Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

[Maska]

Basiu a u mnie dalie w tym roku w ogóle nie warte są uwagi. Niektóre w ogóle nie wystartowało z gruntu, a bulwy są i to zdrowe

[ewka36jj]

Basiu - rdza załatwiła mi w ubiegłym roku Fishermanna , dlatego jak w tym zaatakowała Abrahama , postanowiłam przeciwdziałaś. W szaleństwie kupiłam i Dithane i Score 250. Oprysk zrobiłam raz jednym, raz drugim, potem jeszcze poprawiłam Topsinem. Udało mi się zastopować rozwój choroby. Teraz jednak znów widzę na liściach plamki, ale pryskać już nie będę , ciągle pada, to nie ma sensu stosować chemii.

[julcia1]

Basiu widzę ze nie ja jedna narzekam na dalie , ale mimo wszystko masz co pokazać u mnie tylko liście i pojedyncze kwiatki wymęczone przez deszcz.
Róże cudne

[Zuzia111]

Basiu...bardzo ładne dalie, moje przechowane w bloku ..co dziwne, krzaczory wielkie a kwiatów zero. Co do różyczek ciężki rok, moje w większości w plamach choć kwitną. . Pozdrawiam.

[marpa]

Obejrzałam sobie róże i dalijki...u Ciebie Basiu z przyjemnością!
Ja oglądam swoje róże jak zdążę przed sarną.. ale nie lubi czerwonych jak i niektóre osoby na FO..
Obgryza je w ostatniej kolejności..z braku innych...Mnie tam nie przeszkadzają...byle tylko kwitły a z tym to u mnie gorzej ! Dalii nie posiadam... z rozmysłem..po prostu już mi się nie chce z nimi bawić..już je miałam onegdaj i finito...

[ewarost]

Basiu Dali nie mam to podziwiam u wszystkich którzy je mają ... Twoje różyczki o tej porze całkiem ładnie sobie radzą ta zapączkowana jak w środku sezonu

[Elizabetka]

Basiu za rudbekie już dziękuję.
Dalie masz obłędne zwłaszcza ta pomponowa czerwono biała...pięknie się prezentuje z takimi plamami.
Coraz bardziej chcę dalie.
A róże...no cóż, są do końca i kwitną na potęgę po tych deszczach.

[kropelka]

Basiu, śliczne foteczki. A powiedz jak Twoja Pashmina? Czy w dalszym ciągu uważasz, że jest warta tych ochów i achów na forum?
Bo ja już w sierpniu stwierdziłam, że jestem zawiedziona tą odmianą... Moja ładnie prezentowała się tylko w czerwcu a teraz porażka...

[JAKUCH]

Baśka gdzie Cie wywiało chyba wciąż na grzybach siedzisz mam nadzieję ,ze pochwalisz się zbiorami

[apus]

Wczoraj było tak cieplutko, słonecznie i przyjemnie... wzięłam urlop z nadzieją, ze coś dzisiaj w ogrodzie zrobię, ale niestety.
Temperatura 10 stopni, wiatr... Uskuteczniłam tylko obchód z aparatem

Jadziu, jestem, jestem... tylko jak pracuję to rzadziej w tygodniu zaglądam na forum. Dzisiaj chciałam oprysk różom zrobić i obciąć przekwitłe, ale niestety pogoda nie na takie prace. Jadziu może jutro wybiorę się na grzybki, w tygodniu nie mam jak.

Beatko, bardzo się cieszę, że dziwaczki przypadły Ci do gusty i dobrze im u Ciebie.... to naprawdę wdzięczne kwiaty. Pozbieraj sobie nasionka (albo wykop te marchewy). U mnie tylko w niektórych miejscach siałam je, a w innych same wyszły...

Marysiu, ja na przyszły rok muszę swoje bulwy podzielić, bo przypuszczam, że kolosy wyciągnę w tym roku z gruntu

Ewo - ewka36jj, właśnie... za dużo deszczu i nie ma jak i po co pryskać. U mnie na różach też widziałam takie rdzawe plamki, ale w tym roku już wszystko na nich widziałam - mączniaki, pleśnie, plamistości...

Julciu, ale taki średni ten pokaz u mnie... na jednej dzisiaj widziałam tyle pąków, że aż zaskoczona jestem. Tylko nie wiem czy one zdążą zakwitnąć...

Zuziu, ale u mnie to samo na kilku... tzn. kwiaty już są, pąkow też sporo, ale największe to krzaki Może taka pogoda że idą w zielone?

Maryniu - marpa a może czerwone mają inny smak i dlatego ich... nie lubimy? Ja dalie mam od wielu lat, ale w ubiegłym roku miałam z premedytacją się ich pozbyć. Teraz też zastanawiam się czy będę się z nimi bawić, ale pewnie będę...

Ewo - ewarost dzisiaj jak przeszłam przez ogród to u wielu róż widziałam jeszcze piękne pąki, aż zaskoczona jestem! Tylko że znowu zapowiadają deszcze i nie wiadomo ile się rozwinie... Ta róża ze zdjęcia to Rosarium U.

Elu, ta pomponowa, to śmieszna taka... czasami jest bardziej biała, a czasami ma przewagę czerwonego. Trudno ją wyczuć...


Krzaczaste dalie...




Heandel bardziej biała teraz



Chippendale





Barbula... jej urody nie odzwierciedli to zdjęcie, ale uwierzcie, to przecudowny krzaczek - jestem zachwycona!



Za nią róże...



Mam dwie barbule, na tej samej rabacie, jednak ta druga dużo mniejsza. nie wiem czemu...



I żeby nie było, ze nie mam czerwonego... Mam, różę i ma kolor mocno wściekły!

[anabuko1]

Barbuli nie mam to podziwiam jak u ciebie.
Różyczki śliczne. Chipendale i ja uwielbiam. To cudna róża.
A ta ostania czerwona też piękna. Taka zaroweczka. ;)

[plocczanka]

Basiu, aż do wujka G...pobiegłam w sprawie Barbuli, ponieważ kocham niebieskości w ogrodzie.
Śliczności, ale nie na moją gliniastą działkę. Szkoda.
Dobrego weekendu!

[apus]

Aniu, ja w tym roku kupiłam dwie sztuki Barbulii. Chippendale mnie też zachwyca i wcale jej nie jest zimno o tej porze, bo kwitnie sobie jak gdyby nigdy nic...

Lucynko, ja też mam gliniastą ziemie... Zobaczymy jak z zimowaniem będzie.

Pereowskie

[ewarost]

BasiuJa też względem barbuli Podobnie jak Lucynka i Ania musiałam poczytać o niej... jest pięknym wypełniaczem na rabatce . Perwoskie mam i też ją lubię, za kolor delikatność i to ze nadal pięknie kwitnie

[JAKUCH]

Basiu uwielbiam czerwienie w ogrodzie, a ta różyczka jest cudowna Perowskia również taka rozłożysta szkoda ,ze nie miedzy różami czy daliami ładnie by wyglądała szczególnie przy tej lila .Barbula potrzebuje miejsca ,żeby pięknie wyglądała