Seler-odmiany,uprawa, brak bulwy i inne problemy Cz.1

[Kasienkar]

Dziękuje za informację, myślałam, że takie rośliny na nasiona muszą się trochę przemrozić, wyziębić żeby miały tak jak w naturalnych warunkach. To w tym roku wsadzę taką marchewkę, pietruszkę, buraka i selera na nasiona

[BobejGS]

Podczepie się do rozmowy gdy zbierałem seler na jesien, To jeden miał takie malutkie przyrosty, które oderwałem i wsadziłem w ziemię. Jeden malutki padł a ten większy obecnie jest taki

[jode22]

Marchew i pietruszka powinny zimę w ziemi przetrzymać (może nie wszystkie egzemplarze i raczej trochę okryte) - bo dzikie ich odmiany są z naszej strefy klimatycznej . Natomiast burak i seler to z południa Europy więc zostawione w ziemi zmarzły by i zgniły

[pawelp1320]

Słuchajcie pierwszy raz siałem selera. Zasiałem go 8 lutego ale moja koleżanka uważa że za wcześnie. Uważa, że należałoby go wysiać w marcu a nawet w połowie marca. Czy może mieć rację, bo czytając ten temat zauważyłem że niektórzy wysiewają nawet w styczniu. Dodam że nie przykrywałem nasion ziemią.

[jode22]

Seler bardzo powoli rośnie - wcale nie za wcześnie posiałeś

[BobejGS]

Tak, seler powoli rośnie a nawet na opakowaniach jest napisane iż siew luty/marzec. Ja pierwszą partie też wysiałem

[pawelp1320]

To znaczy że nie ma racji, ale dalej się upiera przy swoim zdaniu.

[BobejGS]

Seler Edward

-- 12 lut 2014, o 18:01 --

Jednak każdy ma swój termin nabyty doświadczeniem

[x-p-o]

http://www.e-ogrodnik.vot.pl/?p=400

[jode22]

pawelp1320, a ta koleżanka to tak teoretyzuje, czy z własnego doświadczenia , ciekawe, spytaj

[pawelp1320]

Teoretyzuje, bo zawsze kupowała selera z rozsady.

[BobejGS]

To faktycznie teoria Rozsade kupuje jak stwierdzi iż jest czas na sadzenie do gruntu a nijak To ma się z szykowaniem samemu rozsady

[przemek1136]

pawelp1320 A ja odważę się Pawle bronić zdania Twojej koleżanki. Po pierwsze powinieneś sobie odpowiedzieć na pytanie kiedy chcesz zbierać korzenie selera i czy przypadkiem nie chcesz ich przechowywać przez zimę? Po drugie powinieneś określić kiedy zamierzasz wysadzić rozsadę do gruntu. Czy będziesz ją sadził w tunelu, czy początkowo będziesz osłaniał np. włókniną czy też posadzisz ją tradycyjnie w odkrytym gruncie? Powinieneś się również orientować jaką masz odmianę (ważna jest długość okresu wegetacji, która w zależności od odmiany wynosi przeciętnie od 120 do nawet 160 dni) oraz czy dana odmiana jest odporna na jarowizację. Musisz wiedzieć, że zbyt długo trwające wiosenne chłody (nie chodzi o mróz) u większości odmian mogą spowodować, że roślina zakwitnie i korzeń nie będzie się nadawał do spożycia. Sadzenie rozsady do gruntu bez przykrycia pod koniec kwietnia może okazać się niewypałem. I dlatego bezpieczniej jest sadzić selery pod koniec maja a nawet na początku czerwca. Ale jeżeli masz odmianę odporną na jarowizację, chcesz uprawiać ją na zbiór pęczkowy albo będziesz stosował osłony to możesz oczywiście wysiewać nawet i w styczniu. Gdybyś wysiał sobie na próbę część nasion teraz a część za miesiąc to zobaczyłbyś, że te marcowe bardzo szybko doganiają we wzroście te wysiewane w lutym. Przeciętnie przyjmuje się, że czas produkcji selera wynosi ok 14 tygodni ale ostatnio zaczyna się produkować rozsady bez pikowania co pozwala skrócić czas produkcji rozsady nawet do 10 tygodni. Ale nasiona są wtedy traktowane w specjalny sposób.

[pawelp1320]

Słuchajcie mam na działce glebę dość gliniastą więc marchew, pietruszka, buraki i selery dość opornie powiększają swoją wielkość. Mam pytanie czy w rządku gdzie będę sadził selera będę mógł wymieszać ziemię z piaskiem? Na razie całego pola nie będę mieszał ( może na jesieni ). Chciałbym wymieszać tą ziemię gliniastą z piachem tzn. rozsypać piach na wyznaczonym miejscu i wymieszać za pomocą glebogryzarki, dokładać piachu w miarę potrzeb. Czy może lepiej zastąpić piach ziemią uniwersalną lub torfem odkwaszonym, a może lepiej uprawiać go w redlinach?

[Dziunia87]

Moje selerki siane 09.01. za radą Forumowiczów przepikowałam w miniony piątek i tym samym zrezygnowałam z rozsady rwanej

Tak wyglądały przed pikowaniem


A tak po pikowaniu


Zbliżenie na moim zdaniem najładniejszy egzemplarz


Całość wywędrowała z growboxa na chłodny parapet z ok 18st C i mimo, że to wschodni parapet , to na razie brak oznak wyciągania i to chyba dzięki nie za wysokiej temperaturze