Glogu22 Po pierwsze to, że ty masz takie odmiany w jednym ogrudku, to nie znaczy że w promieniu 3 km ktoś inny nie ma odmiany takiej która mogła by się skrzyzowac z Twoją odmianą. A dlaczego 3 km bo tyle może przelecieć pszczoła w poszukiwaniu nektaru i pyłku.
A wracajac do Twojego pytania pozwolę sobie zacytować kolegę
Darko
Ogólna zasada - jeśli coś jest w tym samym rodzaju botanicznym to może (a nie musi) się skrzyżować.
W rodzaju Cucurbita - dynia - mamy główne gatunki: pepo (zwyczajna, cukinia etc.), maxima (odmiany typu Bambino, Big Max, ale także Hokkaido) i moschata (dzwonkowate odmiany typu Butternut, niektóre pnące cukinie też). W obrębie jednego gatunku krzyżują się pięknie, ale myk jest taki, że między tymi gatunkami krzyżówki zachodzą bardzo trudno (ze względu na jakieś szczegóły odnośnie pyłków).
Jeśli chodzi o ogórki, to w obrębie tego rodzaju mamy ogórka zwykłego, melona i parę gatunków zaliczanych do "ogórków ozdobnych". Melon z ogórkiem nie mogą się skrzyżować, a tzw. ogórek melonowy to odmiana bodajże melona.
Arbuz jest jeszcze z innego rodzaju i też się nie przekrzyżuje.
Chyba wyczerpałem temat w wystarczającym stopniu.