
Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.
Jagusiu, to hostowisko wygląda super 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.
Jagusiu, trójkslepki zimowały w ziemi ? Astromeria też ?
Re: Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.
Jagusiu hostowisko cudne, ja w tym roku kupiłam kilka sadzonek na all ale to są jedno pędowe i mam pytanie ile lat musze czekać aby one wyglądały tak jak u Ciebie?
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.

Jagusiu - witam.
Z pewną nieśmiałością weszłam do Twojego wątku. Chciałam prosić, żebyś przekazała Misi, że telepatycznie jestem z nią. Kurcze, ona tak nie lubi burzy, chyba się jej naraziła.

Przy okazji, po cichutku pooglądałam Twój ogród.

Tak nieśmiało, bo jak popatrzę na awatarek, to jakoś tak, nieswojo się czuję...
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- Jagusia
- 1000p
- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.
Remi 
Ja też trzymam kciuki za Twoje juki.
Te jednoroczne wypełniacze ogrodu mają zawsze tak intensywne kolory że tworzą barwne plamy na grządkach.
Teresko
A u Ciebie też dużo śliczności... tylko ostatnio coś ich nie pokazujesz.....??
Aga
Oj tak... szczególnie rano, po rosie... lub po deszczu.... wszystko tak pięknie pachnie....
Tajeczko
Dziękuję za identyfikację - już podpisałam.
Bardzo mi się ta malwa podoba - ma taki intensywny kolor....
Gosiu
No właśnie, po wycięciu gruszy zrobiło się bardzo słonecznie.... niektóre hosty mają trochę po przypalane liście od tego żaru.... rosną ładnie ale stanowczo za dużo słońca mają. Muszą czekać aż różyczki na pergoli się rozrosną i rozkrzewią.
Agnieszka
Mnie też urzekła swoimi kwiatuszkami - dlatego ją kupiłam. Jak się uda to rozmnożę .... Języczki sama ci dam , nie musisz kraść
Właśnie mi się już nie mieści.... kilkanaście doniczek stoi jeszcze od zlotu.... czekają lepszej pogody, bo ja w takie upały nie mogę przebywać na słońcu ze względów zdrowotnych....
Jolu
A ja myślałam że ją trzeba przechowywać przez zimę a tu się okazuje że ona mrozoodporna. Iw dodatku podobno ładnie się rozrasta - już ma jeden przyrost a skiśnięta siedzi w doniczce.... Wysadzę ją na stałe miejsce i zobaczymy co się będzie działo....
Pelagio
Nasz ogród jest zbieraniną różności, podlega ciągłym zmianom, przesadzaniom, dosadzaniom itp. Roślin wciąż przybywa a ziemi jakoś nie chce.... a jeszcze trzeba znaleźć miejsce na warzywa i owoce.... Ogródek jest w mieście więc nie ma możliwości ekspansji.... stąd też takie a nie inne próby aranżacji.... tak to jest jak się idzie na ilość a nie na jakość.... ale jak tu zrezygnować z czegokolwiek....?
Alstroemerię mamy po raz pierwszy w ogrodzie, więc żadnej praktyki. Pani od której babcia tę roślinkę kupiła radziła na zimę kłącze wykopać i przechować w piwnicy tak jak dalie....
Basiu
Oglądaj, oglądaj a jak coś ci wpadnie w oko to wołaj... jeśli tylko będę umiała to podzielić jest Twoje
Edziu
Rekwizyt został spożyty po ciężkiej pracy i jak to się mówi w celu: "oby dobrze rosło"
A drzewo to stara grusza.... niestety była już bardzo chora i dlatego zmuszeni byliśmy ciachnąć ją na wysokości ok. 3m - owoców nie będzie - za to będzie fajna podpórka na przywarkę japońską - która od dwóch lat jest ścisłej czołówce moich chciejstw.
Aniu
Dziękuję bardzo - takie właśnie hostowisko było moim marzeniem.... i dzięki naszym forumkom się ono spełniło.....
Aniu
Trójsklepki jak najbardziej zimują w gruncie i to niczym kompletnie nie przykryte. U mnie już od kilku lat mają się dobrze. Zaś alstromerie po raz pierwszy zagościły u nas.... zobaczymy jak będzie. Wyczytałam, że mogą przezimować pod przykryciem w gruncie, ale pewnie będę się bala zaryzykować. Najpewniej na jesieni podzielę je i część zostanie eksperymentalnie w gruncie.
Natko
Ciężko powiedzieć, gdyż niektóre hosty rozrastają się bardzo szybko a niektóre z kolei wolniutko albo prawie wcale.... wydaje mi się że to zależy od odmiany .... te starsze, bardziej pospolite "idą jak burza" zaś te uszlachetnione już gorzej.... ale myślę że generalnie trzeba 3-4 lata żeby z jednego kłącza wyrosła dorodna kępa. Jeśli chcesz przyspieszyć ten proces to nie dopuszczaj do kwitnienia. Jak tylko pojawi się łodyga ciachnij ją
Helenko
Witaj w ogrodzie Baby Jagi....
Przekażę Twoje słowa Misi, a pewno bardzo się ucieszy....
"Nic nie jest piękne ani brzydkie. Piękno i brzydota jest w oczach patrzącego,
nawet, gdy patrzący i ten, na którego się patrzy, to jedna i ta sama osoba."
Margaret Wolfe Hungerford
___________________________________________________________________________________
Dzisiaj będzie liliowcowo. Moja mini-alejka:



























