Wszystko o pomidorach cz. 17
Pomidory - Jaka jest najniższa dopuszczalna temp. do hartowania sadzonek ?
Witam, pytanie o najniższą dopuszczalną temp. do hartowania sadzonek pomidorów ?
Teraz zrobiło się trochę chłodniej i nie wiem czy powinienem zabrać sadzonki do domu. Na zewnątrz jakieś 15 stopni, wiatr i wilgoć.
Teraz zrobiło się trochę chłodniej i nie wiem czy powinienem zabrać sadzonki do domu. Na zewnątrz jakieś 15 stopni, wiatr i wilgoć.
Płeć: Mężczyzna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1300
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 17
Temp poniżej 12* zatrzymuje rozwój na jakiś czas. Temp 8* jest uważana za graniczną dla pomidora. Nie umrze oczywiście ale zmiany będą trwałe.
Pozdrawiam. Sławka
Re: Wszystko o pomidorach cz. 17
To ciekawe, sadzonki małe jakieś 10cm wysokości. Hartuje dopiero 2gi dzień.sawka pisze:Temp poniżej 12* zatrzymuje rozwój na jakiś czas. Temp 8* jest uważana za graniczną dla pomidora. Nie umrze oczywiście ale zmiany będą trwałe.
Posadzę pewnie w czerwcu jak będzie OK. Człowiek się boi i chciałby żeby szybko rosły a tempereturki niskie w porównaniu z 23 stopniami jak ostatnio.
Płeć: Mężczyzna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 7 kwie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Wszystko o pomidorach cz. 17
Witajcie! Dostałam trochę nawozu końskiego, chyba świeży, bo jest w postaci kulek ale go zbyt mocno nie czuć. Co mam z tym zrobić?
Mogę wykorzystać do pomidorów? Jak?
Mam do posadzenia pomidory głównie w donicach, część do gruntu, część to Dwarfy. Pomidory uprawiam dopiero 2 rok i jestem jeszcze zielona.
Może to głupie pytanie ale naprawdę chcę dobrze wykorzystać to końskie złotko.
Mogę wykorzystać do pomidorów? Jak?
Mam do posadzenia pomidory głównie w donicach, część do gruntu, część to Dwarfy. Pomidory uprawiam dopiero 2 rok i jestem jeszcze zielona.
Może to głupie pytanie ale naprawdę chcę dobrze wykorzystać to końskie złotko.
Marta
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Wszystko o pomidorach cz. 17

Poczytaj -
https://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=8&t=36046
http://niepodlewam.blogspot.com/2014/07 ... nie-w.html
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13120
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Wszystko o pomidorach cz. 17
Tutaj tez zobacz
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... ski#p57755
Moim zdaniem zrób miejsce i niech do jesieni leżakuje, teraz chyba nie byłoby wskazane.
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... ski#p57755
Moim zdaniem zrób miejsce i niech do jesieni leżakuje, teraz chyba nie byłoby wskazane.
-
- 100p
- Posty: 103
- Od: 14 kwie 2020, o 21:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 17
Od spodu też spryskałem. Trochę to forum czytamgienia1230 pisze:Na pewno środek został zmyty, trzeba powtórzyć . Do momentu kwitnienia. Szkoda, że nie spryskałeś w momencie wsadzania od spodu liści.

A co ile spryskiwać?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8012
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Wszystko o pomidorach cz. 17
Tylko raz, wtedy jak wsadzasz na stałe miejsce. Miedzian, można powiedzieć , jako środek ochrony roślin jest na ostatnim miejscu w rankingu skuteczności. I pewnie dlatego dopuszczono go do ochrony upraw ekologicznych.
Bardziej się sprawdza jako środek zapobiegawczy przy chorobach bakteryjnych i wirusowych niż grzybowych.
Bardziej się sprawdza jako środek zapobiegawczy przy chorobach bakteryjnych i wirusowych niż grzybowych.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8012
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Wszystko o pomidorach cz. 17
3 koty, kiedyś tez miałam taki świeży koński obornik, całe gałki. Kopałam dołek , wrzuciłam pare galek, posiekałam na drobno gałki, wymieszałam z ziemia, zalewałam woda. Te mieszankę rozgarnialam (a właściwie takie błoto ) na boki, wsypywalam ziemi i w ta ziemie dopiero wsadziłam pomidory. Korzenie mogły dotrzeć dopiero za jakiś czas do obornika, wtedy już taki świeży nie był.
