Dopiero w następnym roku, jeśli znowu nie będzie przesadzony, jego wygląd będzie właściwy.
Czasem zdarza się że jeśli ma kwiaty po przesadzeniu to w następnym roku nie kwitnie.
Reniu - nie tylko Ty.
W naturze wyglądają jeszcze ładniej.
Fraszko - dziękuję.

Dorotko - nie mam patagońskiej , więc nie wiem.
Moja patagońska, którą miałam 3 lata temu nie wysiała się, ani nie przetrwała mimo okrycia.
Hastata zimuje bez okrycia.
Czy się rozsiewa - nie wiem, mam ją dopiero od zeszłego roku i w tym kwitnie po raz pierwszy.
Anuś - nie Ty pierwsza.
Jak widzisz ja też przepadłam.

No i obiecane liliowce.


















