Weekend spędziłam bardzo pracowicie

W piątek wypieliłam rabatę za domem, a mała to ona nie jest. Wypieliłam również rabaty koło pergoli i rabatę trawiastą. Wyplewiłam na błysk warzywnik. Wszystko tak ładnie tam rośnie, że szkoda, by zza chwastów nie było tego widać. Posadziłam clematisy od Stasi, a na koniec zrobiłam oprysk na robale. Niektóre róże po tych deszczowych dniach były aż oblepione mszycami. Kto wie, jak długo i kiedy znowu będą na to warunki, więc podpierając się nosem, ale zrobiłam i to. Wczoraj był dzień koszenia, a po południu było za ciepło na jakkolwiek aktywność. Dziś wieczorem planuje oprysk na grzybowe i mam nadzieję mieć spokój na dobrą chwilę. Po tych zimnych dniach idą upały, więc zagrożenie jest duże. Róże uginają się od paków

Za to niektóre clematisy trochę chorują. Ale one ładnie odrastają więc nie martwię się tym zanadto. A w poniedziałek wyruszam w Polskę. Baza wypadowa: Piaseczno, ale zamierzam zaliczyć jeszcze Łódź i Szmita. Słusznie się domyślacie, wyjazd jest forumowy
Maryniu (marpa)! Ja tylko próbuje zapamiętać nazwy odmian posadzonych host. Ale czy się uda? Wcześniej kupowałam albo bez nazw, albo nie przywiązywałam do tego żadnej wagi. Teraz by nie powtarzać odmian lub by kupić drugą, dokładnie taką samą z tych upatrzonych wypadałoby znać nazwę. Dochodzę jednak do wniosku, że na dużo mamy roślin by znać ich wszystkich dokładne nazwy odmianowe. Bodziszki niekiedy są dla mnie zaskoczeniem, by Justynka (klarysa) przysłała mi w zeszłym roku kilka sadzonek, a ja nie wiedziałam do końca jakich i jak kwitną. Np. 2 dni temu okryłam, że jednak mam kwitnącego na biało
W ogrodzie robi się coraz bardziej różano, więc dla Ciebie pięknie pachnąca Ghita
Iwonko (heliofitka)! I ja naparstnicom pozwalam się swobodnie siać. Mam nadzieję, że i te będą

Co do host, odkąd wyuczyłam się na forum, sadzę je już świadomie. To nowe miejsce im wyraźne spasowało. Nowe kupuję na funkia.pl i nigdy się nie zawiodłam. Lepiej jednak kupować w czasie sezonu, bo wiosna przychodzą kły
Louise Odier
Sławku! Naparstnice wyglądają prześlicznie na rabatach, więc nie mogłam się oprzeć kolejnym. Mam nadzieję, że wysiane z nich maluchy powtórzą cechy mateczne. Ale nawet jeśli nie, to bardzo je lubię. A rabata wbrew zdjęciu nie jest mała i hosty niemal z centymetrem sadziłam
Wiem, że masz. Rhapsody in Blue
Kasiu (kasiula17)! Takiej czysto białej naparstnicy i ja wcześniej nie widziałam. I nie wiedziałam, że takie istnieją. Oby nie wyginęła. Hosty mają dość miejsca i chyba nic nie będę im dosiewać. Najwyżej jesienią dostaną towarzystwo z cebulowych, by wiosną nie było tam łyso.
Fresia
Lisico! Czy zdziwię Cię, jeśli powiem, że kodu doboru roślin nie mam? No może jedno wymaganie: mają mi się podobać. Na same róże nie umiałabym się zdecydować, ale już w towarzystwie bylin - zdecydowanie tak. Niekiedy sama się dziwię, że dobrze wyszło mimo, że była to czysta improwizacja lub działanie pt. "Jestem szalona"

Tworzę jednak po kolei - od początku - do końca, dzięki czemu unikam miejsc rozgrzebanych. Jak rasowa PPD
Moja ulubienica Sweet Pretty. Czy można oprzeć się tym rzęskom?
Jolu (April)! No widzisz... Lawendowej to ja nie mam. Ale będę zaglądać na targ, więc może mi się trafi? Pocieszyłaś mnie, że choć mateczna zachowuje swój kolor, bo co najmniej na tej łososiowej bardzo mi zależy, by pozostała sobą
Laguna - po tym jak się zadomowiła na dobre ma większe, więcej i pięknie pachnące kwiaty
Alu (a_nie)! Tych azjatyckich widzę coraz więcej, a naszych - niemal w ogóle. Chyba trzeba to tępić

Monika jeszcze nie rozwinęła, ale ona na zewnątrz ma takie czerwone muśnięcia...
Berolina
Mariola (kropelka)! Masz rację. Moje piwonie już też pokazały kolorek
Teresko (tesia39)! Avalon jest cudny i właśnie pokazał pierwszy rozwinięty kwiat. Specjalnie dla Ciebie
Grażynko (kogra)! U nas dopiero od piątku nie pada, więc pospiesznie wzięłam się na ogrodowe prace. Prognozy średnio się sprawdzają... Wic kto wie, kiedy znowu będzie okazja? A Alladin Palace towarzyszy szałwia tricolor ?Vivai Priola'. Z podobnych mam jeszcze 'Icterinę' ? Gold Variegated. Są piękne.
Dla Ciebie pierwszy kwiat Munstead Wood
Celinko (trzynastka)! Przy odmianach clematisów zawsze jest poda kiedy kwitną. Wybieram te najdłużej kwitnące

Ale najbardziej niezawodny, a przy tym zdrowy, jest Polish Spirit
Jan Paweł II powtarza kwitnienie i kwitnie aż do przymrozków
Jadziu (e-babcia)! Teraz najbardziej czaruje Westerplatte. Sama zobacz, jaki jest śliczny!
Reniu (reniulek)! Oj deszcze dały nam do wiwatu. U mnie w ogrodzie mimo trzech ciepłych dni nadal sa miejsca gdzie jest solidnie mokro

Teraz ma być ciepło, a 16 VII znowu załamanie pogody. Pocieszam się jednak, że prognozy im się średnio sprawdzają...
Jeszcze raz Loiuse Odier
Sabinko (nifredil)! Ładne powojniki wybrałyśmy

U mnie są same krzyżówki i nie wiem, co z nimi robić? Tłuc czy nie?
Powtórkowy Avalon
Iwonko (iowna0042)! Sweet Pretty była moim marzeniem i ją zwyczajnie uwielbiam
Podobnie Rhapsody in Blue
Dzidziu (Zabeczka101059)! Cieszę się, że Ci się podobają. I ja mam do nich słabość
Cristata (Chapeau de Napoleon)
Elwi! Avalon jest bezkonkurencyjny
Miłko (takasobie)! Ten rok nie będzie łaty. Widzę, że i moje powojniki chorują. Cieszy nie, że łatwo odrastają, ale i tak wolałabym by były zdrowe. Te, które tak ładnie kwitną, są już kolejny rok w moim ogrodzie. Podobnie róże. One jednak potrzebują czas, by się zakorzenić i zaaklimatyzować!
Plewiąc róże odkryłam, że ta kokorycz cudownie pachnie.
Jeszcze owadzio...
I ptasio
I król ogrodu Okami I
Miłej niedzieli!