Ja mam taką różę królową prawie jednej nocy, to obrywam bez litości, zwłaszcza, że kwitnie na potęgę, krzaczysko wielkie.
A co do likieru to mogłabym jeszcze dodać kwiaty wiciokrzewu. Mam taki pomarańczowo kwitnący. On ma super słodki 'miodek' w środku kwiatka, przy końcówce, kiedyś dzieci wyczaiły, pyszny. Tylko czy ten kwiatek koloru różu nie zmieni
Na razie wyszło mi na bogato: skórka pomarańczowa, skórka cytrynowa, imbir, gałka, wanilia, cynamon, kolendra, goździki, kardamon, melisa, tatarak korzeń, skrzyp, kwiat akacji, kwiat bzu czarnego, kwiat wiciokrzewu
Na 120 ml zmielonych płatków i 400 ml 40% spirytusu chcę dać tych dodatków razem max 1 szklankę.
Poprawiajcie w razie czego
Ziele skrzypu jest całkiem smaczne, kardamon jak najbardziej