Różane impresje

[justi177]

Robaczku,
W kompozycji zakwitł narcyz;)
Za to przekwitają przylaszczki na ogródku......
Margo,
Już bym chciała nie przechodzić rewolucji....trochę żałuje ze wcześniej ńie było pięniążków.....wszystko się rozciąga w czasie...no może i potrzebne, bo człowiek ńie ma szans na spadek obrotow czyli dłużej sie jest młodym
Ewciu,
Bratki są granatowo-żółte, szału nie ma
Agatka,
Ja dzisiaj, jak juz wiesz, miałam powtórkę z rozrywki.....ale szkolka Grąbczewskich nie do pobicia.... najbardziej mi utkwiła w pamięci....

[Wanda7]

Piękne zestawienie bratków. Moje ulubione kolory. Zresztą brateczków nigdy nie za dużo. Ja ciągle dokupuję i komponuję, bo bardzo je lubię. Gdybyście miały razem z Fransescą przyjechać do mojego miasteczka, to koniecznie dajcie cynk. Spotkamy się.

[justi177]

Moi Drodzy,
Co tam u mnie?
Trawy zaczęły dawać oznaki życia, oprócz piórkówek.... , jeszcze trochę wcześnie....
Nie mam kiedy przesadzić róż z donic, a mają juz swoje miejsca.... pięknie wyglądają, jestem zadowolona....
Przekwitają krokusy, chyba najbardziej spóźnialskie na świecie....
Niedługo zaczną spektakl późniejsze odmiany tulipanów, jak na pierwsza wiosnę u mnie, to trochę ich dużo w tym momencie mam botaniczne i chyba Toronto...
Powojnik mi nie padły, a juz myślałam.....z tej radości dokupilam jeszcze na swoją cześć, he, he....litewską odmianę 'Justa'
Wanda jeśli będziemy sie wybierać w twoje strony, będziesz o tym wiedzieć....

Może w niedzielę będę miala czas i poskaczę po swoim ogrodeczku.....pokażę zdjęcia....

[camellia]

Justynko masz bardzo ładna kolekcję róż Widzę, że bardzo lubisz Chopina. Te zdjęcie w Żelazowej Woli mnie powaliło. Chętnie zobaczę aktualne fotki różyczek, więc jak tylko znajdziesz czas, wyrzucaj

[Francesca]

owojnik mi nie padły, a już myślałam.....z tej radości dokupilam jeszcze na swoją cześć, he, he....litewską odmianę 'Justa'

Jeśli mnie nie padły, to jak mogły Tobie? Justę kupiłaś w Erwasie? Byłam tam dzisiaj, właśnie przyjechał transport róż, reszta ma dojechać w poniedziałek . Gdyby nie te ich ceny (nie tylko róż zresztą)...

[justi177]

Asiu,
Lubię naszego Frycka..... przesadzilam nawet pod okno......tylko zaniepokoił mnie ten fakt, ze musiałam normalnie wcisnąć na wiosnę w ziemię krzak....tak wysadziło mi podczas zimy, pierwszy raz to widziałam....to nowozakładana na jesieni rabata.....
Podziwiam twoja wiedzę o różach, mimo, że się nie wpisywalam, to poczytuję Twój wątek

Agatka,
Moje clematisy były słabo posadzone, w dodatku w środku lata przesadzane, myślałam, ze bedzie po nich, w ogóle nie urosły podczas tamtego sezonu, były wyrażnie osłabione....
Justę, wyraźnie kilkuletnią sadzonkę, kupiłam w Casto....zobaczymy, co to za agentka

[ewamaj66]

Powojniki są twarde Jeśli nie dopadnie ich uwiąd, dają sobie radę z naszymi zimami

[Alania]

A u mnie chyba zmarzły 4 odmiany

[justi177]

Wypadłam z aparacikiem na ogród rankiem, bedą zdjęcia, takie moje "świeże bułeczki" tylko troszkę potem....
Dziewczyny,
ja nie mogę się nadziwić, jak powojniki odbiły po zimie, bo wyglądały na całkowicie zdechłe....po prostu, takie pojedyncze suche patyczki.....pokażę, mam je pierwszy rok, dla mnie to nowe doświadczenie.... czemu tak późno....
Jutro rzucam wszystko i sadzę róże do gruntu....
Potem zostanie mi tylko dosadzenie szpalerka, czyli czekam na róże od Ewy i jeszcze muszę zdobyć te moje 'Pastelle'

[justi177]

Chciałam Wam pokazać w dużym skrócie, gdzie się dzieją "Różane impresje"
jeszcze kilka dni temu kwitły krokusy


a to juz z dzisiejszego dnia:
samosiejki pod miłorzębem 'Trol'

te same poranne tulipany i popołudniowe


taki sobie widoczek na rabaty z kiełkującą trawą pomiędzy....


i jeszcze jeden:

a teraz wracając do róż, aktualny stan, niestety tylko:
'First Lady", spore przyrosty:


i 'Chopin': . nie obfociłam 'Stadt Rom' i 'Knirps'
...resztę róż, świeżych róż z przechowalni, za moment

[justi177]

cd....
przechowalnia ma się teraz mniej więcej tak, jak ten "szekspirek":

taki tam poranny rzut oka:

i popołudniowy:



moje ukochane karmniki ościste, małe sadzonki z jesieni....



i na zakończenie:
czaderski powojnik 'Yuki-no-yoso-oi', w sensie młodych pędów:

[Annes 77]

Justynko ale u Ciebie wszystko ruszyło,powojniki dostały wody i słońca to wybiły
First Lady również u mnie pięknie wystartowała Takie widoczki cieszą i zachęcają do dalszej współpracy z różyczkami...
Ładne tulipanki i narcyzy u mnie wszystkie coś zjadło
Chopin szaleje,a mój ma jeden pędzik,ale bardzo się na to ciesze,bo go jeszcze kilka dni temu spisywałam na straty.

Pozdawiam

[Safoya]

Ależ u Ciebie zielono i kwieciście. Pięknie! Powojnik ma mnóstwo nowych przyrostów. Będzie spektakl
Bratki przeurocze!

[justi177]

Witajcie
Rzeczywiscie zielono się zrobiło
i różowo



Wiadomośc dnia: byłam dzisiaj w Powsinie połaziłam sobie na różance nawet sporo róż kojarzyłam, koleżanka miała mnie i tych wszystkich róż dość
...powiem Wam, że bardzo edukacyjne popołudnie miałam

[justi177]

Takie jedno zdjęcie, żeby mieć wyobrażenie, co tam teraz się dzieje....różyce ostro pracują, odbijają, po widocznie ciężkiej zimie....mało pokazowe, ludzi brak, czyli spoko można było pooglądać, co np. żyje, a co ledwo zipie

czas kwitnienia tulipanów, magnolii, dereni kwiecistych i azalii Shlippenbacha, już prawie pontyjskich i oczywiście wiśni i jabłoni....