Zawsze za krótkie lato cz. 26
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Marysiu nie wysłłam, siedzi w doniczcew i nabiera mocy prawnej. Może i dobrze, bo leżakujac na poczice w 33 stopniach, miałby małe szanse na przezycie. Nie napiszę Ci, że wyslę w poniedziałek rano, bo znowu sie okaże, że coś. Dostaniesz obiecuję i dorzucę jeszcze delosperme, pamietam - obiecuję po niedzieli.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Marysiu no u Ciebie następna część dlatego powiadomień nie miałam, ale też druga rzecz ,że ostatnio nie wyrabiam na zakrętach
Roboty od groma i dopiero ostatnimi czasy działam w ogródku .Wpadałam zrobić tylko fotki i potem w domu.Teraz czas mam dla siebie i ogródka .Zaciekawił mnie Farbownik i poczytałam ,że on z rodziny ogórecznikowatych .Czy rośnie tak samo jak ogórecznik ??? albo ma mniejsze rozmiary .Widać ,że ma też ciemniejsze kwiaty niż ogórecznik .U nas dzisiaj już przeszła burza lecz z minimalną ilością opadów.Teraz już będę częściej zaglądać do Twojego szaliczka .
Jeśli masz tyle borówek to może podpowiesz mi dlaczego moje słabo dojrzewają i lubią spadać z krzaczka nawet te niedojrzałe .Jaka jest tego przyczyna a moze one tak mają ?????


- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42347
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Grażynko taki rząd zdrowych malw to wspaniały widok! chyba nie ma ładniejszego na wsi
ale w niektórych ogrodach panują niektóre choroby na niektórych roślinach
Wiele osób skarży się że ma mączniaka na floksach, ja nie miałam nigdy, za to regularnie miewam późnych latek na dąbrówkach i to tych popularnych, bo na odmianowych nie mam
Nie potrafię podać Ci skutecznej metody walki z rdzą na malwach ale może tutaj coś znajdziesz http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?p=315031
Aniu teraz najważniejsze jest zdrowie Zuzi i w ogóle nie myśl o rzeczach drugorzędnych. Mam nadzieję że wszystko dobrze się skończy byle jak najszybciej. Ona czuje że się martwisz a Ty żyjesz w stresie
Jadziu no wyraźnie Cię mniej i dziękuję że wpadłaś w odwiedziny. Mój farbownik jest z nasion z Al i jest to farbownik lazurowy chyba 'Little John'
niestety jednoroczny, ale podobno się rozsiewa, jak będzie ? zobaczymy
Tu znalazłam nazwę http://rosliny.urzadzamy.pl/baza-roslin ... owy,5_277/
A jak idzie o borówki to na bank wina gleby i wody. Odpowiednie pH (na każdym etapie wzrostu rośliny) i podlewanie w czasie suszy jest bardzo ważne, bo z tego co pamiętam to borówka ma płytki system korzeniowy



Aniu teraz najważniejsze jest zdrowie Zuzi i w ogóle nie myśl o rzeczach drugorzędnych. Mam nadzieję że wszystko dobrze się skończy byle jak najszybciej. Ona czuje że się martwisz a Ty żyjesz w stresie

Jadziu no wyraźnie Cię mniej i dziękuję że wpadłaś w odwiedziny. Mój farbownik jest z nasion z Al i jest to farbownik lazurowy chyba 'Little John'


A jak idzie o borówki to na bank wina gleby i wody. Odpowiednie pH (na każdym etapie wzrostu rośliny) i podlewanie w czasie suszy jest bardzo ważne, bo z tego co pamiętam to borówka ma płytki system korzeniowy

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26


- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42347
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Jadziu to kolejny błąd! Wokół borówki puste miejsce, bo jak piszę płytki system korzeniowy jedynie wysypane korą albo igliwiem. Możesz ewentualnie zastosować mikoryzę
Ja dwa razy do roku sypię kwaśny torf i robię gnojówkę z liści rabarbaru, a poza tym jakiś nawóz do borówek od czasu do czasu.

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Marysiu, czytam o malwach, ja swoje musiałam wywalić, bo w końcu ta rdza na nich mnie dobijała, wysiałam nowe i te rosną, ale młode, w tym roku na nich nie widać choroby, zobaczymy
, ale ale ukorzeniasz, cieszę się bo przeczytałam że bez koralowy się ukorzenia 


- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42347
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Iwonko właśnie szybko poczytałam! co prawda piszą o tym zwykłym ale mam nadzieję że ten mój też ładnie się ukorzeni. Co prawda wsadziłam nie do mokrego piasku ale zobaczymy? Rozmnożymy go, bo wart jest tego
Może pryskaj przy okazji jakimś środkiem na grzyby swoje młode malwy?
Właśnie mi podlali ogród!


