
Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2
Widziałam.... szukając tych kwiatków niebieskich przejrzałam całość od 2016r 

Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2
Miałam te wszystkie nasiona 'rodzynka' od AnnyM i kompletnie się nie zorientowałam, ze mają inny kolor
A nawet się jej wtedy pytałam, czy to niski czy wysoki rodzynek.
To faktycznie wygląda na nikandrę, spójrzcie tu:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 2#p4210932

To faktycznie wygląda na nikandrę, spójrzcie tu:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 2#p4210932
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2
A w googlach jakie są ładne obrazki... Możemy je sobie wysiać na grządki kwiatowe
Tylko nie rozumiem dlaczego ktoś go nazwał rodzynkiem? Miechunką się sugerował?

Tylko nie rozumiem dlaczego ktoś go nazwał rodzynkiem? Miechunką się sugerował?

- anna m
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 6 paź 2011, o 10:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dakowy mokre znow w Polsce
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2
Poszperalam w necie bo sie zdenerwowalam ze dalam na wymiane zle podpisany kwiat. Wynika mi ze poprawna nazwa to wzdetka miechunkowa.Wszystkich serdecznie przepraszan za ta sytuacje ale tak dostalam podpisane te nasionka.Pozdrawiam
Pozdrawiam serdecznie.Anna
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2
Ok. Dobrze, że się wyjaśniło i to w miarę szybko
Nie jest to pierwszy przypadek gdy po otrzymaniu nieprawidłowo podpisanych nasion były one podawane pod tą sama nazwą dalej. Zdarza się

Nie jest to pierwszy przypadek gdy po otrzymaniu nieprawidłowo podpisanych nasion były one podawane pod tą sama nazwą dalej. Zdarza się

Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2
Szkoda, że wcześniej nie daliście znac, że potrzebujecie nasiona, ja zostawiłam sobie tylko troszkę dla siebie.
A tak poza tym, to w tym roku planuję mieć rodzynki w donicach.
W ubieglym roku meczące i trudne bylo zbieranie owocow spośród gęstej sieci krzaczków... Mam taką wizję, że jest lato, rodzynki masowo sypią si z krzaka, ja tylko przestawiam donicę i zbieram
A tak poza tym, to w tym roku planuję mieć rodzynki w donicach.
W ubieglym roku meczące i trudne bylo zbieranie owocow spośród gęstej sieci krzaczków... Mam taką wizję, że jest lato, rodzynki masowo sypią si z krzaka, ja tylko przestawiam donicę i zbieram

- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14019
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2
Też miałem taką wizje w poprzednim sezonie.
Efekt był rewelacyjny.
Krzaki bujne, obsypane owockami. Jedyny mankament to podlewanie, masakrycznie szybko wypijały wodę. A tak po za tym to same plusy.
Rok wcześniej też się wkurzałem zbierając rodzynki z ziemi, oblepione piaskiem od podlewania i deszczu. A tak to sobie na trawce postawiłem czy innej płycie, potrząsłem krzakiem i sobie zbierałem czyściutkie owocki. Oczywiście jakiś tam wleciał do doniczki ale to mała ich część. Aż dziwie się że nie robiłem im zdjęć.



Rok wcześniej też się wkurzałem zbierając rodzynki z ziemi, oblepione piaskiem od podlewania i deszczu. A tak to sobie na trawce postawiłem czy innej płycie, potrząsłem krzakiem i sobie zbierałem czyściutkie owocki. Oczywiście jakiś tam wleciał do doniczki ale to mała ich część. Aż dziwie się że nie robiłem im zdjęć.
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2
Hmm, w razie dłuższego wyjazdu przeniose najwyżej w cien i postawie w wiadrze z wodą, to może przezyja 
Super, że taka opcja zdaje egzamin, jak duże donice mialeś Blażeju?
Co do nasion, ja miałam owocków całe wiadra, ale do nasion wybrałam największe, może kiedyś wyselekcjonuję giganta ;)

Super, że taka opcja zdaje egzamin, jak duże donice mialeś Blażeju?
Co do nasion, ja miałam owocków całe wiadra, ale do nasion wybrałam największe, może kiedyś wyselekcjonuję giganta ;)
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2
Widzę ,że po moją nieobecność wspólnymi siłami udało się jednak
wszystko wyjaśnić z rodzynkiem od AnnaM.
A już właśnie się zastanawiałam czy jak ktoś już widziała właściwe
nasionka to czy nie wysłać zdjęcia bo ja to nawet nie wiedziałam
jak mają wyglądać ale zastanawiałam się tylko czy on ci niski czy wysoki.
-- 23 stycznia 2016, o 08:02 --
BobejGS czy jakbym ładnie poprosiła to może odstąpisz kilka nasionek tego
właściwego rodzynka.
wszystko wyjaśnić z rodzynkiem od AnnaM.

A już właśnie się zastanawiałam czy jak ktoś już widziała właściwe
nasionka to czy nie wysłać zdjęcia bo ja to nawet nie wiedziałam
jak mają wyglądać ale zastanawiałam się tylko czy on ci niski czy wysoki.

-- 23 stycznia 2016, o 08:02 --
BobejGS czy jakbym ładnie poprosiła to może odstąpisz kilka nasionek tego
właściwego rodzynka.

Pozdrawiam
Agata
Agata
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14019
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2
Doniczki, miały jakieś 10l.
A i tak później cała ziemia była przerośnięta korzeniami.
Aga74, o nasionka pisz na Pw lub maila.

Aga74, o nasionka pisz na Pw lub maila.

-
- 100p
- Posty: 134
- Od: 13 lut 2015, o 13:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zagłębie różane woj.lubelskie
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2
Ja się przyznaję mam aż dwie torebki z rodzynkiem,jedna od Jola1313 a drugą od ANNA M jak będą dobre to na akcję wyślę.Posieję oba bo Nikandrę też chciałam
Gdy czasem musisz się zatrzymać
Pozdrawiam Agnieszka
Pozdrawiam Agnieszka
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2
Sprawdziłam w moim ogrodniczym pamietniku ;) że rok temu Aunt Molly siałam 27.02. Chciałam tylko powiedzieć, że ten termin okazał się idealny, do grunty poszły spore, ale nie przerośnięte sadzonki, w lipcu już było dużo owoców i tak do mrozów 

- majalis2013
- 500p
- Posty: 624
- Od: 20 mar 2013, o 08:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2
Laryssa,
Siałam w podobnym terminie.
Dla nauki i doświadczenia posiałam 4 dni temu3 nasionka. Zobaczę co dała taka różnica w terminie.
Chociaż trudno będzie wyciągnąć 100% wnioski bo rok do roku, nierówny
Siałam w podobnym terminie.
Dla nauki i doświadczenia posiałam 4 dni temu3 nasionka. Zobaczę co dała taka różnica w terminie.
Chociaż trudno będzie wyciągnąć 100% wnioski bo rok do roku, nierówny

Agata
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2
W tym roku planuję mieć rodzynka w donicach i posieję troche wczesniej, zawsze w razie przymrozków donice się schowa. No i mniej krzaków
zaczynałam od rodzynków wysokich, gdzie plon był mizerny i późno, więc jak już zdobyłam na AWN nasiona niskiego, to nasiałam tego mnóstwo (Alyaa nie żałowała nasion, było kilkadziesiąt w paczuszce
). A potem okazało się, że roślina wydała tyle owocków, że nie dawaliśmy rady tego przejeść.


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2
A na Jaltomate brak chętnych. Ciekawa jestem czy ktoś oprócz Amanity uprawiał. U mnie były w złym miejscu, w tym roku pójdą w lepsze.