Zaczarowany ogród V
Re: Zaczarowany ogród V
Trzmielina bardzo ładnie wygląda kiedy już otworzy owocki. Nie mam trzmieliny w ogrodzie, ale pełno jej na okolicznych ugorach. Trzeba z nią uważać bo trująca jest podobno.
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Zaczarowany ogród V
Piękny kolor kaliny, moja się nie przebarwia a kotek w fajnym zbliżeniu 

- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Zaczarowany ogród V
A mogłabyś pokazać fotki tych kwitnących irysków?Dorota71 pisze:
amba19, Marysiu,...... A za nim wielkie łany drobnych irysów. Jak kwitną to
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Zaczarowany ogród V
clem3, Małgosiu, dziękuję za miłe słowa. ADHD tak naprawdę to Morus ale to kot z potencjałem i szajbą. Dlatego wszyscy na niego wołają ADHD.
Zuzia111, Zuza, to jest Morus. Ale z racji jego charakteru został przemianowany na ADHD.
A trzmielina to taka zwykła, leśna ale szczepiona na pniu.
plocczanka, Lucynko ja też lubię platany i ich korę. Ten nasz ma już kilka lat. Starszy syn dostał na osiemnaste urodziny. Na początku marzł po każdej zimie. Teraz rośnie jak szalony.
Morus wymiziany. Podobało mu się to mizianie.
iwona0042, Iwonko, tych pajęczyn u mnie całkiem sporo. Ślicznie wyglądają z kroplami deszczu.
jagusia111, Aga u mnie sporo trujących roślin
Ale mam mądre dzieci a jak ktoś przychodzi to zawsze uprzedzam i pilnujemy wszyscy maluchów. Wiadomo, trzeba dmuchać na zimne. Bo to różnie może być.
adamiec, Irenko, może Twoja jeszcze zimy nie poczuła? Jeszcze się pewnie przebarwi. Ja czekam na przebarwienie dzikiego wina.
amba19, Marysiu, muszę poszukać. Wiem, że mam jedno takie fajne z mamcią moją. Ona siedzi a za nią łan kwitnących irysów.
Dzisiaj od rana pada.
Czekam na róże od Glorii. Miejscówki już przyszykowane.










Przepraszam, zdjęcia się poodwracały. Nie wiem czemu.
Może Babuchna pomoże?

Zuzia111, Zuza, to jest Morus. Ale z racji jego charakteru został przemianowany na ADHD.

plocczanka, Lucynko ja też lubię platany i ich korę. Ten nasz ma już kilka lat. Starszy syn dostał na osiemnaste urodziny. Na początku marzł po każdej zimie. Teraz rośnie jak szalony.


iwona0042, Iwonko, tych pajęczyn u mnie całkiem sporo. Ślicznie wyglądają z kroplami deszczu.
jagusia111, Aga u mnie sporo trujących roślin

adamiec, Irenko, może Twoja jeszcze zimy nie poczuła? Jeszcze się pewnie przebarwi. Ja czekam na przebarwienie dzikiego wina.
amba19, Marysiu, muszę poszukać. Wiem, że mam jedno takie fajne z mamcią moją. Ona siedzi a za nią łan kwitnących irysów.
Dzisiaj od rana pada.
Czekam na róże od Glorii. Miejscówki już przyszykowane.











Przepraszam, zdjęcia się poodwracały. Nie wiem czemu.
Może Babuchna pomoże?
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11644
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Zaczarowany ogród V
Dorotko sama możesz sobie odwrócić..edytuj swój post ,te odwrócone skasuj i wklej od nowa ...Dasz radę!
A fotki z ogrodu swoją drogą fajne!


A fotki z ogrodu swoją drogą fajne!


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Zaczarowany ogród V
Dorotko czytałam wcześniej, że kotek to Morus, żartowałam tylko
Też czekam na kilka róż
Pochwalisz się jakie zamowiłaś?


Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zaczarowany ogród V
Dorotko, ładne obrazki z ogrodu.
Te odwrócone też, przecież widać jesienne klimaty także i na nich.
Ja też ciągle jeszcze czekam na dostawę róż. Coraz bardziej niecierpliwie.



Ja też ciągle jeszcze czekam na dostawę róż. Coraz bardziej niecierpliwie.


- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Zaczarowany ogród V
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zaczarowany ogród V
Dorotko, teraz to dopiero poprzewracałaś drzewa.... 

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Zaczarowany ogród V
Dorotko Platan, Kamelia ona szczególnie mnie zainteresowała czy dobrze zimuje jaki to gatunek??trochę pytań mam
Kiedyś przymierzałam sie do niej ,a Platanów rośnie mnóstwo u mojej mamy podobają mi się te bezkorowe drzewa.Ogród kipi jesiennymi kolorami a róże z pewnością już posadzone. W każdym wątku mam sporo do nadrobienia lecz powoli daje radę.Ty wciąż zalatana lecz znajdziesz czas także na horrory .Ja jednak wolę romansidła i komedie nie mogłabym spać po takim filmie 


- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Zaczarowany ogród V
Lucynko ja już nie wiem co zrobiłam z tymi zdjęciami. Nigdy tak nie miałam. Wrrrr.
Jadziu, muszę do notesu zajrzeć to Ci odpowiem co to dokładnie za kamelia.
A platan pięknie rośnie. Tylko kiedy zacznie mu się łuszczyć kora? Pewnie długo poczekam. Ale same liście też są piękne.
Dziś cały dzień padało. Miki próbował się zakamuflować u młodego w pokoju.

A wieczorem wyszło słoneczko.

Jadziu, muszę do notesu zajrzeć to Ci odpowiem co to dokładnie za kamelia.
A platan pięknie rośnie. Tylko kiedy zacznie mu się łuszczyć kora? Pewnie długo poczekam. Ale same liście też są piękne.


Dziś cały dzień padało. Miki próbował się zakamuflować u młodego w pokoju.

A wieczorem wyszło słoneczko.

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Zaczarowany ogród V
U mnie dzisiaj beznadziejny dzień z lekkimi opadami, a miałam tyle roboty do zrobienia 

- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Zaczarowany ogród V
U mnie też cały dzień padało. Dopiero wieczorem słoneczko na chwilę wyszło. A miałam na cmentarz jechać ogarnąć troszkę. Może jutro.
A nie, jutro akcja - sadzenie róż. Niby tylko 4 szt ale za to jakie wielkie! Piękne!
Iwonko, Karolciu te nasiona to ja pewnie z tych ich wierzchnich powłoczek muszę obrać, prawda?
A nie, jutro akcja - sadzenie róż. Niby tylko 4 szt ale za to jakie wielkie! Piękne!
Iwonko, Karolciu te nasiona to ja pewnie z tych ich wierzchnich powłoczek muszę obrać, prawda?
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Zaczarowany ogród V
Dorotko, pogoda nas nie rozpieszcza a pracy w ogrodzie jeszcze trochę jest . Ja też czekam na róże ,miały przyjść w tym tygodniu , ale przełożyli dostawę co mnie bardzo martwi bo się okaże że będę jechała w Święto Zmarłych do ogrodu sadzić . Pewnie z pracami zachaczę jeszcze o listopad bo inaczej się nie wyrobię .Muszę jeszcze zrobić porządek w domku i dopiero mogę pozamykać dom i ogród na zimę . Pozdrawiam serdecznie , platan śliczny . 

- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Zaczarowany ogród V
Dorotko - poszukaj koniecznie. Bardzo jestem ciekawa Twoich irysów
Czytam sobie od początku tę część Zaczarowanego Ogrodu. Bardzo fajna lektura.
-------------
U nas w Gdańsku dzisiaj była mgła ale za to bardzo ciepło. Aż mi się szkoda zrobiło, że my już w mieście.....

-------------
U nas w Gdańsku dzisiaj była mgła ale za to bardzo ciepło. Aż mi się szkoda zrobiło, że my już w mieście.....