Właśnie mi podlali ogród!

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Pryskałam już Marysiu, pilnuję tego, bo szkoda, malwy też kocham, ale jak sama pisałaś, czego ja nie kocham
, trzymam kciuki za bez
a na deszcze czekałam dziś, nawet na działkę nie jechaliśmy po rehabilitacji, bo miało padać, czekałam i nic 



- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Marysiu wiosną dostały siarki potem nawozu do borówek , gnojówki rabarbaru czyli kwasowość powinny mieć dobrą ,a na jesień wysypałam igliwie z sosen u mnie też solidnie podlało
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2265
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Marysiu zazdroszczę podlanego ogrodu. U mnie tylko pokropiło a miałam nadzieję na deszcz 

Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
U mnie tez była burza, ale za dużo nie podlało. Musiałam donice lać z węża, bo susza ogromna.
Pozdrawiam - Justyna
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42347
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Iwonko mnie podlewa co jakiś czas, a raz to bardzo solidnie
w sobotę też masz rehabilitację? u nas nie ma
Zakwitła mi taka ślicznota!

Jadziu to jeszcze wyrzuć stamtąd truskawki i podlewaj, bo susza ma też duże znaczenie. Truskawki piszesz miały się dobrze, a one lubią lekko kwaśną glebę
Mam kupidynka

Julciu solidnie podlało z czego się cieszę, bo jak ostatnio podlewa to kalarepki od razu mają słuszne rozmiary
Bałam się tylko gradu, ale nie było źle
a jak tam rudbekie wyszło coś z nasion? bo u mnie chyba pełna będzie wieloletnia
jak coś to podzielimy
za to przepadła mi taka inna pełna i dwie kupione w LM zniknęły całkiem

I słabe zdjęcie, ale u mnie też kwitną!

Justynko no to w misce jeża stała do połowy woda
Dla Ciebie mam takie ładne czarnuszki

Znowu mi dolało!
i druga z czerwonych co dzisiaj zakwitła. Jedna jest Ingrid Bergmann a druga Madame de Cour , ale karteczki się pozmieniały

I jeszcze jedna ślicznota, ale chyba będę jej musiałam zmienić miejsce




I kto mówił, że galtonia? chyba Jola? ja też tak myślę

I jak zajrzy Zosia to mam coś dla Ciebie

Dobrej nocy!



Jadziu to jeszcze wyrzuć stamtąd truskawki i podlewaj, bo susza ma też duże znaczenie. Truskawki piszesz miały się dobrze, a one lubią lekko kwaśną glebę



Julciu solidnie podlało z czego się cieszę, bo jak ostatnio podlewa to kalarepki od razu mają słuszne rozmiary






I słabe zdjęcie, ale u mnie też kwitną!

Justynko no to w misce jeża stała do połowy woda

Dla Ciebie mam takie ładne czarnuszki

Znowu mi dolało!
i druga z czerwonych co dzisiaj zakwitła. Jedna jest Ingrid Bergmann a druga Madame de Cour , ale karteczki się pozmieniały


I jeszcze jedna ślicznota, ale chyba będę jej musiałam zmienić miejsce





I kto mówił, że galtonia? chyba Jola? ja też tak myślę


I jak zajrzy Zosia to mam coś dla Ciebie


Dobrej nocy!
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Marysiu, dlaczego u Ciebie coraz to woda z nieba podlewa roślinki, a ja muszę z wężem po działce 'latać'?
Twoje rośliny takie świeżutkie, moje popalone słońcem i co nieco 'skapcianiałe'. Woda z węża widać im nie wystarcza, ale tylko tyle mogę im ofiarować, niestety.
Spokojnej nocy, Marysieńko i kolorowych snów.

Twoje rośliny takie świeżutkie, moje popalone słońcem i co nieco 'skapcianiałe'. Woda z węża widać im nie wystarcza, ale tylko tyle mogę im ofiarować, niestety.

Spokojnej nocy, Marysieńko i kolorowych snów.

Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26

Nacieszyłam oczy pięknymi różami i fantastycznym niebem. Dobrze, że u Ciebie tak miło, pachnąco i kojąco

Melduję, że po tygodniu od wsadzenia patyczków róż pod klosze wszystkie nadal zielone. Jestem dobrej myśli choć posegregowałam je jedynie po kolorze płatków (te, które nie obleciały).
Podlewanie dziś było solidne, nawet u mnie nieco gradem sypnęło. Niestety nie wiem z jakim skutkiem bo już wracałam do domu.
Oby takie regularne podlewanie było do końca lipca bo inaczej znów wszystko zacznie się zasuszać.
Miłej niedzieli

- irminka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2990
- Od: 7 lut 2010, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Masko, czerwone róże cudne, mistrzostwo 
