PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 5 cz.

[takasobie]

Trudno mi wytłumaczyć, ale można "wygooglać "sylwetki ptaków w locie" i poszperać

[Ginka]

Wydaje się że lotki u żurawi w locie są szeroko i skrzydła układają bardziej pod kątem prostym, ale widzę że boćki również na niektórych zdjęciach takie szczegóły posiadają , no cóż nie powiedziane że jeszcze kiedyś te ptaki zobaczę (może to tylko zbłądzeni wędrowcy).

[takasobie]

Dzis od rana podśpiewywała piegża w ogrodzie. Udało mi się ją złapać:

[Ginka]

U mnie całymi dniami dają porządnie o sobie znać kopciuszki, co do kosów zaczynaj je zaliczać do ptaków-psujów , odkąd rzuciłam na część grządek drobną korę jako wyściółkę codziennie mam kolejne kratery, dzisiaj nawet bez mrugnięcia okiem samiczka szukała robaczków w redlinie dla ogórków .
No i jakiś ptaszek robił dzisiaj domowe porządki, bo znalazłam leżące na bluszczu stare gniazdo , jeśli materiał z którego jest wykonane gniazdo jest charakterystyczny dla poszczególnych gatunków, to mogłabym pomyśleć że to rudzik sprzątał, bo wyglądało identycznie jak to które zostało opuszczone w zeszłym roku (ewentualnie jakiś gatunek podobny do rudzika).

[emmi53]

U mnie po raz pierwszy pokazała się muchołówka żałobna (samiec). Ponieważ jest bardzo płochliwy nie udało mi się zrobić fotki, ale cały czas czatuję na jegomościa.

[felixa]

Miłko, gratuluję piegży. Widziałam u siebie podobnego ptaszka, myślałam, że to słowik
Chyba już się nie nauczę rozpoznawać większości małych ptaszków.
Po ostatnich opadach wreszcie mój staw nie jest kałużą, dwie kaczki już siedzą na gniazdach,
a dzisiaj przysiadł na krótko zimorodek, czapla też częściej zagląda.
Słyszałam już kukułkę!

[Rubia]

U mnie w ogródku codziennie buszują sójki i kosy, czasem pojawia się sroka. Drobiazgu ptasiego nie rozpoznaję, poza oczywiście sikorkami i pełzaczem, który czasem przemyka się po pniach drzew. Zauważyłam, że sporo czubków kiełkujących roślin - konwalii, funkii, ale również i lilii - zostało uskubanych od góry i raczej nie jest to sprawka ślimaków. Podejrzewam, że to chyba moi skrzydlaci goście, bo z dużym zapałem uwijają się wśród tej zieleniny...

[whitedame]

Moje pytanie trochę z innej beczki. Działkę obok mnie ( dość spory obszar zarośnięty od 50 lat samosiejkami ) kupił inwestor i ma zamiar budować na niej osiedle domków.
Prace przy wycince drzew miały być ukończone do końca kwietnia, ale do tej pory nikt tam nic nie zrobił, teraz słyszę o terminie do końca czerwca - czy jest to zgodne z prawem? Czy ptaki zdążą odchować swoje młode ( w tych zaroślach są tysiące dziupli i gniazd)?

[Ginka]

Ponieważ obowiązuje zakaz niszczenia siedlisk zwierząt dziko żyjących, a w stosunku do gatunków dziko występujących zwierząt objętych ochroną zabrania się umyślnego
niszczenia jaj i niszczenia gniazd, wycinka drzew i krzewów nie może mieć miejsca
w czasie okresu rozrodczego ptaków, tj. od marca do połowy października (terminy te są
różne dla różnych gatunków), jeśli stanowią one ich miejsca lęgowe. Podstawą faktyczną
stwierdzenia, że dane drzewo jest zasiedlone przez ptaki, w tym ptaki objęte ochroną
gatunkową, są oględziny dokonane przez organ wydający decyzję (lub wezwanego przez
niego eksperta), które muszą poprzedzić wydanie zezwolenia. Ocenę zasiedlenia drzew
lub krzewów przez chronione gatunki ptaków może również przeprowadzić specjalista ?
ornitolog na zlecenie inwestora jeszcze przed rozpoczęciem procedury administracyjnej,
co pozwoli ją zoptymalizować i skrócić.

Źródło: "Ochrona ptaków w mieście" 2013r. Marcin Bocheński, Olaf Ciebiera, Paweł T. Dolata,
Leszek Jerzak, Adam Zbyryt.

[Ginka]

Przyjrzałam się przed sekundą ptakom które leciały w stronę wrzeszczącej szarańczy u sąsiada pod dachem, byłam przekonana że to szpaki (już kilka razy robiły tam gniazda), a to okazało się że to wróble, nie wiedziałam że małe wróbli robią taki raban gdy są głodne, podejrzewałam że jak inne małe ptaki siedzą cicho dla bezpieczeństwa, ale heca .

[takasobie]

Wrzucę mojego kopciuszka! A niebawem obiecuję reportaż z wyprawy na ptaki!



Ja bym nie popuściła z tą wycinką! Jak sąsiad wyrzynał pod budowę drzewa i krzaki, poprosiłam go o dokładne sprawdzenie, czy nie ma dziupli i gniazd. Trochę się zdziwił, ale grzecznie przy mnie sprawdzał!

[tu.ja]

Dzięki Miłko za piegżę i kopciuszka. Teraz jestem pewna, że to one czasem pojawiają się w okolicach mojej działki.
Wczoraj podejrzałam kosa:

[whitedame]

Wezmę po południu aparat, zrobię zdjęcia i spróbuję tym kogoś zainteresować.

[takasobie]

Jak obiecałam, wstawię kilka zdjęć z wypadu do PN Ujście Warty. Ciąg dalszy nastąpi...

Kwokacz


Batalion


Sieweczka rzeczna


Bataliony


Łęczak

[Marzena77]

takasobiePiękne zdjęcia co rok obiecuje sobie że się wybiorę na Ujście Warty ale często w weekendy pracuję a w tygodniu znowu siostra w pracy.Bataliony są przepiękne w szacie godowej