"Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Ukorzeni się również w pustej doniczce.
Ale chyba najbardziej optymalne będzie przepuszczalne podłoże prawie suche. A gdy już zacznie wypuszczać korzenie, to można delikatnie podlać.
Miałam, ukorzeniałam. Nigdy nie było problemu.
Ale chyba najbardziej optymalne będzie przepuszczalne podłoże prawie suche. A gdy już zacznie wypuszczać korzenie, to można delikatnie podlać.
Miałam, ukorzeniałam. Nigdy nie było problemu.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- chaveiro
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1135
- Od: 26 sie 2011, o 17:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytom, Śląsk
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Dzięki wielkie miłe Panie 

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Witam wszystkich kaktusiarzy.
Mam kilka sztuk kaktusów i sukulentów, ale jak dotąd o nie zbytnio nie dbałam. Po przeczytaniu wątków na FO wiem teraz jakie błędy popełniłam, ale niestety nie wiem czy da to się odwrócic.
Te dwa egzemplarze stały na północnym oknie w nieodpowiednim podłożu. Obecnie są już przesadzone i stoją na zewnątrz, na razie w półcieniu. Pierwszy niestety jest mocno wyciągnięty, praktycznie nie ma korzeni. Czy on ma jeszcze szansę? Czy nadaje się tylko do utylizacji?

Kolejny był w tych samych warunkach. Wygląda trochę lepiej, ale też praktycznie nie posiada korzeni. Czy mogę jeszcze coś dla niego zrobić?

Pozostałe maja się lepiej. Przesadzone do odpowiedniego podłoża, stoją na nasłonecznionym tarasie.



A to moja szkółka:

Jestem mocno początkującym ogrodnikiem amatorem i chętnie nauczę się czegoś od najlepszych.

Mam kilka sztuk kaktusów i sukulentów, ale jak dotąd o nie zbytnio nie dbałam. Po przeczytaniu wątków na FO wiem teraz jakie błędy popełniłam, ale niestety nie wiem czy da to się odwrócic.
Te dwa egzemplarze stały na północnym oknie w nieodpowiednim podłożu. Obecnie są już przesadzone i stoją na zewnątrz, na razie w półcieniu. Pierwszy niestety jest mocno wyciągnięty, praktycznie nie ma korzeni. Czy on ma jeszcze szansę? Czy nadaje się tylko do utylizacji?

Kolejny był w tych samych warunkach. Wygląda trochę lepiej, ale też praktycznie nie posiada korzeni. Czy mogę jeszcze coś dla niego zrobić?

Pozostałe maja się lepiej. Przesadzone do odpowiedniego podłoża, stoją na nasłonecznionym tarasie.



A to moja szkółka:

Jestem mocno początkującym ogrodnikiem amatorem i chętnie nauczę się czegoś od najlepszych.

Pozdrawiam, Dorota
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Spokojnie Doroto, widzę posadzone są już w odpowiednim podłożu, stoją na zewnątrz, mają dużo powietrza, więc teraz łatwiej powinny rozbudować swój system korzeniowy. Oprócz zwężenia, to wyglądają zdrowo.
PS. Jak to alt+c nie chula?
A teraz wskazówka dla tych, którzy chcieliby zobaczyć, jak będzie wyglądać ich Brasilopuntia za kilkanaście latek.
Wystarczy wkleić do szukajki "KAKTUS OPUNCJA POTĘŻNA" i kliknąć pierwszy link.
PS. Jak to alt+c nie chula?

A teraz wskazówka dla tych, którzy chcieliby zobaczyć, jak będzie wyglądać ich Brasilopuntia za kilkanaście latek.
Wystarczy wkleić do szukajki "KAKTUS OPUNCJA POTĘŻNA" i kliknąć pierwszy link.
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Krzysiu tragedii nie ma
a może mnie ktoś uświadomi co się dzieje kiedy tak melaczek ma już ten swój berecik taki dosyć duży jak babeczka z wiaderka. Czy on tak ciągle rośnie i rośnie?

- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Gdy pojawi się cefalium to melak przestaje rosnąć. Rośnie wyłącznie cefalium ale znacznie wolniej niż sama roślina rosła przed jego wytworzeniem.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
No dobrze, ale w naturze to musi jednak osiagnąć jakieś maximum, masz może jakieś fotki, to musi ciekawie wygladać 
Znalazłam coś takiego http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... G_1004.JPG

Znalazłam coś takiego http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... G_1004.JPG
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Generalnie wielkość melaka, przy której zaczyna tworzyć się cefalium zależy od konkretnego gatunku. Nie wiem na ile wiek ma tutaj znaczenie, ale jest raczej drugorzędny. Warunki uprawy raczej też. Kilka zdjęć melaków z natury wkleiłem tutaj:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1#p3204931
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1#p3204931
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Spy, dziękuję
. Dodałeś mi otuchy, że jednak nie jestem katem dla moich roślinek.
A na zimę zamiast do mieszkania, planuję je przenieśc do chłodnego korytarza. Czy okna zachodnie im wystarczą?

A na zimę zamiast do mieszkania, planuję je przenieśc do chłodnego korytarza. Czy okna zachodnie im wystarczą?
Pozdrawiam, Dorota
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Te już widziałam, one mają tak ok 1 m? Bo ciężko znaleźć jakiś punkt odniesienia
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Ich wymiary to około 15cm średnicy i 15-20cm wysokości bez cefalium.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2



- Marantha
- 100p
- Posty: 141
- Od: 14 mar 2012, o 22:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra/Wrocław
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
dorkosa, zachodnie okna powinny być dobre, a na pewno o niebo lepsze od północnych
Jednak stanowisko na świeżym powietrzu, nawet w półcieniu będzie jeszcze lepsze
Zdziczałe fragmenty chyba nie zgrubieją, ale później roślinki z pewnością się odwdzięczą 



Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Dziękuję za pomoc. Jeśli mi się uda je renimowac, to na pewno kolekcja się powiększy.
Mam sporo parapetów do obstawienia zimą (wszystkie zachodnie). A na lato będą wędrowały na słoneczny taras.
Kolejny raz cieszę się, że znalazłam to Forum.
Mam sporo parapetów do obstawienia zimą (wszystkie zachodnie). A na lato będą wędrowały na słoneczny taras.
Kolejny raz cieszę się, że znalazłam to Forum.

Pozdrawiam, Dorota
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
- popiolek69
- 500p
- Posty: 802
- Od: 22 paź 2011, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin, Trawniki
Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2
Może ktoś się wypowie jakich pisaków najlepiej używać do podpisywania etykiet żeby nie blakły na słońcu i nie zmywały się? Testowałem kiedyś jakieś, niby było napisane że odporne na to i na to ale efekt z czasem był niestety marny więc został ołówek 

Pozdrawiam Konrad
Popiolek69 kilka moich maluchów
Popiolek69 kilka moich maluchów