Mój ogród wśród łąk cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Kelpie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1240
Od: 10 kwie 2013, o 14:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Wszystko to co lubię- konie, przeszkadzajki futerkowe ogrodowe, warzywka, pięknie kwitnące rośliny, morze, zdjęcia lasu... i nie wiem co jeszcze powiedzieć bo mnie dawno nie było :wink: a tu tyle tego dobra... a i krasnoludki 3 w donicy- urokliwe, całe masy tulipanów, no i zdjęcia z wycieczki ;:224 będę śledziła nasadzenia ,,górki"- mnie za niedługo czeka to samo- mam taki kąt w ogrodzie, że zawsze się śmieję, że tylko granat poradzi... taka plątanina wszystkiego ;:219
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina

mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42368
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Małgosiu chcesz orliki (takie zwykłe) i bodziszki? jak wyhodowałaś złocienie z nasionek to ja też potrafię i proszę pozbieraj ;:180
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7193
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Hej dziewczynki moje kochane, czy u Was też tak zimno i ponuro?? Kominek uruchomiony,dogrzewamy się w ten sposób, nie idzie inaczej, bo jutro rano w auto trzeba wsiąść. :wink: :D

Aniu - Annes - Sałata dwukolorowa? Zainteresowałaś mnie tematem, zwłaszcza że ja miłośniczka zieleniny.
Polskie morze, a dokładniej okolice Zatoki o tej porze roku najsympatyczniejsze. Ludzi niewiele, ....tylko dobrze wskoczyć w odpowiednią pogodę. Los na loterii. Taki klimat. :D

Martuś - A gdzie jeździcie na wypoczynek? Masz takie swoje miejsce, czy losowo? Co do warzywniaka, tam się spełniam. I co roku jest inny, z niektórych warzyw w ogóle zrezygnowałam. Sieję tylko te, które ...schodzą w mojej kuchni i w brzuchach moich bliskich. A przy okazji znajomi też są obdarowani. I to mnie cieszy. ;:196

Miłka - u mnie fasolka musi być, i to w dwóch kolorach. Sieję żółtą i zieloną. W zeszłym roku miałam jeszcze fioletową, ale...szału nie było. Po ugotowaniu zzieleniała. :lol: A kolendra? Nie znam. Z ziołami powoli wchodzę w temat. Na razie mam lubczyk, bazylię, miętę. Taki standard. Muszę pomyśleć o oddzieleniu kawałeczka na zielnik. Na razie nie mam pomysłu.

Dorota - a gdzie babcia mieszka, że tak długo się nie widziałyście? Sądząc po temacie, to gdzieś nad naszym morzem? No, kochana jakby moja babcia mieszkała w takich rejonach turystycznych, to bym częściej zaglądała. ;:224

Becia - Kochana, możemy się ścigać, ale...na starcie ja mam przewagę :lol: , no chyba że jakiegos asa z rękawa wyrzucisz...jakaś ziemia po przodkach, czy coś tam co dopisują. Chyba, że ...renta będzie szybsza :;230

Tereniu - Nie masz kochana pojęcia ile daje mi satysfakcji taka praca. Ręce w ziemię, głowie lżej. No, w tym wypadku to kręgosłup czasami cierpi, ale ...stres i zła energia idą w ziemię i nawożą mi warzywka. Dziękuję.

Aniu - Ja też tak miałam, marzyłam o córce, i mam :D . Wszystko przed nami, wystarczy tylko chcieć. A jak nie córce, to na pewno wnusiom będziesz czesała i kokardki upinała.

Karola - No, kogo ja widzę :wink: Dawno nie zaglądałaś , i tym bardziej cieszy mnie że dalej Ci się u mnie podoba. ;:196 O moim kopcu pozwól, że przemilczę. Ty masz plątaninę, ja mam...groblę.Z plątaniny łatwiej się wyplatać. :wit

Marysiu - Dziękuję, że myślisz o potrzebujących. ;:196 ;:196 A nasionka jak najbardziej pozbieram, a jak nawet nie będę wiedziała, to moja koleżanka to zrobi, bo ona to się zna jak mało kto. :wit


Mur powoli powstaje, niedługo trójklapowy winobluszcz, albo bluszcz będzie się tam rozrastał :D

Obrazek


Obrazek


i sam kierownik budowy pilnuje, żeby było zrobione 200% normy

Obrazek

Pozdrawiam i życzę Wszystkim dużo słońca na jutro.
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Ech, Pepsi, sklerozka, czy co? W Twoim wieku ;:306.
Te piękne kwiatki to zawilce wieńcowe De Caen.
A ten nierozpoznany niebieski kwiatek to trzykrotka Andersona.

