Działka w Maksie III

[leszczyna]

MIRKA....witaj, na działce nie bywasz taka cisza a jesień taka piękna i pogoda także....winogrono ptaszki zjedzą.....

[Mirabela]

Witam! Krysia, być może coś skubną. Jutro będą zrywane. Już widzę, ile liści opadło. Ale nie będziemy mieli czasu na tsprzątanie. Spodziewamy się gości w porze obiadowej i tylko będzie czas na zrywanie, wstawienie sprzęty jeszcze pozostawionego na zewnątrz i posadzenie roślinek od Ciebie.

[hanna133]

Mireczko cudowne te Twoje czerwone pnącze i bardzo ładne marcinki .Caly ogród bardzo starannie zadbany.

[Mariolcia1962]

Mirko jestem i ja po długiej przerwie , kolorowo i prześlicznie u Ciebie ,a winogronko aż ślinka cieknie

[Bufo-bufo]

Kotek jaki tolerancyjny i szczodry
Śliczne różyczki.
Pomidorki w słoikach już wyglądają apetycznie, czy zalewa jest na occie?

[RomciaW]

Witaj Mirko po długiej przerwie Miło w Twoim ogródku Piękne warzywka, owocki ,kwiatuszki.........kaskada powalająca posłuchałam szumu spadającej wody

[e-babcia]

Mirko - tak długo Cię nie było , dobrze że jesteś
Jesień w pełni i taką jak pokazałaś kolorową bardzo lubię

[Mirabela]

Witajcie moje Drogie Koleżanki. Dziękuję za odwiedziny. Ostatnio źle się czuję, przeziebienie mnie dopadło i tak mnie trzyma od kilku dni. Jeszcze trochę pracy mam na działce i nie wiem dokładnie kiedy na nią pojadę.

[justyna_gl]

Mireczko, działka nie zając, nie ucieknie. Nie zrobisz teraz to zrobisz na wiosnę. Zdrowie jest najważniejsze. Wykuruj się (wg Basi wykurować = opiekować się kurami ) a potem ciesz się wnuczkiem - słodziak z niego.

[Mariolcia1962]

Mirko zdrowiej nam naleweczka , eM ,ciepełka kołderka i zwalczysz to brzydactwo , u mnie było podobnie i jakoś wydobrzałam

[Mirabela]

Witam po dłuższej przerwie. Dziękuję Drogie koleżanki za pamięć. Niby już dobrze się czuję, ale katar i kaszel nadal mi towarzyszy.
Jak było cieplej w zeszłym tygodniu odwiedziliśmy działeczkę. Liście, liście i to z orzecha włoskiego. Mam ich po dziurki w nosie. Nic nie zmarzło, róże, astry nadal kwitną.

[leszczyna]

MIRKO....rzeczywiście na działce jak we wrześniu poza leżącymi liśćmi.......oj współczuję tych liści z orzecha, ja też mam go na podwórzu i stąd codziennie zaliczam taniec z grabiami, przy tym tych liści nie można kompostować więc do worów upycham i czekam na wywózkę odpadów BIO

pozdrawiam

[Mirabela]

Cześć Krysiu! Orzechy włoskie dawno już wywiezione, liście również. Moja czereśnia ma na sobie piękne żółciutkie liście , ale ich jest całe mnóstwo i dawkują opadanie. Ja kompostuję we workach liście. Na wiosnę wymieszam je z ziemią pod folią. Muszę trochę rozluźnić ziemię pod pomidorki.

[e-babcia]

Mireczko piękną masz trawę , te piuropusze
Katar mam i ja już drugi tydzień , do tego boli mnie pod łopatką , chyba jakaś grupa czy co..............

[justyna_gl]

śliczna jesień w tym roku, długo nie było mrozów, chryzantemy jeszcze kwitną, trawka piękne pióropusze ma.
Pozdrowienia dla Ciebie i mężusia.