
Co dzień kocham ten ogród bardziej
-
- 100p
- Posty: 194
- Od: 27 maja 2014, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelszczyzna
Re: Co dzień kocham ten ogród bardziej
Edytko,przepiękna ta edenka,podbiła moje serce.Ale zaintrygowała mnie Outta the blue,ma cudny kolor i gdzie można ją zdobyć? Mam słabość do róż w tych kolorach.Old port tez posiadam ale czuję,że na jednej sztuce nie poprzestanę.Ta róża spełnia wszystkie moje wymagania oprócz jednego,że nie jest wielkim krzaczorem.
Liliowce masz cudowne,barwy,kształty i rozmiary.Podziwiam
Liliowce masz cudowne,barwy,kształty i rozmiary.Podziwiam

Iris My Love-ogród
Pozdrawiam-Basia
Pozdrawiam-Basia
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Co dzień kocham ten ogród bardziej
Basiu, Outta the Blue Rose kupowałam u Gloriadei w Rozarium. Mam ją dopiero rok. Faktycznie ma piękny kolor kiedy kwitnie, ale bardzo krótko utrzymuje kwiaty (nie powiem dokładnie, ale tak parę dni). W tym sezonie kwitła 2 razy, była zdrowa.
Danusiu, cieszę się, że podobają Ci się moje liliowce
.
Renatko - Bebeluch, ja powoli tracę sentymenty i stopniowo pozbywam się roślin, które nie spełniają moich oczekiwań. Stara odmiana, to wcale nie oznacza zła
. Jest dużo starych odmian, które pięknie i obficie kwitną. Dlaczego więc miałabyś się ich pozbyć? Ja eksmituję chorowitki i słabo kwitnące. Dla takich nie ma miejsca w moim ogrodzie
.
Mati, pajęczynki są bardzo liliowcowate, powiem więcej, bardzo pięknie liliowcowate
.
Danusiu, cieszę się, że podobają Ci się moje liliowce

Renatko - Bebeluch, ja powoli tracę sentymenty i stopniowo pozbywam się roślin, które nie spełniają moich oczekiwań. Stara odmiana, to wcale nie oznacza zła


Mati, pajęczynki są bardzo liliowcowate, powiem więcej, bardzo pięknie liliowcowate

Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Co dzień kocham ten ogród bardziej
Piękny ten o pełnych kwiatach , mam na razie 5 kolorów ,.. W razie gdy się rozrosną [bo wolniej narastają od innych ]to możemy się wymienić bo takiego nie mam ..
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Co dzień kocham ten ogród bardziej
Edytko, z ogromną przyjemnością pospacerowałam dziś po Twoich rabatkach, wspominając letnie kwitnienie róż i towarzyszących im bylin. Prześlicznie to wyglądało ! Zaś jesień z trawami też zachwyca i czaruje urodą
Stworzyłaś piękny, całoroczny, bajkowy ogród
W dodatku w iście ekspresowym tempie.
Już się cieszę na kolejny sezon i piękne widoki


Już się cieszę na kolejny sezon i piękne widoki

Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Re: Co dzień kocham ten ogród bardziej
Edytko, Edenka fantastyczna i jaki ma pokaźny przyrost roczny
Już jakiś czas temu wylądowała na liście chciejstw, teraz ją jeszcze wykrzyknikiem "przyozdobię"
Liliowce mega!
Ja swoje roślinki ogaciłam pod koniec listopada, kiedy wyskoczyło -10 w nocy, a teraz mam zagwozdkę, co z tym fantem zrobić, bo w prognoza przez dłuższy czas minusa nie widać, roślinki zaczną się "gotować"

Już jakiś czas temu wylądowała na liście chciejstw, teraz ją jeszcze wykrzyknikiem "przyozdobię"

Liliowce mega!

