A ja byłam dziś jeszcze u koleżanki, która przechowuje moje dzieciaczki kwiatuchy w swojej suszarni i wiecie co, co niektóre już w pełni wiosny, kwitnąc zaczynają, już do pańci chcą, ale jeszcze troszkę wytrzymać muszą
Iwonko-co ja tu czytam,tyle się porobiło Ale z drugiej strony cieszę się,że też będziesz miała skarpę,i to już zadbaną,będziemy miały wspólne tematy,Osowo bardzo lubię z racji bliskości Lasku Arkońskiego,życzę udanej transakcji
No nie, parę dni mnie tylko na FO nie było,a tu taki cud, wpraszam się na parapetówkę napisz na PW jakie koszty, bo może w końcu za dwa miesiące dostanę okrojony spadek i działeczka będzie też w moim zasięgu