takie pospolite te moje liliowce ale i tak mi się podobają

a z czasem może moja kolekcja się wzbogaci o inne......

Ja też trzymam kciuki za Twoje juki.
Te jednoroczne wypełniacze ogrodu mają zawsze tak intensywne kolory że tworzą barwne plamy na grządkach.
Teresko

A u Ciebie też dużo śliczności... tylko ostatnio coś ich nie pokazujesz.....??
Aga

Oj tak... szczególnie rano, po rosie... lub po deszczu.... wszystko tak pięknie pachnie....
Tajeczko

Dziękuję za identyfikację - już podpisałam.
Bardzo mi się ta malwa podoba - ma taki intensywny kolor....
Gosiu

No właśnie, po wycięciu gruszy zrobiło się bardzo słonecznie.... niektóre hosty mają trochę po przypalane liście od tego żaru.... rosną ładnie ale stanowczo za dużo słońca mają. Muszą czekać aż różyczki na pergoli się rozrosną i rozkrzewią.
Agnieszka

Mnie też urzekła swoimi kwiatuszkami - dlatego ją kupiłam. Jak się uda to rozmnożę .... Języczki sama ci dam , nie musisz kraść

Właśnie mi się już nie mieści.... kilkanaście doniczek stoi jeszcze od zlotu.... czekają lepszej pogody, bo ja w takie upały nie mogę przebywać na słońcu ze względów zdrowotnych....
Jolu

A ja myślałam że ją trzeba przechowywać przez zimę a tu się okazuje że ona mrozoodporna. Iw dodatku podobno ładnie się rozrasta - już ma jeden przyrost a skiśnięta siedzi w doniczce.... Wysadzę ją na stałe miejsce i zobaczymy co się będzie działo....
Pelagio

Nasz ogród jest zbieraniną różności, podlega ciągłym zmianom, przesadzaniom, dosadzaniom itp. Roślin wciąż przybywa a ziemi jakoś nie chce.... a jeszcze trzeba znaleźć miejsce na warzywa i owoce.... Ogródek jest w mieście więc nie ma możliwości ekspansji.... stąd też takie a nie inne próby aranżacji.... tak to jest jak się idzie na ilość a nie na jakość.... ale jak tu zrezygnować z czegokolwiek....?
Alstroemerię mamy po raz pierwszy w ogrodzie, więc żadnej praktyki. Pani od której babcia tę roślinkę kupiła radziła na zimę kłącze wykopać i przechować w piwnicy tak jak dalie....
Basiu

Oglądaj, oglądaj a jak coś ci wpadnie w oko to wołaj... jeśli tylko będę umiała to podzielić jest Twoje

Edziu

Rekwizyt został spożyty po ciężkiej pracy i jak to się mówi w celu: "oby dobrze rosło"

A drzewo to stara grusza.... niestety była już bardzo chora i dlatego zmuszeni byliśmy ciachnąć ją na wysokości ok. 3m - owoców nie będzie - za to będzie fajna podpórka na przywarkę japońską - która od dwóch lat jest ścisłej czołówce moich chciejstw.
Aniu

Dziękuję bardzo - takie właśnie hostowisko było moim marzeniem.... i dzięki naszym forumkom się ono spełniło.....
Aniu

Trójsklepki jak najbardziej zimują w gruncie i to niczym kompletnie nie przykryte. U mnie już od kilku lat mają się dobrze. Zaś alstromerie po raz pierwszy zagościły u nas.... zobaczymy jak będzie. Wyczytałam, że mogą przezimować pod przykryciem w gruncie, ale pewnie będę się bala zaryzykować. Najpewniej na jesieni podzielę je i część zostanie eksperymentalnie w gruncie.
Natko

