masz rację Aniu brak deszczu, młodsze roslinki nie dają rady i niestety te świeżo posadzone suuuuuuuuuuuuusza je niszczy na szczęście niektóre trzymaję sie dzielnie, pecherznice zaczęły kwitnąć
mam nadzieje że będzie jeszcze co pokazać
różyczki trzymają sie dzielnie na razie przynajmniej, trawa to obraz nędzy i ..... czy ktos ma automatyczne nawadnianie ?? jak to działa w taką suszę?? i jakie są koszty??
witaj Monisiu niestety przez najblizszy tydzień ma byc tak sucho a jak u Ciebie ze studnią ? bez wody to dopiero masz strasznie, przykro mi
halo tam na górze czy aniłkom cos sie poprzestawiało brak regulacji - albo za dużo wody albo słońca
moje różyczki też już sie pokazują ale nie znam ich nazw jakoś wcześniej nie przywiązywałam do tego wagi i kupowałam głównie w marketach, odkąd jestem na forum uważam na każdy zakup i nazwę roślinki