Zielone zakątki w moim domu - Ewelina

gucia · Post » 19 lis 2007, o 14:18

Ewelinko, co ja znowu robię nie tak?
Sama zobacz, te nowe pączki zupełnie usychają.

Ewelina · Post » 30 lis 2007, o 20:34

Guciu, nie mam pojęcia ! Listki są , jak widać zdrowe, a pączki padają . Nie umiem Ci nic poradzić , nie miałam dotąd takiej sytuacji.

x-C-j · Post » 30 lis 2007, o 20:42

[quote="gucia"]Ewelinko, co ja znowu robię nie tak?
Sama zobacz, te nowe pączki zupełnie usychają.

[/quote

Cebula wchodzi w stan spoczynku najprawdopodobniej.

Ewelina · Post » 30 lis 2007, o 21:00

Tymczasem kończy się fiołkowy festiwal... Większość Sępolii przekwitła , będą musiały teraz chwilkę odpocząć . Pokażę , co jeszcze kwitnie:

Na ostatnim zdjęciu maleńki fiołeczek od Mirabilis ,zaczyna rozwijać fioletowe , pełne kwiatki .

I jeszcze mój pomysł na zapełnienie pustych chwilowo wazonów...

basga · Post » 30 lis 2007, o 22:14

Bardzo fajnie wyglądają fiołeczki na podwyższeniu! :P
U mnie zakwitły dwa a reszta coś chyba odpoczywa czy śpi nawet

Ewelina · Post » 30 lis 2007, o 22:42

Niestety z sępoliowego żłobka wieści niepomyślne - większość ukorzenianych listków padła. Zostały trzy, jeden wypuszcza maleńki listeczek... Te, które moczyły się w wodzie , też mają się nie najlepiej - kilka wyrzuciłam, pozostałe po prawie miesiącu wreszcie puściły korzonki. Trzeba dać sobie spokój z ukorzenianiem i rozmnażaniem - do wiosny ! Teraz ważne ,żeby nasze pokojowe przetrwały trudny dla nich , zimowy czas...

Na pocieszenie rozkwitł grudnik i ma się całkiem nieźle

gucia · Post » 1 gru 2007, o 13:27

Ewelinko, masz rękę do doniczkowców, tylko pozazdrościć. Jak widziałaś moje nowe cyklamenki ledwo żyją, fioletowy zupełnie stracił kwiatki a biały jeszcze ma kilka. Podpowiedz mi, co ile dni powinnam je podlewać, bo jak sprawdzam palcem od góry, to co trzeci dzień mają już sucho. Leję wtedy na podstawek, a może to za często?

Ewelina · Post » 1 gru 2007, o 13:56

GUCIU .Myślę ,że takie podlewanie jest właściwe i wystarczające. Sprawdź , czy listki są wiotkie , jakby przywiędłe? Jeśli nie , to nie podlewaj bardziej , bo właśnie nadmiar wody może cyklamenom zaszkodzić .Przeczytaj wyżej post Przema .

Mirabilis · Post » 1 gru 2007, o 14:08

Grudnik ma przepiękny kolor. Aż oczy bolą. Przy tej dzisiejszej szarudze za oknem to cudowna odmiana popatrzeć na coś kolorowego. Mój niestety w tym roku zaspał. Nadal w pąkach.

Ewelina · Post » 1 gru 2007, o 18:32

A widziałaś , Kasiu, sępolię malutką ? Jeśli chodzi o Grudnika to nie martw się ,że zaspał, , grudzień dopiero się zaczyna, więc zgodnie z nazwą ma czas...

Popatrzcie jeszcze na Storczyka, który kwitnie dzielnie już ponad miesiąc !

A tu coś , co wypuszcza inny storczyk ( nie wiem, korzeń , czy pęd kwiatowy?) a obok pnie mojej wielkiej Yucci

Roślinę mam już kilka lat i sięga w tej chwili prawie do sufitu. Nie wiem , co z nią dalej będzie, a szkoda ją ciąć...Lepiej ,żeby tak szybko nie rosła.Nie stoi przy samym oknie , ale światła ma pod dostatkiem, teraz , zimą , prawie jej nie podlewam - jedynie co kilka dni zraszam zielone pióropusze.

inag1 · Post » 1 gru 2007, o 18:53

Och te schlumbergerie,co jedna to ładniejsza.Twoja ma taki cudny kolorek,że aż zachorowałam na nią

A Hojus Gigantus super.

Może jeszcze uda Ci się przez jakiś czas nie ciąć jej,bo wielka szkoda.
Temu storczykowi też już przyglądałam się u Tomaszewskiego a w końcu kupiłam dwa inne . Trochę żaluję ,że go też nie kupiłam ale przecież nic straconego ,przy najbliższej okazji...

Reposit-09 · Post » 1 gru 2007, o 21:30

Ewelina pisze:Popatrzcie jeszcze na Storczyka, który kwitnie dzielnie już ponad miesiąc !

Zaraz zzielenieję z zazdrości ;) On jest przepiękny, Ewelinko, po prostu zwala z nóg...

Ewelina · Post » 2 gru 2007, o 17:37

inag1 pisze: Hojus Gigantus super. Może jeszcze uda Ci się przez jakiś czas nie ciąć jej,bo wielka szkoda.
Temu storczykowi też już przyglądałam się u Tomaszewskiego a w końcu kupiłam dwa inne . Trochę żaluję ,że go też nie kupiłam ale przecież nic straconego ,przy najbliższej okazji...

"Hojus gigantus"? To jest Yucca elephantipes ,in.gwatemalska

Też mam nadzieję , że jeszcze przez jakiś czas będzie się mieściła w domu...
Co do storczyków , to zwróć uwagę ,że u Tomaszewskiego stale są przeceny storczyków, zwykle, gdy rośliny są już w pełni rozkwitnięte, co wcale nie znaczy , że nie można wybrać za sensowne pieniądze całkiem ładnych jeszcze kwiatów.

A tu raz jeszcze wspominany storczyk

Jeśli chodzi o Szlumbergerę - wiosną chętnie podzielę się odnóżkami

anczarn · Post » 2 gru 2007, o 19:45

Ewelinko nie martw się fiołkowymi listkami... u mnie tez sporo przez ostatnie dni padło ale koło 20 puściło dzieci

więc będzie sporo fiołeczków do oddania w dobre ręce

inag1 · Post » 2 gru 2007, o 21:01

Ewelino,jak patrzę na Twojego pięknego storczyka,to nie mogę zrozumieć ,dlaczego go nie kupiłam.Stałam wtedy i patrzyłam na niego przez dłuższą chwilę ,bo tak mi się podobał a w końcu kupiłam dwa inne storczyki.Też zresztą piękne.Teraz muszę naprawdę go kupić.Nie wiem czy są aktualnie w sprzedaży ,bo dawno tam nie zaglądałam(od 1,5 m-ca choruję),ale często je mają.
Jeżeli coś z moich roślinek się Tobie podoba ,to chętnie podzielę się wiosną odnóżkami a na czerwoną schlumbergerę mam wielką ochotę :P