Cosikś Gandalfa.

[x-y - 19]

oooo ślimaka chyba widzę

[beata_1252]

A mnie zaniepokoiły strzępki grzybni? Chyba że tak tylko wygląda... masz jakieś wiatraczki/ nawiew co podmienia powietrze w orchidarium?

I jeszcze ten fragment listka



Czy ta zmiana jest sucha?

[Gandalfwhite]

Witajcie.

Yanina-
Ślimak jak był to go jeszcze pewnie znajdę

Beata-
Grzybnia się pięknie rozwijała a nawet były owoce. Małe mniejsze od czareczek i takie żółte.
Trochę kory ostatnio usunąłem aby ceramika bardziej wystawała i wilgotniej było.
A ten liść małej Catleyki dotykał czubkiem szyby i chyba to mu zaszkodziło bo zmianiał kolor.
Obciąłem, zasypałem cynamonem, odsunąłem od szyby i jak na razie nie rozwija się i sę zatrzymało. To sprawa z przed 2-3 mieisęcy więc dość stara. Mam nadzieję że się nic nie zmieni.

[x-y - 19]

A złapało się coś?

[Gandalfwhite]

Nie.
Moje ślimory to chyba abstynęci. Ale powiem szczerze, że też ich ostatnio nie widuję.

[zabkamarta]

Beatko dodam jeszcze coś w kontekście orchidarium i grzybów. Z początku jak założyłam orchidarium to byłam przerażona wilgoć i ciepło i pomimo wymoczenia wszystkiego w antygrzybie i tak po pewnym czasie grzyby wracały. Zaczęłam odpuszczać i pozwolić aby stworzył się swoisty mikroklimat w który nie będę ingerować. Orchidarium mam już dwa lata, jest tam wilgotno i ciepło, ale jak otworze to czuć przyjemny zapach "wilgotnej dżungli" (nigdy w takowej nie byłam, ale tak sobie to wyobrażam ) i uwierz mi, że mam całe kolonie jakiś jakby pleśni i grzybków i to wszystko żyje sobie w symbiozie i nie infekuje innych roślin ani nie czuje szkodliwości w stosunki do siebie a uwierz mi, że jak wchodzę do mojej zagrzybionej i do remontu łazienki, to wolę wsadzić głowę do orchidarium

Grzegorz one popiły i leżą gdzieś narąbane jak atomy

[Gandalfwhite]

Dziś zaszalałem w OBI na Bielanach Wrocławskich.

Zygopelatum w atrakcyjnej cenie 3 i pół dyszki

Pachnie obłędnie jak Hiacynty.

[norbert76]

Ładne, ale podłoże beznadziejne.

[Gandalfwhite]

Wiem.
Wygląda jak by się przewrócił i cała wierzchnia warstwa się wysypała. Uzupełnię drobną korą pinową ale na razie muszę poskręcać mebelki z Ikea
Wziąłem tego bo ma najlepiej rozwiniętą bryłę psb z liśćmi.


I już zagwostka czy to hybryda czy coś z gatunkowego?
Zygopetalum mackaii, mackayi, intermedium czy może maculatum?

[Monnia445]

Ale śliczny ten Twój nowy zakup Grzegorzu I to jeszcze pachnący...

Na moje oko to może być Zygopetalum mackayi, ale mogę się mylić.

[Gandalfwhite]

Albo rybka albo pipka.
08.03.2020. godzina 11:00
Temperatura na balkonie w słońcu większa jak u mnie w orchidarium bo aż 26-27'C
Wilgotność za to sporo niżej bo tylko około 25%
Wiatru prawie nie ma.

Wszystkie 3 cymbidia poszły na aklimatyzacje. Do wieczora sobie postoją jak temperatuta taka będzie i nie spadnie poniżej 15'C



Martwi mnie że tracą liście ale to chyba za wysoka temperatuta w pokoju 24'C . Liście usychają od końcówki. Okno południowo-wschodnie.


Ten stoi u córki w pokoju. Tam jest chłodniej - około 22'C ale i ciemniej. Okno północno-zachodnie.

[norbert76]

Cymbidium traci stare liście po kwitnieniu i jest to normalne zjawisko. Obsychanie końcówek liści masz od zbyt suchego powietrza.

[Gandalfwhite]

Czyli powinno odbić na nowych przyrostach.

[x-y - 19]

Pierwsze chwile tak bez firanki? Bo słońce widzę chyba..

[norbert76]

Zgadza się, cymbidium potrafi bardzo szybko się rozrastać, u mnie w sezonie wypuszcza 2 - 3 nowe psb.
Jeśli już aklimatyzujesz na zewnątrz, to nie wystawiaj od razu na bezpośrednie działanie promieni słonecznych zwłaszcza na cały dzień, bo liście popali. Albo postaw na razie poza działaniem promieni słonecznych albo słońce filtruj jakąś firanką, albo agrowłókniną.