Wszystko o pomidorach cz. 12

[ekopom]

... coś tam było jeszcze o zamykaniu drzwi folii... Generalnie przystopuj z nawozami.

Zwiększenie wilgotności w powietrzu znacząco wpływa na zwiększenie wzrostu wegetatywnego, to należałoby intensywnie wietrzyć, aby powróciła równowaga.

[MENA515]

Dzięki za odpowiedzi. Szklarnia jest cały czas otwarta.


Wzrost wegetatywny stymulują:

wilgotność powietrza i podłoża wyższa od optymalnej;
większa częstotliwość nawodnień;
temperatura podłoża wyższa o 1?2°C od optymalnej;
stężenie składników (EC) niższe od optymalnego o 0,2?0,4 mS/cm, z podniesionym poziomem amonowej formy azotu;
wyprowadzenie wegetatywnych pędów bocznych.

To informacje wyczytane w necie- z Hasła Ogrodniczego. I moje pytanie brzmi ,choć wyda się śmieszne niektórym
W tym przypadku "stymulują" oznacza że te czynniki osłabiają wzrost wegetatywny?

Jest druga część:

Rozwój generatywny stymulują:

wilgotność powietrza i podłoża niższa od optymalnej;
późniejsze rozpoczynanie i wcześ­niejsze kończenie nawadniania,
temperatura podłoża ? niższa o 1?2°C od optymalnej;
wyższe od optymalnego stężenie składników przy ograniczeniu łatwo przyswajalnej formy amonowej azotu;
sposób prowadzenia roślin ? ograniczenie liczby liści).

I teraz nie wiem co powinnam zastosować jeśli moje pomidorki mają zbyt dużą masę zieloną...

Dodatkowe info dla pomocnych
-pomidorki są wietrzone 24h/dobę
-podlewam co 2 dni rano, dość obficie
-nawozu użyłam dwa razy, ale być może dawka za duża

[Alyaa]

marunia a pokaż zdjęcie całych krzaków. Napisz jakie były temperatury ostatnio. U mnie 2 lata temu na balkonie (też mam białe ściany) kilka odmian nie radziło sobie z temperaturą - wyciągały się i były podobnie poskręcane. Może taka jest przyczyna jeśli tak wyglądają też krzaki bez obornika.

[meteser]

Witam
U siebie też zauważyłam, że pomidory obrosły mocno w wielkie liście, a kwiatuszki bardzo powili się rozwijają. Faktem jest, że jest u mnie duża wilgotność, szczególnie w nocy (częste mgły), ograniczyłam już podlewanie, czy poobrywać pomidorkom dolne wielkie liście żeby tak się nie rozrastały? Bo już się stykają, a posadziłam je co 60 cm?
Pozdrawiam
Marta

[dyrydyry7]

Do MENA515

Za słownikiem języka polskiego: stymulować: wzmagać procesy życiowe poprzez bodźce, impulsy, pobudzanie.
Czyli stymulowanie to pobudzanie do wzrostu wegetatywnego lub generatywnego
a w Twoim przypadku skoro uważasz, że są za bardzo wybujałe to , masz ograniczyć masę liści, dużo wietrzyć, podlewać rzadko ale duzymi dawkami, no i ograniczyć azot.
nie powinnaś się bardzo tym przejmować, musisz uważać na dobre wiązanie, czyli zapylać kwiaty

[ostatnia szansa]

MENA
Dwukrotnie w ostatnich latach udało mi się osłabić wzrost wegetatywny pomidorom rosnącym w tunelu po zaaplikowaniu wcześniej kurzeńca.
W obu przypadkach pomidorom zostały usunięte dolne liście i zostawione wilki. Po jakimś czasie długie wilki usunęłam, usunęłam też po jednym liściu bezpośrednio nad każdym gronem (pod gronem był liść). W niektórych odmianach usuwałam dodatkowo też część liścia oddaloną od pnia (nie cały liść).
Tunel otwarty na przestrzał tzn całkowicie usunięte pionowe ściany.

[Joneska]

W jednym z swoich postów kozula radziła na przeazotowanie ,, podlać siarczanem potasu-1,5łyżki na 10 litrów wody,,.Było też o dwukrotnym wmyciu dolomitu ale w jakiej ilości to nie wiem.

[sawka]

Chciałabym ukorzenić wilka. Wystarczy go oberwać i wsadzić do ziemi czy cały ten proces ma jakieś tajemnice?

[pomidormen]

Nie ma tajemnic, zrób jak napisałaś.

[sawka]

Dzięki, wieczorem jak się ochłodzi to go wsadzę.

[beata_m]

Sawka! Ponieważ bywam roztrzepana i nie zawsze dopilnuję podlewania, więc wstawiam takiego wilka do słoika z wodą. Jak puści korzenie, to dopiero do ziemi. W moim przypadku tak jest bezpieczniej
Pozdrawiam
Bea

[mymysteryy]

Sawka ja też najpierw daję do wody, a po wypuszczeniu korzonków do ziemi.
Jeśli wilk jest spory i ma duże liście, to można mu te największe z dołu oberwać, by stosunek masy liści do słabego systemu korzeniowego nie był zbyt duży.

[ostatnia szansa]

Jakiś czas temu wstawiłam do ziemi wilka z kwiatem, rośnie, kwiaty nie opadły i jest już kolejne grono kwiatowe . Ja mu oberwę te pierwsze kwiaty, niech wysila się dopiero na kolejnym gronie.

[BobejGS]

Ja wrzuciłem trzy wilki do kufla z deszczówką i postawiłem pomiędzy dwa wiadra z rodzynkiem brazylijskim i później wyjechałem na tydzień. Po powrocie z wyjazdu wyglądały one troszke marnie, bo był akurat upał straszny i je troszke spaliło ale korzonki wyglądały tak:

[Alyaa]

Ja wilki zakopuję od razu do ziemi - trzeba jednak dbać o wilgoć w podłożu (mam glebę gliniastą i z tym nie mam problemu). W tym roku już kilka sztuk złamanych tak odratowałam.