjach w Polsce przez 3 ty. na przełomie lipca i sierpnia, ogórki i pomidory zupełnie bez opieki były. Ogórki praktycznie uschły i nagle zaczęło parę łodyg rosnąć !!!!
Zmartwychwstały czy co ?
Niestety, nie można rozszyfrować która to odmiana taka żywotna bo były trzy; Monisia, Atlantis i Bara. Po wyglądzie owoców (grubieją) podejrzewam Barę









Pozdrawiam! Gienia.
- ania1590
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 753
- Od: 3 kwie 2009, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Kontakt:
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.6
Te ciemnozielone ogórki jakiej są odmiany?
ania1590
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14018
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.6
gienia1230 Zauważyłem że u mnie też niektóre powstały jak Fenix z popiołów. Może jakiś z tego sensowniejszy zbiór bedzie nawet. 
ania1590 Ciemny u mnie to Allianz.

ania1590 Ciemny u mnie to Allianz.

-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 23
- Od: 19 maja 2022, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.6
No właśnie sprawdzałam jak leci :/ Przyznaje sie bez bicia :/ Ehh. A co do "ogórków pojedynczyc" to przepraszam za złe określenie. Pojedyncze ogórki miałam na myśli, że niewiele ich było i że w gl udało mi się zrobić jakiekolwie słoiki. Przepraszam za złe określenie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11211
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.6
Miałam kiedyś słabe ogórki . Teraz jest lepiej , ale sieję wyłącznie profesjonalne nasiona
najlepiej holenderskie . W partenokarpicznych można znależć odmiany nadające się do kiszenia .
najlepiej holenderskie . W partenokarpicznych można znależć odmiany nadające się do kiszenia .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8183
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.6
Greta, kiepską odmianę miałaś. Szkoda, że nie znasz nazwy coby się drugi raz nie nabrać. Też, lata temu kupiłam odmianę, która na cztero metrowym pędzie miała tylko dwa ogórki, aż na bez się wspięły, reszta same męskie kwiaty były. Kupuj, tak jak radzi Anula, profesjonalne odmiany. Są w większości w większych opakowaniach, starczy na lata i można się z kimś podzielić. Ogórki długo zachowują zdolność do kiełkowania.
Pozdrawiam! Gienia.
- ania1590
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 753
- Od: 3 kwie 2009, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Kontakt:
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.6
Gieniu, jakie wg Ciebie są dobre odmiany, albo raczej jakie odmiany siejesz? Ja w tym roku miałam Octopus, Brutus, Hela i ogorków jak na lekarstwo.
ania1590
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8183
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.6
Parę bo - około 10 lat temu siałyśmy - Octopus i Nadusha. Octopus wkrótce wypadł bo zawsze pierwszy łapał mączniaka. Przez parę lat po Nadushy leciał Atlantis, - jeden rząd około 5 metrów i obok drugi tylko partenokarpne (Alhambra albo Zuzanna czy Partner ) , i trzeci rząd jakieś popularne np Julian, Cezar Śremianin lub Andrus. W ub. roku miałyśmy Monisię, Barę i jakiś trzeci (najplenniejsza Monisia, Bara niespecjalnie plenny) , niestety notatki mam na działce a pamięć zawodzi. W tym roku tylko dwa rzędy. Monisia i Solon. Siostra stwierdziła, że zupełnie wystarczy i nie chce już rozdawać sąsiadom i znajomym, niech się sami trochę przyłożą i popracują u siebie nad konstrukcją, sznurkami, siatkami, A nie przychodzą i sępią
I okazało się, że odmiana Solon to rewelacja, przebiła Monisię.

Pozdrawiam! Gienia.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14018
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Ogórki gruntowe siew, rozsada - uprawa, choroby, szkodniki-cz.6
Ja miałem pierwszy raz Nadusha i nie pamiętam żeby był rok, by zbrakło ogórków i mama powiedziała weź już nie przywoź mi ich.
Za rok też ją powtórze, bo szybko wchodzi w owocowanie i dodam mojego ukubieńca Allianza i jakiś z tych co zakupiłem, bo mam i Atlantisa, Atomica i coś tam jeszcze w dużych paczkach. 

