Wiejski po przejściach cz.36

[kropelka]

Marysiu, ja napiszę to samo co Ewelina, że rośnie u Ciebie wiele roślin nie bardzo mi znanych

A widzisz, lawenda to mnie się kojarzy z Prowansją i pięknymi polami lawendowymi... same pozytywne skojarzenia
Chryzantemy też bardzo lubię i mam ich kilka u siebie. Ale fioletowe róże i maki wywołują u mnie ciary na plecach...
Ciekawe dlaczego?

[anabuko1]

Matysik faktycznie ta wiazaowka jest śliczna.
Kiedyś dostałem mała sadzonke ale nie przyjęła mi się.

[Elizabetka]

Maryśko wreszcie do Ciebie dotarłam przez te piękne pola i łąki, które Cię otaczają.
Ogród niby po przejściach ale tego nie dał odczuć.
Kochana lilia Fusion prawie była w moim koszyku ale dałam szansę innym więc teraz przyszłam zobaczyć jak się sprawuje Czy jest piękna? bo na fotce jest piękna.
Nowy piesio sympatyczny i proszę go ode mnie podrapać za uszkiem.
Maryś a z tym powojnikiem to rzeczywiście zaszalał...dwa kwiatki ciągu 5 lat....musisz mu to jednak wybaczyć bo się bardzo stara.

[PEPSI]

Uwielbiam floksy. O tej porze roku to one królują w moim ogrodzie. Miałam takiego, o malinowym kolorze, ale coś go nie widuję....czyżbym dziabnęła, albo wymarzł. ?? Na razie kocham się w starych odmianach, nie znam oczywiście nazwy. Mam dwa jakieś fikuśne ale nie jestem w nich mocno zakochana jakoś.

[Maska]

Witam!

Popracowałam do południa i duchota zgoniła mnie do domu. To niech będzie z tego taka korzyść, że coś napiszę i wstawię parę dzisiejszych zdjęć

Karolino będę dmuchać, chuchać i może się uda, bo śliczny jest

Lucynko anafalisa dostałam dawno temu i rozrasta się tak że chętnie Ci poślę! tylko czekam kiedy będziesz w pełni czynna w ogródku, bo w doniczce siedzę kokorycze dla Ciebie Wiązówkę czerwoną masz?
Dzisiaj ciężki dzień to więcej siedzę z komputerem
Dobrego dnia i pozdrawiam serdecznie

Tereniu ja też doceniam wieś, trochę późno czego żałuję, ale tak się ułożyło moje życie
Masz kotka to dobrze, bo ważne żeby mieć jakieś zwierzątko! Moje ogórki jest malutkie. Ciesz się wnusią i pozdrawiam Was obie

Aguś żurawinę do tej pory smażyłam z gruszkami i miałam do drobiu szczególnie do kaczki i gęsi. teraz zrezygnowałam z cukru i będę musiała coś wymyślić innego Suszoną kupowaną dodaję do pieczonego chleba i bułek, bardzo lubię! Chciałabym kiedyś zbierać takie ilości żurawiny, a ja zamawiałam sobie na All, bo żurawina jest bardzo zdrowa!

Ewciu dostałam kiedyś od koleżanki nasiona Polanu floksy myślałam że są jednoroczne, a tu niespodzianka. Jeszcze jeden był koralowy i czekam na niego

Ewelinko jaka Ty skromna jesteś u Ciebie tyle wspaniałości a Ty takie rzeczy piszesz? Chętnie wymienię się floksem tylko na razie ma 3 patyczki bo niedawno siany, ale na wiosnę powinien już być do podziału
Pierwsza siewka była taka zwykła żółta i jakoś zaniechałam dalszego zapylania ale chyba wrócę, bo następne siewki są śliczne! Uwielbiam jeździć na targ mam w zasadzie dwa jeden w Krakowie gdzie kupujemy od zawsze i teraz doszedł ten większy poza Krakowem! Poszukaj może gdzie niedaleko też masz taki targ? Pozdrawiam

Mariolko jeszcze jakiś czas będę je pokazywała więc albo się uodpornisz albo przeleć szybciutko Mnie ani róże ani maki w tym kolorze nie przypominają cmentarza, bo w naszym regionie królują na cmentarzu głównie chryzantemy i jeżeli róże to białe i czerwone! Jest też mahonia, którą też mam w ogrodzie i na szczęście dreszczy nie mam

Aniu "Matysik"?? nie to wiązówka czerwona Jakbyś chciała to mogę po kwitnieniu dać Ci kawałek

Elżbietko lilię Fusion mam pierwszy rok i pierwsze jej kwitnienie, ale mam nadzieję że nie ostatnie
Piesek podrapany dzisiaj w mordkę bo ciągle ją nadstawia
Cieszę się że biegasz czasem po polach

Małgosiu ja też kocham floksy i te stare odmiany są najwdzięczniejsze i ładnie się rozrastają Nowe odmiany też cieszą oczy rozmaitością kolorów! Swojego najprawdopodobniej wyciupałaś, dlatego ja motyczki w ogrodzie nie używam Chwasty wyrywam, ale i tak czasem uda się coś wyrwać za dużo i wetknięte z powrotem nie zawsze chce zostać

a teraz niech przemówi ogród!

rankiem zaczynają snuć się mgły!


mikołajek płaskolistny





róże





dostałam nasiona tej malwy z banku starych odmian



tą niestety coś strasznie obgryza



jedyna nasturcja i to siewka samoistna



























teraz ogrodowi goście...pełno takich motylków dzisiaj fruwało


i na koniec ten wyczekiwany już wrócił!






mam nadzieję, że go dojrzycie!

