Sępolia - fiołek afrykański cz.1

[katrina26]

Chyba że tak ;) troszkę nieostre zdjęcie. Tak keramzyt może być

[Adiana]

Faktycznie wygląda jak przelana i zapleśniała na zdjęciu - brzydko je zrobiłam ;)

Obcinać wszystkie niezielone listki ? Na razie wycięłam tylko te z najmniejszego

[katrina26]

Wytnij, Nic im się nie powinno stać

[gardeniaa]

Ja bym Ci radziła odnowić te fiołki, bo te wyglądają już na niemłode
Spróbuj ukorzenić nowe listki
W przyszłym roku powinnaś mieć eleganckie rośliny, które wydadzą mnóstwo kwiatów
I nie trzymaj fiołków na południowym oknie bo fiołki tego nie lubią
Najlepsza wystawa, to okno północne lub zachodnie, ja trzymam też na wschodnim, ale przd południem cieniuje je żaluzją

[Aneta_76]

są bardzo zabiedzone, ale po przesadzeniu w odpowiednie doniczki, usunięciu chorych lisków powinno być ok

[Adiana]

Moja wina - obraziłam sie na nie ;) Okno mam zachodnie, maja tam słońce grubo po 17 a to już raczej nie parzy ?

Spróbuje je odmłodzić

[anczarn]

Po pierwsze nie masz tu z czego odmładzać, bo żaden listek nie nadaje się do ukorzeniania. Po drugie tak jak pisali poprzednicy fiołek musi byc podlewany od dołu czyli obowiązkowe dziurki i podstawek. Po trzecie żadnego nawozu do kwitnących bo to on prawdo podobnie jest przyczyną takiego wyglądu tych fiołków, przesadz do świeżej ziemi i żadnego nawozu nie dawaj daj im odpocząć 2 miesiące potem trochę zwykłego nawozu by wzmocnić rozetę ale w proporcjach o połowę mniejszych niz zalecane i dopiero wiosną dać do kwitnących, one muszą odpocząć jeśli chcesz żeby zakwitły

[milka0105]

;:103 ups.. przepraszam, że zaproponowałam nawóz.

[x-C-j]

Ania wyłożyła wszystko pięknie więc ja już się nie wypowiadam.

[zefka]

Witam,
W jednej doniczce mam 4-5 fiołków, które powstały przez ukorzenienie jednego listka. Okazy są już dosyć duże i miałam je rozsadzić ale zaczęły kwitnąć i stwierdziłam, że poczekam aż skończą. Ale one nie chcą! kwitną i kwitną a mi żal, że tak mało miejsca mają. Nawet ich w ogóle nie nawożę a one swoje
Poniżej zamieszczam zdjęcie.
I moje pytanie: czy mogę je teraz rozsadzić czy jednak czekać na koniec kwitnienia?

[sylwik]

Ja swoje rozsadzałam gdy kwitły. Nic im się później nie działo. Wiadomo, że jak zaczną kwitnąć to kwitną i kwitną. Przyda im się więcej miejsca.

[Ewelina]

Ja rozsadzam fiołki po kwitnieniu, zresztą zagęszczenie niespecjalnie im przeszkadza...Po okresie "spoczynku" - mniej wody i bez nawozu, wznawiam podlewanie (tak , jak mówiła Ania - od spodu, z niewielka il. odżywki do fiołków afrykańskich) i znowu kwitną niestrudzenie

[Mek]

Mój fiołek afrykański kończy już kwitnienie, kwiaty zasychają i pozostaje mnóstwo żółtych nasion. Mimo że bardziej popularne jest rozmnażanie tej rośliny poprzez sadzonki liściowe z ogonkiem (co pewnie wykaże ankieta ), proces kiełkowania nasion może być również ciekawy i dzięki temu można też otrzymać więcej roślin. W jaki sposób należy to zrobić? Do jakiej ziemi wysiać, w jakiej temperaturze utrzymywać, czy potrzebna jest mnożarka i po czym poznać, że nasiona już dojrzały?

Z góry thx

[Mek]

Nikt nie odpowiedział, więc wysiałem jak uważałem :P W zeszły piątek. Na ziemię kwiatową (złożoną głównie z torfu) wysypałem równomiernie nasiona, później przykryłem je małą warstwą ziemi, nie ugniatając jej za mocno. Całość włożyłem do torebki, zawiązałem i zostawiłem w ciemnym miejscu. Codziennie odwracam torebkę na drugą stronę. Temperatura, w jakiej trzymana jest doniczka to 18-19 stopni Celsjusza. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Minęło już trzy dni i nic jeszcze nie wykiełkowało. Przed wysiewem nasiona nie były moczone w ciepłej wodzie ani nie była uszkadzana ich powierzchnia papierem ściernym.

[Ewelina]

Jak Wam się podobają?