
Widzę, że róże są głównymi bohaterami Twojego ogrodu. Nic dziwnego, że je kochasz, gdyż rosną u Ciebie wspaniale, pomimo, że mamy podobną ziemię w ogrodzie, no może tylko klimat masz łagodniejszy.
U mnie każdej zimy przemarzają do granicy śniegu. Swoje róże podlewam Magiczną Siłą już od dwóch lat i zauważyłam, że są odporniejsze na choroby, później łapią plamistość.
Zimą kwitną bezobsługowe storczyki, zawsze to jakaś namiastka ogrodu, bo latem raczej nie zwracam na nie uwagi.

Serdecznie Ci gratuluję Wandziu Wnuczki.


To się także pochwalę, że w styczniu urodzi się moja pierwsza wnuczka, podobno Ada.
