- jeżeli planujesz doświetlanie wyłącznie kilku sadzonek Adenium, możesz sam "zmontować" sobie zestaw oświetleniowy zakupując tak jak pisze Jerzy, np: statecznik elektroniczny + świetlówki liniowe, takie jak używane są w akwarystyce. Dla Twoich kilku roślin powinny być przydatne np, takie świetlówki: Świetlówka Sylvania Aquastar 10000K 18W (60cm), Świetlówka Sylvania Grolux 8500K 18W (60cm). Wykonanie takiej listwy oświetleniowej jest bardzo proste. Jeżeli zastosujesz jedną świetlówkę to potrzebny jest statecznik elektroniczny 1x18W, jeżeli w listwie oświetleniowej będziesz chciał umieścić dwie świetlówki, musisz zastosować statecznik 2x18W. Możesz dokupić dla lepszego wykorzystania - skierowania światła na rośliny, dwa odbłyśniki asymetryczne (10 zł sztuka). Koszt całego przedsięwzięcia zamknie się w granicach 100 zł + "frajda"Póki co chciałbym zająć się tylko moimi 6-cioma roślinkami. Więc super profesjonalnego oświetlenia nie potrzebuję.
Adenium obesum(róża pustyni) cz.6
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Jerzyk
- 200p

- Posty: 486
- Od: 29 gru 2008, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Od 4000 K do 6500 K rozrost roślin będzie wolniejszy, rośliny będą głównie przyrastać na długość, lecz kwitnienie będzie obfitsze. W granicy 6500K do 10000K krzewienie się będzie silniejsze, rośliny będą bardziej zwarte.Powyżej 6500 stopni Kelwina emisja fal czerwonych będzie nieco mniejsza niż fal niebieskich.
Świetlówki T5 jak i świetlówki kompaktowe wytwarzają bardzo mało ciepła więc możemy je umieszczać blisko roślin.
Kupując świetlówkę o mniejszej ilości wat będziesz miał za mało lumenów na metr kw. Świetlówek kompaktowych nie zaleca się o mniejszej mocy niż 20W do oświetlania roślin.
Mieczysław proponuje ci dobre rozwiązanie, chyba, ze świetlówka kompaktowa, którą proponowałem ci wystarczy. Nie patrz na porównania świetlówek kompaktowych do zwykłych żarówek.
Świetlówki T5 jak i świetlówki kompaktowe wytwarzają bardzo mało ciepła więc możemy je umieszczać blisko roślin.
Kupując świetlówkę o mniejszej ilości wat będziesz miał za mało lumenów na metr kw. Świetlówek kompaktowych nie zaleca się o mniejszej mocy niż 20W do oświetlania roślin.
Mieczysław proponuje ci dobre rozwiązanie, chyba, ze świetlówka kompaktowa, którą proponowałem ci wystarczy. Nie patrz na porównania świetlówek kompaktowych do zwykłych żarówek.
?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Jerzy
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Dzięki chłopaki. Bardzo mi pomogliście. 
Zabieram się za konstruowanie przestrzeni dla moich Adeniaczków.
Zabieram się za konstruowanie przestrzeni dla moich Adeniaczków.
- Jerzyk
- 200p

- Posty: 486
- Od: 29 gru 2008, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Moje adenium stoją pod trzema różnymi lampami LED i mogę w praktyce stwierdzić jak rośliny reagują na różne diody.
Pod lampą z promieniami tylko niebieskimi (moc 75 W) ustawiłem mocno przycięte adenium obesum. Wyglądało tak.

Po ponad dwóch tygodniach naświetlania roślina wygląda w boksie tak.

Wytworzyła więcej młodych pędów niż na słońcu w lecie.(porównuję do roślin ciętych w czerwcu) Na trzech pędach
po trzy przyrosty ina jednym dwa, miała jeszcze na dole trzy młode pędy, razem więc mam czternaście pędów - solidna
podstawa do tworzenia ładnego pokroju drzewka.

Wyrośnięte listki mają ładną, ciemnozieloną barwę i niczym nie odbiegają od tych rosnących na słońcu.
Drzewko będzie stało pod lampą jeszcze długo, w międzyczasie dostaje nawozy, a odpoczynek zrobię mu pod konie lutego.
Jakie zabiegi powinno się robić przy takiej roślinie ? Trzeba obejrzeć wszystkie rozwijające się pączki z małymi liśćmi. Nie można dopuścić, żeby nowe pędy były różnej grubości i wielkości. Te największe, najsilniejsze o największych listkach przycinamy specjalnym sekatorem, aby zahamować wzrost młodych pędów.

