Witajcie

.
U mnie pogoda jesienna, trochę słońca i deszcz a w dodatku jest dość chłodno

. Ostatnio byliśmy z Emilką u okulisty bo delikatnie ucieka Jej jedno oczko i po badaniach okazało się, że musi nosić okulary by wyprostować wzrok. Za rok mamy kontrolę a do tego czasu powinno się poprawić. Ta wada nie jest bardzo głęboka więc mam nadzieję, że faktycznie w przyszłości będzie mogła chodzić bez okularków. Poza tym dziewczynki chodzą do przedszkola i są zadowolone. Przyznam , że i ja bardzo się z tego cieszę bo na spokojnie mogę wszystko zrobić w domu i trochę podziałać w ogródku. Wczoraj i dzisiaj przesadzałam niektóre rośliny i posadziłam też cebule narcyzów. Ostatnio zamówiłam też kilka pumilek i dzisiaj dostałam paczkę

. Zostało mi do posadzenia sporo cebulek ale poczekam z tym jeszcze do października a póki co w tym momencie porządny deszcz podlewa moje przesadzone i posadzone rośliny

. Mam nadzieję, że wszystko ładnie się przyjmie i będzie cieszyło oczy. W ogrodzie jeszcze jest sporo koloru no i trawy dodają mu wyglądu. Mam nadzieję, że przymrozki nie pojawią się zbyt szybko w tym roku.
Sławku namawiasz mnie i na pewno kiedyś "przedstawię się" na zdjęciach a póki co wolę fotografować inne rzeczy

. Trawy bardzo fajnie wyglądają zarówno na żywo jak i na fotkach . Córeczki, no cóż Wszystkie dzieci są słodkie

. Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa

.
Wysokie astry rozpoczynają kwitnienie .
Marysiu dziewczynki ucałowane

. Mam tylko kilka astrów i najpierw zakwitły mi te niskie, teraz powoli rozkwitają te wyższe. To bardzo wdzięczne i kolorowe rośliny

. Trzeba je mieć koniecznie u siebie w ogrodzie bo o tej porze dodają koloru. Rzeczywiście zrobiło się zimno i niestety teraz będzie już tylko tak

.
Chryzantema Czechowsky .
Moniko przykro mi z powodu tych saren co u Ciebie grasują i niszczą Ci rośliny. Gdyby nie to , to na pewno miałabyś w ogrodzie teraz szał koloru. Trzymam kciuki za to byś mogła w najbliższej przyszłości ogrodzić swoje królestwo

.
Elmshorn w duecie z Gipsy Queen .
Ewo teraz moje dziewczynki uczęszczają do przedszkoli więc nie przebywam z Nimi na okrągło. Uważam jednak , że zarówno dla Nich jak i dla mnie wychodzi to na plus. Ja mam czas na wykonanie wszystkich prac w domu na spokojnie a jak wracają mogę poświecić Im więcej czasu. Poza tym mają kontakt z rówieśnikami a to bardzo ważne w tym wieku

. Mam nadzieje, że mój uparciuch też wyrośnie na super kobietę .
Astry i dalie teraz królują. Żółte słoneczka są na działce sąsiadki. Wysokie i baaardzo ekspansywne rośliny .
Reniu faktycznie szkoda, że lato przeminęło ale taka kolej rzeczy. Ja też liczę na odrobinę śniegu w zimie bo i rośliny będą otulone pierzynką i dzieci będą mogły na sanki wyjść. Same plusy. Zimy w ostatnich latach są bardzo nieciekawe i ponure

. Mam nadzieje, że ta będzie bardziej biała .
Róża NN.
Soniu no faktycznie jedną różę szkoda kupować bo za przesyłkę nie opłaca się

. Lilia zakwitła i jeszcze kilka w pakach. Jeśli nie przyjdą przymrozki to może pokażą mi swoje kwiaty.
Jeżówki jeszcze kwitną. Jestem zadowolona z tej pomyłkowej. Ma bardzo ładny kolorek.
Na koniec moja lilie

. Nie mam pojęcia co to za odmiana ale ważne, że kwitnie i oby przetrwała zimę.
Pozdrawiam Wszystkich i zyczę udanego dnia

.