Ciężko powiedzieć, gdyż niektóre hosty rozrastają się bardzo szybko a niektóre z kolei wolniutko albo prawie wcale.... wydaje mi się że to zależy od odmiany .... te starsze, bardziej pospolite "idą jak burza" zaś te uszlachetnione już gorzej.... ale myślę że generalnie trzeba 3-4 lata żeby z jednego kłącza wyrosła dorodna kępa. Jeśli chcesz przyspieszyć ten proces to nie dopuszczaj do kwitnienia. Jak tylko pojawi się łodyga ciachnij ją

Helenko

Witaj w ogrodzie Baby Jagi....
Przekażę Twoje słowa Misi, a pewno bardzo się ucieszy....
"Nic nie jest piękne ani brzydkie. Piękno i brzydota jest w oczach patrzącego,
nawet, gdy patrzący i ten, na którego się patrzy, to jedna i ta sama osoba."
Margaret Wolfe Hungerford
___________________________________________________________________________________
Dzisiaj będzie liliowcowo. Moja mini-alejka:





























takie pospolite te moje liliowce ale i tak mi się podobają


a z czasem może moja kolekcja się wzbogaci o inne......
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- imer
- 1000p
- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.
Pospolite, czy też nie pospolite, ale piękne! I każdy inny, i tyle ich! Oj 

Re: Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.
Liliowce śliczniutkie , i dziękuje za podpowiedz
ruszam do zrywania kwiatów.
ruszam do zrywania kwiatów.
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- nirali
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 928
- Od: 16 lis 2011, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info
Re: Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.
Beatko przecież u Ciebie to już piękna kolekcja liliowców!
Oj gdybym już taki zestawik miała
Nic tylko pozazdrościć...no i podziwiać te piękności
Oj gdybym już taki zestawik miała

Nic tylko pozazdrościć...no i podziwiać te piękności

Re: Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.
Jaaaaaaaguś ale masz liliowców kolekcję
Jakie śliczne. A powiedz mi czy te kremowe i te z różem to też się tak rozrastają szybko jak te rude najzwyklejsze





Jakie śliczne. A powiedz mi czy te kremowe i te z różem to też się tak rozrastają szybko jak te rude najzwyklejsze



Pozdrawiam, Emka
Ogród
Ogród
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.
Beatko liliowce może dla Ciebie pospolite ale dla mnie śliczne alejka jak się rozrośnie to dopiero będzie cudo, chociaż już teraz fajnie wygląda, każdy od czegos zaczyna...
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.
Jagusiu jakie pospolite , ile gatunków co jeden to piękniejszy 
Ślicznie kwitnie Ci hortensja i języczki piękne

Ślicznie kwitnie Ci hortensja i języczki piękne

Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- MonaeS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 613
- Od: 22 mar 2010, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: rogatki Lublina
Re: Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.
Beatko ja lekko spózniona , ale serdecznie ci gratuluję 

- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.
Jagusiu nie pisz o swojej kolekcji liliowców że jest skromna bo to nie jest prawda.
Ślicznie Ci kwitną ja się tylko zastanawiam w którym miejscu rosną bo jest ich sporo.
Ślicznie Ci kwitną ja się tylko zastanawiam w którym miejscu rosną bo jest ich sporo.
- Jagusia
- 1000p
- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.
Ojoj.... wcale nie chciałam napisać, że ich mało....tylko że są takie zwykłe, bez falbanek i nie dwukolorowe.... mnie się bardzo podobają
a alejka to się raczej nie powiększy bo nie ma gdzie.... a gdyby ktoś chciał te moje liliowce to ja chętnie się podzielę i ukopię.... tylko że one nie oznaczone i nie będę wiedziała po kwitnieniu gdzie które rosną.... więc jakby co, to albo teraz mówić które albo brać wszystko jak leci 
________________________________________________________
Dotarła nagroda
- jeszcze raz wszystkim Wam dziękuję za głosy:

pamiętacie tego floksa?


zaczął rozkwitać nieśmiało:


teraz wygląda tak:



mam jeszcze takiego różowego floksika:

lubię je, bo jak zaczną już kwitnąć to kwitną i kwitną całe lato i jesień...

a na zakończenie dwa nowe zakupy: rozwar wielkokwiatowy
biały

i niebieski



________________________________________________________
Dotarła nagroda


pamiętacie tego floksa?
zaczął rozkwitać nieśmiało:


teraz wygląda tak:



mam jeszcze takiego różowego floksika:

lubię je, bo jak zaczną już kwitnąć to kwitną i kwitną całe lato i jesień...

a na zakończenie dwa nowe zakupy: rozwar wielkokwiatowy
biały

i niebieski

Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.
Beatko jeszcze raz gratuluję
Widzę , ze wybrałaś taki sam model jak ja

Widzę , ze wybrałaś taki sam model jak ja