Ten zabieg pozwoli najmniejszym, najsłabiej rozwiniętym pędom na "dogonienie" pozostałych (patrz na strzałkę na zdjęciu)
Jest to niezbędne jeśli się chce mieć ładny, równy pokrój drzewka.

Pod lampą z promieniami tylko niebieskimi (moc 75 W) ustawiłem mocno przycięte adenium obesum. Wyglądało tak.

Po ponad dwóch tygodniach naświetlania roślina wygląda w boksie tak.

Wytworzyła więcej młodych pędów niż na słońcu w lecie.(porównuję do roślin ciętych w czerwcu) Na trzech pędach
po trzy przyrosty ina jednym dwa, miała jeszcze na dole trzy młode pędy, razem więc mam czternaście pędów - solidna
podstawa do tworzenia ładnego pokroju drzewka.

Wyrośnięte listki mają ładną, ciemnozieloną barwę i niczym nie odbiegają od tych rosnących na słońcu.
Drzewko będzie stało pod lampą jeszcze długo, w międzyczasie dostaje nawozy, a odpoczynek zrobię mu pod konie lutego.
Jakie zabiegi powinno się robić przy takiej roślinie ? Trzeba obejrzeć wszystkie rozwijające się pączki z małymi liśćmi. Nie można dopuścić, żeby nowe pędy były różnej grubości i wielkości. Te największe, najsilniejsze o największych listkach przycinamy specjalnym sekatorem, aby zahamować wzrost młodych pędów.

Ten zabieg pozwoli najmniejszym, najsłabiej rozwiniętym pędom na "dogonienie" pozostałych (patrz na strzałkę na zdjęciu)
Jest to niezbędne jeśli się chce mieć ładny, równy pokrój drzewka.

?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Jerzy
- marlenka
- 500p

- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Prawdziwa sztuka bonsai to nie jest (mam oczywiście na myśli te bardziej udziwnione formy), choć same pomysły na formy Adenium bardzo ciekawe i robią wrażenieJerzyk pisze: Krótko o sobie. Od prawie 10 lat interesuję się sztuką bonsai,
Obecnie kończę kształtować pokrój kilku obesum, wyglądają tak.
http://www.orkin.com/other/spiders/images/
Jak roślina dojdzie do siebie mogę pozwolić jej wypuścić nowe pędy po jednym na każdej nodze, i dalej starać się je rozbudowywać, ale adenium straci wtedy kształt pająka.
Można zmusić drzewko do wytworzenia dużej ilości malutkich przyrostów przez ich szybkie skracanie, uszczykiwanie, robiłem próbę na wysokim arabicum i
w ciągu 2 miesięcy wytworzyło ono 22 małe pędy, tak powstał styl choinki.
![]()
Ciekawy sposób z przycinaniem listków by uzyskać więcej nowych pędów (chyba że coś źle wywnioskowałam z Twoich postów). Muszę sama wypróbować.
- Jerzyk
- 200p

- Posty: 486
- Od: 29 gru 2008, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Prawdziwa sztuka bonsai to kształtowanie drzewek latami, ja natomiast wymyślam rożne, udziwnione pokroje, które formuję najdłużej w ciągu 3 dni, ale przynajmniej mam frajdę, że jestem pierwszy z takimi formami w internecie. Drzewka bonsai zacząłem formować 8 lat temu i coś tam pomału wychodzi. Parę przykładów.
Ośmioletni fikus

siedmioletnia forsycja

Pięcioletni dąb czerwony

Ośmioletni klon palmowy

Ośmioletnia azalia

Ośmioletni dąb

Czarny bez

Ośmioletni fikus

siedmioletnia forsycja

Pięcioletni dąb czerwony

Ośmioletni klon palmowy

Ośmioletnia azalia

Ośmioletni dąb

Czarny bez

Owszem można w ten sposób uzyskać kilka pędów więcej ale głównie chodzi o wyrównanie wszystkich pędów, przycinanie listków hamuje wzrost tych pędów a kilkakrotne przycinanie w sezonie powoduje wyraźne zmniejszenie się wielkości liści i długości pędów. Między innymi tym sposobem kształtuje się bonsai. Kiedy roślina podrośnie uszczykiwanie pędów staje się zabiegiem, który wpływa na formowanie drzewka.Marlenka pisze:Ciekawy sposób z przycinaniem listków by uzyskać więcej nowych pędów (chyba że coś źle wywnioskowałam z Twoich postów). Muszę sama wypróbować.
?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Jerzy
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
- pęknie kwitnące drzewko.Ośmioletnia azalia
Jerzy, co to za roślina na parapecie w płaskiej doniczce po lewej stronie ?
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Jerzyk
- 200p

