
A pewnie...patrzeć patrzec i kochać.......
Ja naprawdę do tego stopnia pokochałam astraki, że chce się ich mieć coraz więcej i więcej. Mam też takie marzenie-wycieczkę do małej miejscowości koło Bydgoszczy.
Astro zajmują już sporo miejsca na balkonie.....pozbyłam się sporo mammillari z wielkim bólem serca-zostawiłam tylko te do których mam wielki sentyment-bo prezent, bo jeszcze inny powód. Trochę miejsca zajmują u mnie też echinopki.... wczoraj przybył kolejny wielkolud




Trzej Muszkieterowie prezentują się tak:

będę musiała nająć jakiegoś pomocnika do przesadzenia tych dwóch w kolorowych doniczkach ...podejrzewam, że z E.eyriestii dałabym radę, ale multiplex mogłby mnie pokonać
