PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 3 cz.

[aldi42]

Ratunku. Śliczny Dzwoniec uderzył w moje okno tarasowe. Upadł pod paletę tuż przy oknie, leżał przez jakiś czas na boczku z podwiniętymi nóżkami i szybko oddychał. Raptem podniósł się i tak siedzi, nie wiem co robić, chciałabym mu jakoś pomóc ale kompletnie nie wiem jak. Najbardziej boję się, że dorwie go kot sąsiadki który u mnie grasuje. Przychodzi najczęściej wieczorami. Czy jeśli ptaszek nie dojdzie do siebie do wieczora, zabierać go do domu do jakiegoś kartonika z dziurkami? Czy nie pęknie mu serduszko ze strachu. Doradzcie cosik bo strasznie mi go szkoda

[takasobie]

Obserwuj, zabezpiecz przed kotem, ale zabranie do domu to ostateczność.
A oknach należy wieszać firanki lub nakleić naklejki, żeby ptaki zauważyły szyby.

[aldi42]

ufff, prośba nie aktualna, chyba, że napiszecie mi co robić następnym razem gdyby znowu jakiś Dzwoniec przydzwonił (muszę przestać myć okna, będą lepiej widoczne). Ptaszyna przestraszyła się gdy poruszałam firanką, wydreptała wężykiem z pod palety i odfrunęła

[takasobie]

Dobrze, że doszedł do siebie. Teraz przed świętami może jakieś ozdoby powiesić w okienku Pomysł z nie myciem okien, to chyba niezbyt dobry

A dziś przyfrunęli:

Bogatka do nowego "aldikowego" karmnika:



Rudzik



Grubodziób



I zięba jer:

[Rewi]

Jak zwykle super ujęcia

[rotos]

macie jakiś pomysł co zrobić żeby gołębie i sroki nie przylatywały do karmnika? Jakaś siatka, druty, sznurki itp. przeszkody?

Też miałem problemy ze srokami (a właściwie z ogromnym ich stadem). Odpowiednia budowa karmnika uniemożliwia sporym srokom podkradanie słonecznika mniejszym ptakom - po prostu nie mają możliwości na "wylądowanie" przy ziarnie:



Pozdrawiam
Adam

[mateo]

Ładne zdjęcia i ciekawy pomysł na karmnik
Problem w tym, że chociaż sam karmnik mógłbym jakoś zmodyfikować, to gołębie przylatują i siadają na barierce balkonu i na stoliku na którym stoi karmnik i robią tam straszny sajgon, nawet gdyby nie mogły dostać się do samego karmnika, poza tym straszą inne ptaki przy okazji.
Może by zamontować na barierce takie metalowe kolce z drutu, podobne jak np. na dworcach PKP?

[karminka]

Powiesiłam taki sam karmnik, ale korzystają z niego tylko sikorki wybierając co smaczniejsze ziarna. Pszenicę wyrzucają na ziemię dla wróbli, których przylatuje całe stado.

[rotos]

Tak to właśnie "działa" Aniu . Sikorki, dzwońce, wróble i mazurki wybierają co lepsze ziarna, "zwykłą" pszenicę wyrzucając z karmnika. A na ziemi czekają tylko na to dziesiątki zgłodniałych trznadli.



Pozdrawiam
Adam

[sylwekw]

....
Może by zamontować na barierce takie metalowe kolce z drutu, podobne jak np. na dworcach PKP?

A nie byłoby Ci przykro, gdyby jakiś gołąb na taki kolec się nadział?

[mateo]

Chodzi o to, żeby gołębie w ogóle tam nie przylatywały i nie siadały. W końcu po to się takie coś instaluje, a nie po to żeby sobie robiły krzywdę. A dla sikor i innych drobnych ptaków to nie będzie przeszkoda, tak jak drobne gałązki na drzewie.

[Rewi]

Jak dokarmiać to już wszystko

[majar]

Non comens.

[bukjan]

Od wczoraj przylatuje na wyżerkę dzięcioł

[alphax]