Podłoże było z masaaa glonów i coś malutkiego się ruszało. Zostało wypażone i wsadzone do mikrofali na 10 min. Później cześć zmieszalam z wypażonym keramzytem ( więcej keramzytu ) a doniczka umyta płynem i wypażona .
Jestem nowa na forum i chciałabym prosić o pomoc .Kupilam niedawno storczyki ale chyba są chore.
nie wiem czy to grzyb ?wirus?czy coś innego..
Storczyki mam w domu 3tyg stoją na zachodnim parapecie ,2 zakupione za granica.Choruje mi również Moj wymarzony Picollo red?..jakie preparaty zakupić?być może ktos z was miał podobny problem
Witam,
bardzo proszę o pomoc w rozpoznaniu choroby, która zaatakowała mojego storczyka. Roślina jest u mnie ponad rok. Jest to dokładnie Burrageara Nelly Isler. Zmiany zaczęły pojawiać się 3 tyg. temu. Od początku ma takie same warunki, podlewanie, nawożenie pozostaje bez zmian. Co to może być?
-- 21 kwi 2015, o 16:32 --
A to mój drugi storczyk, jest u mnie około 6 miesięcy. Do tej pory wszystko było ok. Problemy zaczęły się tez około 3-4 tygodni temu, a początkiem były zmiany w wyglądzie pąków. Wyglądają jak "zmutowane". Potem pojawiły się zmiany w miejscu odejścia liści. Phalaenopsis ogólnie ma słabe przyrosty korzeni. Co to może być? Bardzo proszę o pomoc.
Jeśli chodzi o cambrię to harmonijkowatość liści występuje w warunkach zbyt niskiej wilgotności otoczenia. Te plamki pod spodem są zmywalne? Przypominają kurz? Jeśli tak to może to być atak wciornastka lub przędziorka(jeśli widać pajeczyny. Generalnie te dwa szkodniki pojawiają się przy zbyt niskiej wilgotności powietrza. Co do phalaenopsisa zbyt mało informacji podałaś. Poszukaj uzbrojonym okiem szkodników.
Bardziej od harmonijek niepokoją mnie te brązowe plamy u nasady pseudobulw. Co do zmian na liściach - wygląda to jak mikroskopijne uszkodzenia, kręte, pozawijane. Nie da się ich usunąć palcem. Pajęczyn nie ma.
Na Phalaenopsisie nic nie ma. Żadnych stworzonek, nic się nie rusza. Czy to może być jakaś grzybica? Zmiany u podstaw liści są suche, szarobrązowe. Innych zmian nie widać.
Tak jak pisałam harmonijkowatość występuje przy zbyt niskiej wilgotności. Jak jest zbyt niska wilgotność to czasami pojawiają się szkodniki typu przędziorek, wełnowiec czy wciornastek. Skoro pajęczynek nie widać tzn, że mogą być to wełnowce lub wciornastki. Bardziej mi to pasuje na wciornastki, bardzo trudno je zobaczyć. Poza tym czy brązowe plamy pojawiają się u nasady starych pseudobulw czy również na młodych? Ogólnie nie widać co jest w środku, bo doniczka jest nieprzeźroczysta. Może całe zoo skrywa się w środku? Kiedy ostatnio zmieniałaś podłoże?
Brązowe plamy są nawet na młodych bulwach. Widać te plamki na pierwszym zdjęciu. Są to pseudobulwy, które urosły u mnie. Wcześniej tych plam nie było. Korzenie są jędrne, mają przyrosty. Żadnego robactwa, nawet pod lupą nie ma w podłożu. Wymieniałam je pół roku temu, jak przekwitła.