;:196 Jagoda
PS. Wspaniałe ponure kocisko :shock:.
Awatar użytkownika
baasik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2472
Od: 29 sie 2013, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań i nie tylko :)

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Małgosiu, miejsca spacerowe masz wspaniałe - o ile las też mam w zasięgu, to pusta morska plaża... ;:167 Ale z tym koźlaczkiem, to przesadziłaś - ja jeszcze nie chcę jesieni ;:202 choć grzybobranie uwielbiam.
Anemony w istocie cudowne, niestety mnie nie lubią i chyba naszych zim także ;:174
Pieski i kotki ;:167 chwała Ci za to, że ogarniasz całe to towarzystwo ;:180
Co do nieznanej niebieskiej roślinki, to jest to trzykrotka wirginijska (andersona).
Co do drugiej, już rozpoznanej łobody czerwonej to znalazłam taki tekst: " U nas, niestety, czerwona łoboda jest przeważnie uważana za chwast, rzadziej za roślinę ozdobną. Wysokie, purpurowe łobody spotyka się niekiedy w ogrodach, ale jej liście na talerzu należą do rzadkości. A szkoda, bowiem po sparzeniu lepiej zachowują strukturę niż liście szpinaku, mają wyraźniejszy smak i ciekawy ciemnoczerwony kolor. Wywar z łobody ma piękną rubinową barwę, buraczany posmak i świetnie nadaje się na letni chłodnik." Od siebie dodam, że miałam ją kiedyś przez parę lat w ogrodzie i nawet lubiłam (ale nie jeść, bo nie wiedziałam, że można ;:185 ) bo dawała fajny bordowy akcent i podobno odstraszała mszyce. Chętnie pozwolę jej znów się zadomowić, tylko nie mam nasion, więc gdybyś jednak pozwoliła którejś dojrzeć, to jestem chętna ;:108 Tym razem mam zamiar spróbować jak smakuje :)
Od soboty też wcinam własne truskaweczki i jagody kamczackie ;:333
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42368
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Małgosiu podziwiam Twoją konsekwencję .....masz mur pod winobluszcz, na ogół każdy ma najpierw mur ;:185
;:168
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Kurde! Nie jestem w temacie! Co to za mur??? ;:oj Taki stary - nowy? Czad!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
MariaWy
1000p
1000p
Posty: 2031
Od: 3 lip 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Małgosiu przy takim kierowniku budowy to norma będzie wykonana na bank :;230 mur pnie się do góry a więc marzenie się spełni ;:215
pozdrowienia dla pięknej amazonki i gratulację dla M za wytrwałość.
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Witaj Małgosiu,a co będzie za tym murem?super Twój ogród wygląda z tej wieży, najczęściej jeździmy do Jastrzębiej Góry ,mamy tam zaprzyjaźniony pensjonat ,ale Zuzia miała jeszcze coś wypatrzyć innego ,bo może byśmy sobie odmienili pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
Malgolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 28 kwie 2010, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie okolice Bydgoszczy

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Witaj Małgoś, ale się dzieje u Ciebie :D , kwiatki śliczne , mur fantastyczny, zazdroszczę wypadu nad morze..., a jak tam remont?
Prawdziwy przyjaciel to ten kto przychodzi gdy cały świat odchodzi
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7193
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Kochani, jestem Wam winna troszkę informacji w sprawie muru. Otóż, zimową porą, siedząc w domku, stwierdziliśmy, że nasz taras jest niedobry. Taras był zamknięty dachem, i sąsiadujący salon miał zabierane całe słoneczko. Dlatego też postanowiliśmy " wchłonąć" taras w salon, a tym samym powiększając go, a nowy taras ...będzie całkowicie otwarty.Mury są stawiane ze starej cegły, taki pomysł podsunął Pan Architekt. A w środku też cała ściana pozostanie starą cegłą. Wierzę, że będzie ładnie. Już mi się to podoba. Ja z tych,co drewno, cegła, wiklina i glina. :D

A z tych wieści ciekawszych....rodzinka nam się powiększy. :heja Dziś stwierdziłam, że Pepsi jest szczenna. Podejrzewałam ją już od tygodnia, ale...dzisiaj gołym okiem widoczna zaawansowana ciąża. Radość ogromna w domu.Zuza już wybiera imiona dla szczeniąt. Syn pojechała zaopatrzyć psa w odżywki i witaminy.A ja...mam nadzieję, że jej dzieci będą zdrowe i śliczne i ...rozejdą się po nowych właścicielach szybko, jak ciepłe bułeczki. A może już Ktoś chętny? Ojcem prawdopodobnie jest owczarek niemiecki, bo takiego jegomościa spotkałam koło domku kilka razy. Zobaczymy po owocach :D


Jagoda - Masz rację, skleroza nie boli, jak postępuje. A teraz to już zapamiętam, odniesieniem będzie zwłaszcza słowo wieńcowe, tak mi się najbardziej na przyszłość skojarzy. :D
Za rozpoznanie trzykrotki serdeczne dziękuję. Nawet sobie zapisałam, żeby na przyszłość nie dać ciała.
I rzeczywiście Ziguś wyszedł bardzo ponuro, a to taki zadziorny i pogodny kociak. ;:196 Ostatnie dziecko naszej Lulci.


