Róże u Doroty...2015

[Pashmina2006]

Dorotko, kontaktowałam się dzisiaj z Lilyp... . Lilie kazali sadzić do gruntu. Przykryć jak będzie przymrozek. I nie martwić się. Głębiej posadzić. Podobno najwyżej później zakwitną. Ja posadzę. Wszystkie mi już przyszły i nie będę przeżywała w domu co mam z nimi zrobić. Denerwowałam się nad tym od kilku dni. Wystarczy.
Dobrze że napisałaś o tym Abrahamie. Jak będzie w tym sezonie słaby to go nie będę obgadywać. Graham posadzę przy pergoli. Bo będzie z Yellow Charles Austin. Może wypuści dłuższe pędy. Jak nie, nadrobią powojniki.

[Nutella]

Dziękuję Ci Dorotko za wyczerpującą odpowiedź
Zachorowałam na "różyczkę", choroba postępuje szybko a z wiedzą i doświadczeniem krucho
Mam nadzieję, że nie wszystkie róże są takie delikatne i wrażliwe na początkującego ogrodnika, mam ich ponad 40, a Twoje i inne zdjęcia wywołują hm... falę pożądania
I jeszcze jedno krótkie pytanie - czy smarujesz miejsca cięcia jakimś preparatem czy samo ma się zagoić?
Pozdrawiam
Ania

[aneczka1979]

Dorotko jak zwykle zaserwowałaś nam bajeczny spektakl swoimi zdjęciami.
W takim razie będę polować na Williama, Ascota i może Chippendale w Obi.
Dziękuję za radę.

[Klara154]

Witam, melduję się na podpatrywanie i naukę. Bajecznie u Ciebie!
Pozdrawiam, Ania.

[nifredil]

Dorotko, byłam w OBI i upolowałam Ascota i Eden Rose. W doniczkach Niestety takich róż w kartonikach jak twoja nie mieli.. a może nie były jeszcze wyłożone. A szkoda, bo jednak chętniej kupiłabym 4 angielki w cenie dwóch które przygarnęłam. Cóż, nie powinnam narzekać...
Nie wiem dlaczego narzekasz na mężusia. Sam zaproponował powrót do sklepu.. Pochwalić posłodzić, a zobaczysz jaki będzie chętny na zakupy. Ja zawsze mojego się radzę co ładniejsze. Dzisiaj też stanęłam przed tym ogromnym regałem i patrzę Hot Chocolate - brałabym, Jalitah- brałabym, Eden rose- brałabym, Ascot- brałabym, Red Eden Rose- no ba, pewnie że biorę.. i nagle okazuje się, że nie potrafię wybrać dwóch, skoro wszystkie mam na liście (no może poza Red Eden Rose, ale ona tak pięknie się uśmiechała )
Wtedy podchodzi moja oaza spokoju i mówi: że Ascota planowałam od początku, więc jest poza wszelkimi niepewnościami, a Edenkę już dawno pokazywałam, że ładna i jemu też bardzo się podoba. Reszta może zaczekać. Wsadziłam do koszyka poszliśmy do kasy i okazało się, że nawet zapłacił za te moje nieszczęsne róże.
(Ja: o fajnie, będę miała na zakupy tych tańszych za tydzień
Mój eM: nie przedobrzaj )
Jestem pewna, że idąc sama jeszcze dobrą chwilę stałabym przed tym regałem

[alana]

Dorotko dobra jesteś, 170 sztuk, jejku jak Ty chcesz to sama okiełznać i pomieścić Ale tak to jest, w miarę jedzenia, apetyt rośnie. Tylko szkoda, że nasze ogródki i nasz czas nie są elastyczne jak guma do żucia.
A lilie z kiełkami wsadź do gruntu, ewentualnie pilnuj ich za jakiś czas, jeśli mocno podrosną, żeby nie podmarzły.
A jak tam rynkowe lilie, wpadło coś do torby zakupowej?
Ja znowu przepuściłam "parę" groszy w ogrodniczym... i jeszcze chyba do niego wrócę w tygodniu.... ło matko to jawna choroba co my tu wszyscy wyczyniamy i nawzajem się jeszcze napędzamy

[Rozana]

Ja u Dorota i zarazilam się chorobą zwaną Artemis

[aneczka1979]

okazało się, że nawet zapłacił za te moje nieszczęsne róże.
(Ja: o fajnie, będę miała na zakupy tych tańszych za tydzień
Mój eM: nie przedobrzaj )

No padłam i leżę... Sabina jesteś niemożliwa!

I podobało mi się stwierdzenie, że Dorota dom rozbierze a sadzić róże nadal będzie. Robimy zrzutę na namiot? ...bo wszystko ku temu idzie.
Fajowsko. Też tak chcę.

[usa1276]

Nosz kurczak blaszuszka a moje chłopaki wczoraj byli w Kielcach i miałam jechać z nimi ale w ostatniej chwili zrezygnowałam
Róże kupowałam w RĆ czekam jeszcze na przesyłkę z F i R w sumie 27 róż

gdzieś po głowie kołacze mi się Munstead Wood coś mnie wzięło na takie kolorki w tym roku

[majka411]

hej ale zaszalałaś... ilość krzaczków powala nie narzekaj na lichą ziemię, bo
te woreczki końskiego dobra w zupełności im wystarczą Mam pytanie czy to jest przekompostowany
materiał i jak go dajesz do dołków czy na wierzch ?
Z ciekawostek..... w OBI i Leroy Merlin można kupować przez sklep internetowy..... czyli e-musie w domku mecz
oglądają, a my klikamy i mamy co chcemy

[alexia]

...I podobało mi się stwierdzenie, że Dorota dom rozbierze a sadzić róże nadal będzie. Robimy zrzutę na namiot? ...bo wszystko ku temu idzie.

Jasne , ze robimy , kto bedzie skarbnikiem... Aniu , jeszcze nas Dorotka , albo , albo .

[PEPSI]

Ominęłam dzielnie półki z różami Wszak czekam na paczusię...a ziemia nie przygotowana. Jak myślisz, czy mogę do dołka pod róże dać świeży obornik? Dostałam oz znajomej dwa worki, chciałam do mojego warzywnika ( ekologia ), ale chętnie podzielę się z różami. Zawsze do dołków dawałam kompost...nie chciałabym przedobrzyć.
Moje róże wczoraj obcięłam. Nie będę miała czasu, mam mnóstwo planów na nadchodzące tygodnie, więc nie czekałam na forsycje, które zresztą mają zaawansowane pączki. Klika taczek badyli wywiozłam na ognisko, zmarzłam okrutnie, łapki podrapane....ale czego się nie robi dla naszych królowych.

[camellia]

Dorotko zakupy bardzo fajne, nie tylko różane ale i bylinowe, sama bym takie chciała ale do sklepów daleko... Ciekawa jestem co wyrośnie z tych angielek.

Majka411 dzięki, jeszcze jedna taka ciekawostka i pójdę z torbami...

[chalaputkowo]

Dorotko jak Cię znam to te angielki już niedługo będą bezimienne , super zakupy , ja swoje różyce dziś zakupione wsadziłam prosto w rabatki a Ty doniczkujesz - czemu ?

[April]

Bardzo mi się spodobała akcja zakupu róż z M
A liliami się nie martw, to już pora sadzenia, nic im nie będzie. Sadź na głębokość dwóch do trzech wysokości cebul. Możesz na wierzch dać dwie garście kory jeżeli się boisz.