Miłego wieczoru

[kropelka]

Marysiu, masz na myśli furczaka- polskiego koliberka?
I u mnie czasami się zjawia

[janczek]

Alemasz pięknewidki moja droga Kocham Lilie te Twoje są nadzwyczaj piękne .. Cudowne kolory

[ewarost]

Marysiu do moich floksów przyleciały aż dwa, ale tak mi się podobały, że stałam i się im przyglądałam ... no i nie zrobiłam im fotki ... A i jeden floksik, który do mnie przywędrował... biały z fioletowym brzegiem zakwitł kwiatkiem z czterema płatkami, ale drugi kwiatek już ma pięć płatków...

[iwona0042]

Marysiu koliberek jest , ale te floksy oj cudne są również

[Iwonka1]

Marysiu, Twoje róże kwitną jak pysznogłówka To chyba jakaś nowa odmiana?
Powojnika Beautiful Bride mam trzeci rok. W ubiegłym roku kwitł bardzo przyzwoicie, chociaż jakoś nadmiernie się nie rozrósł. W tym roku przemarzł całkowicie, ale odbił od korzeni. Nawet obawiałam się czy zakwitnie, ale dał radę. jednak w tym roku umęczył go uwiąd. Tracił pęd za pędem, teraz ostał mu się ino jeden, ale na nim zakwitł kilkoma kwiatami i chyba jeszcze ma pąki. Nie jestem pewna, bo się skojarzył z Kacprem i już nie wiem, który jest który. Dopiero jak się rozwiną kwiaty to poznam.
Swoje liliowce kupowałam w szkółkach, to mogły być siewki? Będę je przesadzać, bo tak mi poradzono. W końcu nie mam nic do stracenia
Nigdy u siebie nie spotkałam Fruczaka Z tym większą przyjemnością oglądam go na Twoich zdjęciach

[Maska]

Mariolko fruczak gołabek przylatuje do mnie mniej więcej w porze kwitnienia floksów, dzisiaj spijał nektar z firletki kwiecistej i oczywiście floksów, inne mu nie pasowały


Witaj janczek w wiejskim ogrodzie kim jesteś? może się nam przedstawisz, bo że miłośnik kwiatów to już wiemy

Ewciu rzadko przylatują dwa fruczaki ale bywa i wtedy nie wiadomo któremu robić zdjęcia. Muszę brac do ogrodu lepszy obiektyw bo ten wariatuńcio lata jak z piórem
O rany i co będzie ...reklamacja że jednego płatka brak

Iwonko iwona0042 to ulubiony kwiatek tego pijaka

Iwonko 1 już poprawione Mój do tej pory nie chorował ale kto wie? Iwonko to Ty radziłaś Karolinie nadmanganian? i co nie pomógł? u mnie pomaga przesadzenie w inne miejsce
Liliowce jeżeli rosną w słońcu to na pewno zakwitną, ale siewki potrafią zakwitać po 3 latach. Odpowiem Ci kochana Twoją metodą Jeden ma nietoperze, a drugi fruczaki Pewnie będzie więcej zdjęć

[Iwonka1]

Marysiu, właśnie mam wrażenie, że pomógł W tym roku nadmanganian dostały tylko nowo sadzone powojniki. O tych starych po prostu zapomniałam. Zapodałam po tabletce dopiero pod koniec czerwca, kiedy już cięłam pędy po kolei. I teraz wszystko się zatrzymało. Kacper ma chyba trzy pędy, a Beautiful jeden, albo dwa. Ale już przynajmniej od ponad tygodnia nie wycięłam żadnego pędu. Może to przypadek, a może jednak działanie fioletowej tableteczki?

[Maska]

Iwonko mam fioletowe tableteczki, ale rozumiem że dajemy je na początku sezonu?

[Iwonka1]

Generalnie na początku, ale jak widzisz ja dałam je teraz i też zadziałało A przynajmniej tak się wydaje. Ja taka mądrusia jestem dzięki forum To tutaj dowiedziałam się o nadmanganianie i o wielu innych trikach, żeby ogród wyglądał lepiej. A żebyś wiedziała jak dobrze forum wpływa na mój portfel Jest coraz szczuplejszy, to dieta cud

[Maska]

Iwonko kochana ja też dużo korzystam z FO ale nie wszystko stosuję, a czasem nie o wszystkim nawet pamiętam jak trzeba. O nadmanganianie czytałam i stosowałam przy rozsadach. Piszesz o diecie cud... i komu to mówisz? Będąc tutaj parę lat dłużej kasa idzie tylko na remont starego domu i ...ogród, kury, kurniki, altanki itp! Tylko tyle, że sprawia mi to radość jak patrzę co rano, szczególnie jak ogród rozświetla wschodzące słońce