Ja swoje roślinki ogaciłam pod koniec listopada, kiedy wyskoczyło -10 w nocy, a teraz mam zagwozdkę, co z tym fantem zrobić, bo w prognoza przez dłuższy czas minusa nie widać, roślinki zaczną się "gotować"

- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Co dzień kocham ten ogród bardziej
Ja swoje okryłem dwa tygodnie temukryzysowa pisze: Ja swoje roślinki ogaciłam pod koniec listopada, kiedy wyskoczyło -10 w nocy, a teraz mam zagwozdkę, co z tym fantem zrobić, bo w prognoza przez dłuższy czas minusa nie widać, roślinki zaczną się "gotować"



- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Co dzień kocham ten ogród bardziej
Edyta, no nie mogę, nie wiedziałam, że aż tyle masz liliowców w kolekcji, jesteś niesamowita
.... Hmmmm, a ja znowu nie widziałam twojego ogrodu latem
w zasadzie niewiele widziałam, byłam raptem u dwoch forumek, i to w okresie do czerwca.... co mnie jakby lekko usprawiedliwia
Pózniej już było tylko trudniej i gorzej...
Kasia - kryzysowa - nie martw się, nie mamy na nic wpływu. Tamta zima też była ciepła, jakoś wszystko żyje
a najlepiej robactwo 




Kasia - kryzysowa - nie martw się, nie mamy na nic wpływu. Tamta zima też była ciepła, jakoś wszystko żyje


Pozdrawiam
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Co dzień kocham ten ogród bardziej
Justi, w ostatnim sezonie wreszcie ogarnęłam w całości przód. Mam oczywiście jeszcze jakieś prace planowane na wiosnę, ale ogólnie jestem zadowolona. Przez całe lato zajmowałam się także sukcesywnym odchwaszczaniem terenu z tyłu domu sąsiadującego z warzywnikiem. Może wreszcie uda się wiosną zrobić i tam coś sensownego - czytaj - ozdobny warzywnik
.
Mati, w zeszłym roku osłaniałam róże między świętami a Nowym Rokiem a w tym sezonie też się pospieszyłam. Jednak większość nocy jest na minusie, więc roślinkom nic nie powinno zaszkodzić.
Kasiu-Kryzysowa, większość nocy jest na minusie, więc mam nadzieję, że będzie ok
. Do listy chciejstw, jeśli nie masz, proponuję jeszcze dopisać różę Angela. Byłam nią w tym roku zachwycona
.
Marysiu-Mufko, zawsze z przyjemnością witam cie w swoim ogrodzie. Mam nadzieję na wiosenne spotkanie w realu
.
Janinko, to prawda, że te odmianowe rozrastają się dużo wolniej, ale może pod koniec następnego sezonu będzie można już coś podzielić
.
Od paru dni siedzę znowu w różach
. Wiem, wiem miałam już nic nie kupować, ale..., przecież chcę przerobić w nadchodzącym sezonie warzywnik, więc pomyślałam, że historyczne, bezobsługowe
róże będą tam doskonale pasowały
.
Tak więc na listę chciejstw trafiły:
1. Gipsy Boy,
2. Ballerina
3. Ritausma,
4. Bouquet Parfait
5. Rose de Resht
6. Erinnerung an Brod lub Cardinal Richelieu (próbuję ustalić, która jest zdrowsza
)
Może macie doświadczenia z tymi różami i możecie się nimi podzielić? A może ktoś ma inne, pięknie kwitnące, zdrowe róże (mogą kwitnąć raz w sezonie) i poleca?

Mati, w zeszłym roku osłaniałam róże między świętami a Nowym Rokiem a w tym sezonie też się pospieszyłam. Jednak większość nocy jest na minusie, więc roślinkom nic nie powinno zaszkodzić.
Kasiu-Kryzysowa, większość nocy jest na minusie, więc mam nadzieję, że będzie ok


Marysiu-Mufko, zawsze z przyjemnością witam cie w swoim ogrodzie. Mam nadzieję na wiosenne spotkanie w realu

Janinko, to prawda, że te odmianowe rozrastają się dużo wolniej, ale może pod koniec następnego sezonu będzie można już coś podzielić

Od paru dni siedzę znowu w różach



Tak więc na listę chciejstw trafiły:
1. Gipsy Boy,
2. Ballerina
3. Ritausma,
4. Bouquet Parfait
5. Rose de Resht
6. Erinnerung an Brod lub Cardinal Richelieu (próbuję ustalić, która jest zdrowsza

Może macie doświadczenia z tymi różami i możecie się nimi podzielić? A może ktoś ma inne, pięknie kwitnące, zdrowe róże (mogą kwitnąć raz w sezonie) i poleca?
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Co dzień kocham ten ogród bardziej
Bardzo bym prosił byś jakąś róże opisała i dodała do tego wątku http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=41&t=82261
wszystkim nam pomoże 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Co dzień kocham ten ogród bardziej
Edytko piekna lista chciejstw
Ale i tak masz pięknie , róże , jeżówki , pysznogłówki i to co dodaje smaczku , cudowne trawy