Jak masz go sporo, to spryzmuj gdzieś tam w kąciku, zlej wodą i przykryj. Jesienią przykopiesz. Do donic bym nie dawała, po prostu nie wiem co by się działo. Szkoda zniszczyć sadzonki a zawsze możesz zasilić podlewając.
Jak masz go sporo, to spryzmuj gdzieś tam w kąciku, zlej wodą i przykryj. Jesienią przykopiesz. Do donic bym nie dawała, po prostu nie wiem co by się działo. Szkoda zniszczyć sadzonki a zawsze możesz zasilić podlewając.
Pozdrawiam! Gienia.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13120
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Wszystko o pomidorach cz. 17
Gienia ma rację, ja np.robię też tak ale z gołębim i rosną zawsze ok.
Przy ogórkach M robi rowek między rzędami i leje rozpuszczonym "złotkiem"
Przy ogórkach M robi rowek między rzędami i leje rozpuszczonym "złotkiem"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 7 kwie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Wszystko o pomidorach cz. 17
Dzięki za odpowiedż!
Obornika mam malutko - wiaderko 10 litrowe, ale i pomidorów mam raptem 20. Kilka w gruncie, reszta, tak jak pisałam w donicy na balkonie. Obornik to w większości kulki, trochę rozgniecionej masy i troszkę slomy. Przychylam się raczej do podlewania gnojówką, bo kompostować to chyba nie ma co.
Posiekam kulki jak radzila Gienia i zaleję w beczce wodą tylko ile litrów. A może do skrzynki, przemieszać z ziemią przelać wodą i przykryć?
Jak myślicie?
Obornika mam malutko - wiaderko 10 litrowe, ale i pomidorów mam raptem 20. Kilka w gruncie, reszta, tak jak pisałam w donicy na balkonie. Obornik to w większości kulki, trochę rozgniecionej masy i troszkę slomy. Przychylam się raczej do podlewania gnojówką, bo kompostować to chyba nie ma co.
Posiekam kulki jak radzila Gienia i zaleję w beczce wodą tylko ile litrów. A może do skrzynki, przemieszać z ziemią przelać wodą i przykryć?
Jak myślicie?
Marta
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8012
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Wszystko o pomidorach cz. 17
Nie lubię się paprać z gnojowica i gnojówkami i nigdy ich nie robię. Pod te kilka gruntowych daj gałki do ziemi. A ta skrzynka to tez pod pomidory - niezły pomysł, jeżeli to ma być coś w rodzaju kompostownika, posiekać i przemieszać z ziemia!? Bo pisałaś o pomidorach do donicy.
Pozdrawiam! Gienia.
- Jonzak
- 200p
- Posty: 271
- Od: 24 mar 2013, o 13:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bardziej wyż, niż-niż, czyli Wyż.Śl.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 17
Ostatecznie można zrobić bez obornika. Też miałem niezły plon, kiedyś gdy nie miałem dostępu do niego.
Pod korzenie w głębsze dołki, daj sporo pokrzywy i kompostu. Później już tylko zdany byłem na Florovit.
Ale to to było dawno i Florovit był zapewne lepszy.
Pod korzenie w głębsze dołki, daj sporo pokrzywy i kompostu. Później już tylko zdany byłem na Florovit.
Ale to to było dawno i Florovit był zapewne lepszy.
Ci, co nie wiedzą, ale wiedzą, że nie wiedzą:to prostaczkowie, poucz ich.
Ci, co wiedzą, a nie wiedzą, że wiedzą: to śpiący, obudź ich.
Julian Tuwim
Ci, co wiedzą, a nie wiedzą, że wiedzą: to śpiący, obudź ich.
Julian Tuwim
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5153
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 17
Nie mogą byc inne, bo rozsada wybiegnięta i niedożywiona. Została posadzona w niekorzystnym okresie, gdy w nocy temperatury spadały. Trzeba będzie zasilić dolistnie i w dzień utrzymywać optymalną temperaturę w granicach 25 °C.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny