Rajsko, wiejsko, sielsko...

[Beaby]

Oj tak, Ewuś, te rękawiczki są super. od dawna je stosuję do kolczastych prac. Nawet ta jeżyna bardzokolcowa z wcinanymi listkami da się spokojnie pozbierać w takich rękawicach. Są świetne i niezawodne.

[TerDob]

Ewuniu dobrze że nie odfrunęłaś z tym foliaczkiem Sieweczki
U mnie tez strasznie wiało , jeszcze nie byłam na działce i nie wiem czy coś nie odfrunęło .
Dobrze że nóżka już lepiej się ma . Super narzędzia pokazujesz .
Życzę dużo zdrówka i sił a także pięknej pogody na jutro

[plocczanka]

Ewuniu, potwierdzam: pazurki są kapitalne. Też takie posiadam i lubię nimi pracować.
Sadzarka z podziałką bardzo pomysłowa. Takiej jeszcze nie widziałam.
Życzę Ci słoneczka i niech Ci wszelkie dolegliwości ustąpią.

[ewka36jj]

I mnie podoba się łopatka z podziałką, muszę się za nią rozejrzeć. Do róż przestałam już podchodzić z gołymi rękoma, rękawice muszą być! Ważne tylko, żeby były dopasowane. Z tym mam często problem, bo w przeciwieństwie do biustu, rączki mam małe.

[ewarost]

Kochane dziewczynki co do pazurkowych rękawiczek widziałam u nas na allegro ale 35 zł to ciut za dużo jak dla mnie... Łopatkę z podziałką kupiłam kilka lat temu w Tessco za kilka zł i przywędrowała ze mną na wieś , Pazurki nabyłam niedawno pod wpływem filmiku na YouTube i nie żałuję, no i jeszcze moje ukochane widły amerykańskie ... bez nich nie wyobrażam sobie przekopywani grządek... kto raz spróbuje się przekona (amerykańskie, to one się tylko nazywają , chodzi o konstrukcje... bardzo mocne 4 zęby ) wykopują wszystko sprawnie nie uszkadzają korzeni a chwasty wystarczy tylko wyjąc i otrzepać z ziemi .A rękawiczki mam za 4 zł ... Ewciu jak będą S to ci kupię
Pozdrawiam i chyba będzie kilka dni przerwy bo komputer się buntuje

[iwona0042]

No proszę jakie przydatne sprzęty, trzeba sobie ułatwiać pracę jak można, fajna łopatka, no i te widły amerykańskie sobie wygogliłam

[ewka36jj]

Też sprawdziłam w necie, co to za widły. Nie wiedziałam, że tak się nazywają. Ewuniu - nie trzeba , spróbuję poszukać takich czy podobnych rękawic u siebie. Wokół sporo sklepów ogrodniczych, na pewnocoś się trafi, ale bardzo dziękuję.

[clem3]

A ja jakoś nie mogę się przyzwyczaić do takich sztywnych skórzanych rękawic Chociaż jak przypomnę sobie jaka jedna z róż posadzonych jesienią ma kolce, to dochodzę do wniosku, że powinnam spróbować to zmienić Łopatki gubię nagminnie i nawet pas o jakim pisze Basia nie do końca pomaga Doszło do tego, że mam kilka w różnych częściach ogrodu

[koziorozec]

Witaj Ewa,czasem tak człowiek niefortunnie się ruszy ,że robi sobie krzywdę ,ja na wszystkie stłuczenia i przemęczenia rąk używam Altacet i bardzo mi pomaga,każdy ma jakiś swój przepis na dolegliwości,życzę Ci zdrówka i pozdrawiam

[plocczanka]

Ewuniu... bez neta jak bez ręki.
Życzę Ci, by awaria nie trwała długo, byś miała dobry kontakt ze światem, a zwłaszcza z nami.

[ewarost]

Kochane forumowiczki Czas, to najważniejsza rzecz po zdrowiu... do wszystkiego jest potrzebny Tak więc po kolei
... nogi moje wracają do sprawności,
... komputer udało się naprawić
... nowa myszka działa i touchpad mi już niepotrzebny
... i aparat dostał nową baterię
Tylko pogoda się nie poprawia i jeszcze potrzebuje więcej czasu
Dzisiaj sobie przeszłam po moich grządkach w poszukiwaniu wiosny ... i coś niecoś znalazłam ...

łubin ma tycie listeczki...


różowa piwonia ma śliczne czubeczki ...


krokusik...


szafirki...


żonkile już mają pąki...


hiacynta chyba ktoś od spodu podsadził bo wyszedł razem z cebulką


no i na koniec ,,, forsycja już tylko odrobiny potrzebuje ...


No ale jak pisałam wyżej... trzeba czasu

[apus]

Ewo, hiacynt mocno wyrywny do góry!
Może on chce być po prostu wyższy i staje na palcach?
Łubinki u mnie też już wychodzą, ale u Ciebie to liście kolory w porównaniu z tym co u mnie...

[ewka36jj]

Wiosna u Ciebie całkiem przyzwoita. Żonkile i szafirki masz w znacznie bardziej zaawansowanym stadium, żonkile także, a wydawałoby , że w poznańskim lepsza pogoda.

[plocczanka]

Witaj, Ewuniu, na FO! Cieszę się, że już po problemie.
W przyszłym tygodniu już wszędzie ma być prawdziwie wiosennie, więc tego czekania niewiele zostało.
U mnie dzisiaj pięknie słonko grzało i dzień był naprawdę wiosenny. Jednak mimo wszystko u Ciebie roślinki bardziej się śpieszą. Narcyzy w pąkach! Łubinom tak ślicznie zielenieją listeczki! Szafirki pokazały kwiatki! Hiacynt zapączkowany!
A najważniejsze że nóżki zaczęły działać jak należy, bo gdy tylko pogoda dopisze, będą musiały Cię nosić podczas ogrodowych prac.
Życzę Ci mocnych zdrowych nóg i wspaniałej wiosennej aury.

[koziorozec]

Witaj Ewa,piwonia olbrzymia ,zakwitnie pachnącymi kwiatami i będziemy podziwiać ,niezmiennie je uwielbiam ,wręcz jestem na nie chytra i ciągle napawam się ich urokiem osobistym ,ale i narcyzy masz takie wyrywne,u mnie daleko do pączków,pozdrawiam