Basiu - Do plaży mam mniej więcej 2 godzinki drogi, ale...fakt, rzut beretem. Ja mam zwierzyniec?? W porównaniu do Twojej różnorodności fauny...chyba przesadziłaś ;:196 Nasionka lebiody masz jak w banku, już widziałam kilka takich wysianych roślinek, i nawet mi się podobają. Okazało się, że ja ją miałam w zeszłym roku...zapomniałam. A kto mi przypomniał?? Mój M, który wiadomo jak się zna na roślinach. :wit A ponieważ jestem ryzykantka, spróbuję ją też skosztować. Dziękuję za interesujące info na jej temat.

Marysiu - Masko - Mam mur i ...mam zadołowany w ogrodzie winobluszcz trójklapowy...Po całym tym remoncie, już wiem gdzie posadzę. A Pan Murarz...obiecał mi, że nie ma sprawy, kawałek takiego ozdobnego muru postawi mi też w ogrodzie. Tylko muszę jakoś tak pomysł mieć solidny, bo na razie mam niemoc jakąś.



Miłeczko - Pośpieszyłam z wyjaśnieniami j.w Mur jest nowy, ale stary...ma wyglądać na stary.

Marysiu - Dziękuję.Przekazałam mojej rodzince i pozdrowienia i gratulacje.

Martuś - Ta wieża....to moje okno z nowej części salonu :D A Jastrzębia Góra to miejscowość, z którą mam wiele miłych wspomnień. Moi rodzice co roku wyjeżdżali tam z nami latem, a zimą posyłali na ferie zimowe. Ich zakład pracy miał tam dom wypoczynkowy. Wspaniałe czasy. W dorosłym życiu wpadałam tam kilka razy, ale..zdążyłam już poznać inne miejsca na Bałtykiem. Zawsze szukałam tych małych, oddalonych od ruchu turystycznego miejscowości. I do tych miejsc wracam. Jak chcesz to na pv podsunę Ci kilka fajnych miejsc. :wit

Małgoś - Coś zapracowana jesteś. Mam nadzieję, że dasz radę czasowo do mnie zajechać. :wit Remont się robi, mury pną się do góry.


hmm...to kawałek mojego salonu się robi :wink:

Obrazek

ciężarna Pepsi pilnuje

Obrazek

moje zejście do ogrodu

Obrazek

i ogrodowe niespodzianki, na przykład w postaci krzewów ognika obsypanego białym kwieciem

Obrazek

śliczna niebieska panienka

Obrazek

Aspirin...

Obrazek

zakwitł rojniczek, śliczniusi jest

Obrazek

młodziutki powojnik odważył się i zaczął

Obrazek

Arabella się pnie w gąszczu ...czegoś...

Obrazek

tego właśnie, i czy to parzydło się nazywa?

Obrazek

i moje różowe królewny

Obrazek

Obrazek

to maleństwo z daleka zauważyłam, ma taki kolor soczysty, na zdjęciu tak nie wyszło dobrze

Obrazek

Miłego wieczoru, a słoneczka nazajutrz Wszystkim życzę :wit
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Gosiu - gratuluję PEPSI ,ja też bardzo kocham psy więc dla mnie też byłaby to radość ;:138

Podobają mi się Twoje śliczne czerwone ,chyba margaretki ;:138
Miły masz ogród ;:138
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Weszłam pooglądać i zostałam na dłużej bo bardzo ładnie u Ciebie, i dzieje się co nie miara , i piesek i kotki i po prostu idę dalej przeglądać bo u Ciebie jest naprawdę co oglądać :)
pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
gracha
1000p
1000p
Posty: 4328
Od: 23 maja 2012, o 21:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Bardzo fajnie u Ciebie ,tyle się dzieje ,masz wspaniałą rodzinkę ,amazonka prześliczna,ja tak jak Ty Małgosiu boję się koni ,pomimo ze pochodzę ze wsi ,gratulacje dla eMa, mój zięć też biega i nieraz bierze udział w zawodach ,
winobluszcz na murze pokaże na co go stać,u nas pnie się po altance ,musimy trzymać go w ryzach bo inaczej opanuje całą altankę ,jesienią wygląda zjawiskowo :wit
Pozdrawiam Gracha
Mój Raj cz.5
Moje wątki
Awatar użytkownika
Ivona44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 31 mar 2013, o 14:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Gosia cudne fotki, a mur rewelacja, tylko nie mogę się doczytać, co budujecie? Salon otwarty? To po co styropian w środku? Napiszesz mi? Córa włosy ma świetne, fajna dziewusia, no i konie kocha - to najważniejsze - miłość do zwierząt ;:167
Pozdrawiam, Iwona.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”