Witajcie

U mnie dzisiaj szaro buro i ponuro. Ciepło co prawda ale smutno

Ptaszków nie słychać,

nie widać. Samopoczucie od razu niższe.
Josephine
strasznie się cieszę że zupka Ci wyszła

i smakowała Wam obu
Asiu nawet nie wiesz ile radości daje mi każdy mały postęp moich roślinek

Wczoraj jedna mała poziomeczka wychyliła się z ziemi.. tak tyci tyci..dzisiaj patrzę..a tam już ma z 1,5 cm. Jakieś szalone tępo! Pozostałe jeszcze się nie pokazały. Ja też mam zamówione i czekam z dostawą. Bo na razie pogoda tylko kilka dni była fajna. Od jutra wszyscy trąbią że u mnie zima

Nie wiem kiedy nas opuści. Śnieg jeszcze nie zaczął padać a mnie już łapie chandra z tego powodu.

Oczywiście że roślinki będą w rzeczywistości takie piękne jak na zdjęciu! Nie ma innej opcji hehe. A na jakieś konkretne kolory postawiłaś czy może wielobarwne mixy?