- Posty: 486
- Od: 29 gru 2008, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
To jest fikus ale "poszedł" do znajomego, ponoć korzenie urosły mu jak u starego adenium.
?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Jerzy
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
No załamałam się chyba po tych postach Jerzyka... Głębia mojej niewiedzy jest nieogarniona, a władza kreatora przerażająca... 
-
AleksandraBdg
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Maga, rewelacyjne to Twoje Adenium..
Ma świetny kaudeks i pokrój. Podejrzewam,że w nowym sezonie będziesz miała się czym chwalić (czyt.kwiatami
)
Ma świetny kaudeks i pokrój. Podejrzewam,że w nowym sezonie będziesz miała się czym chwalić (czyt.kwiatami
- Jerzyk
- 200p

- Posty: 486
- Od: 29 gru 2008, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Maga
Widzę, że Twoje drzewko ma ładny typowy pokrój z czterema długimi pędami bocznymi + kilka małych. Proponuję, jeśli masz w planie przesadzanie, przesadź drzewko a jeśli nie to spróbuj uformować je w tradycyjną tajlandzką formę. Pędy adenium mają to do siebie, że wiosną ich czubki zaczynają rosnąć i po kwitnieniu również wydłużają się, średnio o 1/3 długości. Zawsze potem jesienią mamy dylemat, ucinać czy nie. Formując gałązki w ten sposób, nie będziesz w najbliższych trzech latach musiała skracać pędów.
Obwiąż doniczkę wokół jedno lub dwu milimetrowym drutem, możesz dać drut po wierzchu doniczki w dwóch miejscach tak jak zaznaczyłem. Potem najcieńszym , zielonym drucikiem zrób pętelki z dużym zapasem, aby drut nie wrzynał się w skórę i przymocuj je na bocznych pędach. Wygnij powoli pędy do poziomu, pomagając sobie palcami (jest to bardzo łatwe, pędy są bardzo elastyczne więc się łatwo poddadzą) Przywiąż nagięte pędy do grubszego drutu przy doniczce. Oprócz tych czterech długich pędów, krótkie przygnij również. Pionowy, główny pęd zostaje, prosty. Tak uformowane drzewko będzie normalnie kwitło a w międzyczasie wypuści pionowe pędy z przygiętych gałązek i będziesz miała całkowicie uformowane adenium. Całość wykonania jest prosta i bardzo popularna w Tajlandii.

Moje drzewko o podobnym pokroju, bez pionowego pędu.

Widzę, że Twoje drzewko ma ładny typowy pokrój z czterema długimi pędami bocznymi + kilka małych. Proponuję, jeśli masz w planie przesadzanie, przesadź drzewko a jeśli nie to spróbuj uformować je w tradycyjną tajlandzką formę. Pędy adenium mają to do siebie, że wiosną ich czubki zaczynają rosnąć i po kwitnieniu również wydłużają się, średnio o 1/3 długości. Zawsze potem jesienią mamy dylemat, ucinać czy nie. Formując gałązki w ten sposób, nie będziesz w najbliższych trzech latach musiała skracać pędów.
Obwiąż doniczkę wokół jedno lub dwu milimetrowym drutem, możesz dać drut po wierzchu doniczki w dwóch miejscach tak jak zaznaczyłem. Potem najcieńszym , zielonym drucikiem zrób pętelki z dużym zapasem, aby drut nie wrzynał się w skórę i przymocuj je na bocznych pędach. Wygnij powoli pędy do poziomu, pomagając sobie palcami (jest to bardzo łatwe, pędy są bardzo elastyczne więc się łatwo poddadzą) Przywiąż nagięte pędy do grubszego drutu przy doniczce. Oprócz tych czterech długich pędów, krótkie przygnij również. Pionowy, główny pęd zostaje, prosty. Tak uformowane drzewko będzie normalnie kwitło a w międzyczasie wypuści pionowe pędy z przygiętych gałązek i będziesz miała całkowicie uformowane adenium. Całość wykonania jest prosta i bardzo popularna w Tajlandii.

Moje drzewko o podobnym pokroju, bez pionowego pędu.

?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Jerzy
-
albercik
- 200p

- Posty: 270
- Od: 4 lis 2009, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zaleszany, pow. stalowowolski, Podkarpackie
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
A to moje adenia wysiane w sierpniu 2012r.
Tak wyglądały w marcu:

A tak wyglądają teraz:

Czubek jednego przeszczepiłem drugiemu





Tak wyglądały w marcu:

A tak wyglądają teraz:

Czubek jednego przeszczepiłem drugiemu





-
AleksandraBdg
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
albercik, pięknie Ci porosły!
Pochwal się jak je uprawiasz, bo efekty masz- rzekłabym-spektakularne!
Pochwal się jak je uprawiasz, bo efekty masz- rzekłabym-spektakularne!



















