Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 1cz.
Halinko, zaczęłam buszować po Twoim wątku i szukać, jakie to nowe piękności tak chwalą dziewczyny...?
I w pewnym momencie poczułam się jak na plaży w samo południe
8)
Ależ słoneczny kolorek ! Będzie Cię rozweselał w pochmurne i szare dni. A Dendrobium takie jak Twoje
kiedyś mi ktoś sprzątnął z przed nosa gdy chciałam kupić
- więc napatrzę się na Twoje
!
Pozdrawiam cieplutko, Joanna
I w pewnym momencie poczułam się jak na plaży w samo południe
Ależ słoneczny kolorek ! Będzie Cię rozweselał w pochmurne i szare dni. A Dendrobium takie jak Twoje
kiedyś mi ktoś sprzątnął z przed nosa gdy chciałam kupić
Pozdrawiam cieplutko, Joanna
- orange30
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1935
- Od: 27 paź 2007, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zabrze
Oj oj oj, chyba konieczna wizyta w poradni leczenia uzależnień:( Znowu nowy storczyk wylądował na moim parapecie:) Jak się oprzeć pokusie, jak przed oczami stanie takie cudeńko, o którym się marzy i w dodatku w tak uroczych barwach:) Oto moja katlejka:
Jutro będzie obserwacja nowych lokatorów czy pachną
Jutro będzie obserwacja nowych lokatorów czy pachną
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Halinko, zdominował mnie temat katlejek, więc przybiegłam pooglądać Twoją, o której wspomniałaś
w moim wątku
To ciekawe, jak różnorodne są kształty ich płatków (nie mówiąc o kolorach
).
Twoja ma wąskie płatki i szerszą warżkę niezbyt mocno pofalowaną, a kolor intensywny (kusicielka
)
Ciekawe ma też pączki - dosyć drobne (i całkiem sporo
) Nacieszysz się nią dłużej !
Ech... to uzależnienie
Pozdrawiam cieplutko
w moim wątku
To ciekawe, jak różnorodne są kształty ich płatków (nie mówiąc o kolorach
Twoja ma wąskie płatki i szerszą warżkę niezbyt mocno pofalowaną, a kolor intensywny (kusicielka
Ciekawe ma też pączki - dosyć drobne (i całkiem sporo
Ech... to uzależnienie
Pozdrawiam cieplutko
- orange30
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1935
- Od: 27 paź 2007, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zabrze
Wczoraj miałam pracowity dzionek. Toaleta moich milusińskich zajęła mi sporo czasu, a ile radości przy tym ;:26
Pozaglądałam im troszkę w "piórka" i co się okazało? Około 8 waćpanów falków zdecydowało się uraczyć mnie chęcią ponownego kwitnienia ;:20 i wypuszczają pędy. Nie obeszło się również bez małych smutków. Moja catleyka miała jakieś "tałatajstwo" na listkach i na kwiatach. Także na jednym z ostatnich falków znalazłam wełnowce.Trzeba było zastosować chemię. Na dzień dzisiejszy już po kłopocie. Niedawno przekwitnięty falek, który miał 3 pędy kwiatowe, w tym jeden ze stożka wzrostu wypuścił już 2 keiki a ze śpiącego oczka wypuszcza pęd kwiatowy. Jak mi nie zmarzną na parapetach to będą kolorowe święta chyba. A oto fotki co u moich lokatorów:
- to są nowe urodzinowe prezenciki
- ciągle jeszcze kwitnie
- obecnie kwitnące we wspólnym towarzystwie.
To na razie tyle na dzisiaj ;:12
Pozaglądałam im troszkę w "piórka" i co się okazało? Około 8 waćpanów falków zdecydowało się uraczyć mnie chęcią ponownego kwitnienia ;:20 i wypuszczają pędy. Nie obeszło się również bez małych smutków. Moja catleyka miała jakieś "tałatajstwo" na listkach i na kwiatach. Także na jednym z ostatnich falków znalazłam wełnowce.Trzeba było zastosować chemię. Na dzień dzisiejszy już po kłopocie. Niedawno przekwitnięty falek, który miał 3 pędy kwiatowe, w tym jeden ze stożka wzrostu wypuścił już 2 keiki a ze śpiącego oczka wypuszcza pęd kwiatowy. Jak mi nie zmarzną na parapetach to będą kolorowe święta chyba. A oto fotki co u moich lokatorów:
- to są nowe urodzinowe prezenciki
- ciągle jeszcze kwitnie
- obecnie kwitnące we wspólnym towarzystwie. To na razie tyle na dzisiaj ;:12
- Mamba
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1378
- Od: 25 cze 2008, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Piękna kolekcja
Chyba nikogo nie ominą problemy z wełnowcami :x Ja też wczoraj musiałam opryskać jeden z kwiatków. Niedawno ktoś na forum pisał o storczyku z pędem wyrastającym ze środka stożka, a Twój to dowód na to, że warto takim cudaczkiem się opiekować
Święta u wszystkich zapowiadają się kwitnąco 
Chyba nikogo nie ominą problemy z wełnowcami :x Ja też wczoraj musiałam opryskać jeden z kwiatków. Niedawno ktoś na forum pisał o storczyku z pędem wyrastającym ze środka stożka, a Twój to dowód na to, że warto takim cudaczkiem się opiekować 


