Sundaville (-, Dipladenia) - Cz. 1
- reniazt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1857
- Od: 6 wrz 2007, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Sundaville
Domi napisz nam coś o tym zimowaniu. Jakie masz swoje doświadczenia z nią i spostrzeżenia, może i mi się w tym roku z waszą pomocą uda. Czy ona zupełnie gubi liście?
-
- ZBANOWANY
- Posty: 3526
- Od: 30 kwie 2009, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sundaville
Witam wszystkich bardzo serdecznie!
Kochani,mam pytanie: czy - zrzuca zupełnie liście na zimę? Pytam,bo moja ma na łodyżce tylko 11 listeczków,resztę pozrzucała. Nie wiem czy wynieść ją do zimnej piwnicy,czy też lepiej pozostawić ją w ciepłym pokoju? To pierwsza moja taka roślinka,więc dla pewności pytam się o to.
Kochani,mam pytanie: czy - zrzuca zupełnie liście na zimę? Pytam,bo moja ma na łodyżce tylko 11 listeczków,resztę pozrzucała. Nie wiem czy wynieść ją do zimnej piwnicy,czy też lepiej pozostawić ją w ciepłym pokoju? To pierwsza moja taka roślinka,więc dla pewności pytam się o to.
Re:
reniazt-
, natomiast biała w szybkim tempie zrzuciła kwiatki i pączki
. Liście jeszcze są choć też opadają. Mam nadzieję, że uda mi się przezimować choć jedną 
Moja czerwona zrzuciła tylko parę liści. Stała przy drzwiach balkonowych od strony południowej i była podlewana jak inne kwiatki. W tej chwili czerwona ma jeszcze kwiatki i liście



Pozdrawiam Dominika
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=20352
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=20352
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sundaville
Krystyno....tak to normalne ze zrzuca o tej porze liście.Będziesz szczęsciarą jeżeli uda Ci się ją przezimować.Mnie sie nie udało prze 4 lata.Teraz tez próbuję może mi się uda.Połowa liści juz opadła
.Taką łysawą wyniosę na korytarz może takiej biedulki nikt nie ukradnie.

Re: Sundaville
Moje dwie czerwone powoli gubią kwiatki i pączki, ale liście się trzymają. Natomiast biała dosyć szybko zrzuca liście i niedługo zostanie łysa
, nie wiem, czy w takim stanie dotrwa do wiosny
Kompletnie nie wiem jak się z nią obchodzić. Zaobserwowałam tylko, że pije mniej wody niż czerwona. Może gdzieś ją już przelałam 



Pozdrawiam, Ania
/Mój ogródek/
/Mój ogródek/
Re: Sundaville

pozdrawiam
Renia
- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Sundaville
Mnie się udało w ubiegłym roku przezimować białą, o czym pisałam już w tym wątku. Mam nadzieję, że ta zima też okaże się dla niej łaskawa. Jeszcze nie zgubiła wszystkich listków, ale niebawem to nastąpi. Podlewam niewiele i max raz w miesiącu. Roślinka gubi liście i zasypia, więc gdy będziemy ją podlewać, to po prostu się utopi 

- sylwik
- 500p
- Posty: 681
- Od: 22 lip 2006, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Sundaville
Moje sundawille teraz juz bedą 2 rok zimowane. Zimowały w chłodnej piwnicy. Bardzo rzadko były podlewane. Liście i kwiaty zgubią całkowicie. Dopiero na wiosnę gdy zabieram do domu , podlewam częściej zaczynają puszczać nowe liście i pędy i są znowu piękne zielone z czerwonym kwieciem.
- sylwik
- 500p
- Posty: 681
- Od: 22 lip 2006, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Sundaville
Zależy jak ciemna. U mnie jest 1 okno. Co prawda dużym go nazwać nie można. Dużo jest roślin, są stłoczone, niektóre nawet kilka metrów od okna ale wszystkie rośliny dają radę przeżyć w tym świetle. CZy w tej piwnicy jest jakieś okno?
- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Sundaville
Mnie się wydaje, że w momencie, kiedy roślina jest w stanie bezlistnym, to światło też nie jest jej do niczego potrzebne 

- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sundaville
Ciekawa jestem jak zachowają się moje.Biała w ziemi straciła juz 3/4 liści
, czerwone w hydroponice jeszcze sie ładnie trzymają.2-letnia powoli traci liście,ubiegłoroczna jeszcze kwitnie i ani myśli zrzucać liście.Obie za to puszczają długie wąsy, które na wiosnę mam zamiar obciąć.(jezeli coś z nich zostanie).
Trzymam kciuki za zimowanie Waszych.
Pozdrawiam cieplutko

Trzymam kciuki za zimowanie Waszych.
Pozdrawiam cieplutko

Re: Sundaville
Moje dwie czerwone zaczynają zrzucać pierwsze listki
. Może by je trochę nawieźć ? ...

Pozdrawiam, Ania
/Mój ogródek/
/Mój ogródek/
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sundaville
AniaZ....nie należy juz teraz nawozić.Roślina przechodzi okres spoczynku. Teraz powinno sie ograniczyć podlewanie do minimum.Dopiero na wiosnę należy zacząć nawozić.
Ja zrobiłam teraz moim sunndavilkom drastyczne cięcie
w/g wskazówek ogrodnika).Zostawiłam jedną ubiegłoroczną w hydroponice która jeszcze kwitnie (ma 2 kwiatki) i stała cały czas w domu na południowym parapecie.Zal mi było obcinać jednak lubię eksperymentować.Chcę zobaczyć efekty na wiosnę.Poprzednie lata nie udało mi sie niestety przezimować
Czas pokaże czy zrobiłam dobrze.
Jak zrobię zdjęcia "ciachniętych"
wstawię fotki
Ja zrobiłam teraz moim sunndavilkom drastyczne cięcie


Jak zrobię zdjęcia "ciachniętych"