Ale i tak masz pięknie , róże , jeżówki , pysznogłówki i to co dodaje smaczku , cudowne trawy

- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Co dzień kocham ten ogród bardziej
Jestem bardzo ciekawa, jak poradzisz sobie z warzywnikiem. Taka rzecz, to również moje marzenie. Zrobić ozdobny warzywnik wcale nie jest łatwo, trzeba mieć ogromną wiedzę, doświadczenie. Ja nie mam jeszcze odwagi. Mam nadzieję, że pokażesz, jak wyszło 
Mam Bouquet Parfait, to dobra róża, ale u mnie robiła dość długie przerwy w kwitnieniu. Potrzebuje sporo miejsca, bo ładnie się rozrasta, tzn. w dość spory krzew. Z tego powodu została przesadzona
. bardzo, bardzo dobrze to zniosła. To odporna sztuka. Z daleka "przypomina" bukietówki
co dość ciekawie wyglada w czerwcu 

Mam Bouquet Parfait, to dobra róża, ale u mnie robiła dość długie przerwy w kwitnieniu. Potrzebuje sporo miejsca, bo ładnie się rozrasta, tzn. w dość spory krzew. Z tego powodu została przesadzona



Pozdrawiam
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Co dzień kocham ten ogród bardziej
Kolorowe warzywa to od razu kolorowe sałatki na talerzu ciekawa jestem jakie warzywa uda ci się posadzić . Chociaż na wiosnę na rynku sporo można już znaleźć kolorowych sadzonek a pewnie i w ogrodniczym po nowym roku też pokażą się i nasionka .. Pewnie będziesz musiała i warzywnik powiększyć ..
Re: Co dzień kocham ten ogród bardziej
Edytko u mnie słaboszczaki i takie delikatne roślinki to nie mają szans bytu same się eksmitująEdyta1 pisze: Renatko - Bebeluch, ja powoli tracę sentymenty i stopniowo pozbywam się roślin, które nie spełniają moich oczekiwań. Stara odmiana, to wcale nie oznacza zła. Jest dużo starych odmian, które pięknie i obficie kwitną. Dlaczego więc miałabyś się ich pozbyć? Ja eksmituję chorowitki i słabo kwitnące. Dla takich nie ma miejsca w moim ogrodzie
.

Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
-
- 100p
- Posty: 194
- Od: 27 maja 2014, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelszczyzna
Re: Co dzień kocham ten ogród bardziej
Z całą pewnością bezobsługową różą jest Astrid lindgren,bardzo zdrowa,bardzo mrozoodporna,niezwykle ładna.Cechą wyróżniająca jest ogromna ilość dużych ciemnozielonych liści.No po prostu jest gęsta.Mam 2 sztuki i z jedną biegałam po ogrodzie przez 3 lata,a tej jesieni też ją wykopałam i miejsce zmieniłam.Ta róża nie wie co to stres.
Kardynałek jest całkiem zdrowy i ma pewną zaletowadę ha ha.Otóż jego pędy są wiotkie a ilość kwiatów ogromna i trzeba go podpierać ze wszystkich stron,bo inaczej się położy i nie ma kolców.Jest to wysoki i szeroki krzaczor.Trzeba poczekać chwilę zanim takim się stanie.
Ja też tracę cierpliwośc do niektórych,mam wynalazki co kwitną tylko raz,na pędach zeszłorocznych,tylko,że te pędy co roku przemarzają.I co mi po takich różach?

Kardynałek jest całkiem zdrowy i ma pewną zaletowadę ha ha.Otóż jego pędy są wiotkie a ilość kwiatów ogromna i trzeba go podpierać ze wszystkich stron,bo inaczej się położy i nie ma kolców.Jest to wysoki i szeroki krzaczor.Trzeba poczekać chwilę zanim takim się stanie.
Ja też tracę cierpliwośc do niektórych,mam wynalazki co kwitną tylko raz,na pędach zeszłorocznych,tylko,że te pędy co roku przemarzają.I co mi po takich różach?
Iris My Love-ogród
Pozdrawiam-Basia
Pozdrawiam-Basia