Papryka do gruntu. Część 2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
konrad008d
100p
100p
Posty: 181
Od: 29 sty 2012, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Bardzo ładne papryki a szczególnie Rokita . ;:333 ;:63
Alembik

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Lepiej się uczcie od kogo innego, bo ja dopiero pierwszy raz uprawiam. W tamtym roku miałem kilka chili, ale to się nie liczy ;)
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7298
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

A gdzie będziesz sadził Robertę i Rokite? Ja też mam te papryczki. Planuję je w gruncie ,pod gołym niebem...postawiłam na nasina typowej ,gruntowej papryki. Ciekawa jestem co z tego wyjdzie.W tamtym roku miałam nasiona wydłubane z kupnych papryk i nie byłam zadowolona z plonów. Z jedengo krzaka zebrałam po dwie papryki :roll: Szkoda miejsca. W tym roku spróbuje właśnie z robertą i rokitą(rokita jest półostra-ciekawa jesem jak mocno jest ostra)
Asia
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

U mnie Roberta zdecydowanie mniejsza , ale miała mało miejsca bo co chwila przekładałam pikowanie, mam nadzieję,że trochę ruszy w 'kawalerce' :) No i z wysiewem się nie spieszyłam bo biorąc pod uwagę pogodę...to wysadzać chyba w połowie czerwca będę ;:223
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Asia - Roberta jest niezawodna w gruncie, tylko termin dojrzewania może zależeć od pogody :wink:
Pozdrawiam, Maciek.
Alembik

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Pelasia. Robertę w tunelu, rokitę i pomidorową w gruncie. Co do reszty to jeszcze nie wiem. Będą rosły współrzędnie z oberżyną i w otoczeniu kukurydzy i fasoli.
sebapila
200p
200p
Posty: 318
Od: 14 lut 2011, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Piła,wlkp

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Pomidorowa z zeszłorocznej akcji miała u mnie po trzy owoce, wiecie jak ją ciąć i prowadzić? Wiem, że te w profesjonalnych tunelach są jakoś tak prowadzone, ze rosną w górę i w każdym bodajże międzywięźlu owoc.puścić krzak samopas to żadne rozwiązanie, jakieś pomysły?
Gdyby rzeźnie miały ściany ze szkła, wszyscy byliby wegetarianami
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Cayene :
Obrazek

I kawałek parapetu :
Obrazek

Od lewej u góry : Aleksander z akcji, Cyklon i Cayene
Alembik

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Tylko przyjmij taką zasadę że jedna papryka to jeden pojemniczek, bo papryka nie lubi naruszania korzeni przy przesadzaniu. Chyba, że mają trafić w takiej formie na miejsce stałe. Swoją drogą to bardzo ciekawe co by z tego wyszło.
Awatar użytkownika
Dagmara
200p
200p
Posty: 221
Od: 24 mar 2010, o 18:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Sebapila pewnie tą pomidorową miałeś ode mnie . U mnie rosła jak chciała i jej nie przycinałam a owoców nawet po 15 na krzaczku miała.
Pewnie u ciebie była niedożywiona lub miała za sucho i zimno. Moja była posadzona w pierwszym roku po oborniku , często podlewana w czasie zawiązywania owoców i osłonięta od wiatrów i może dlatego tak owocowała. W tym roku dawałam tą samą odmianę i jeśli chcecie mieć duże plony radzę jej zapewnić odpowiednie warunki bo zbiory będą marne a szkoda bo papryka jest bardzo soczysta i smaczna .
Gdy człowiek stawia sobie granice tego co zrobi, stawia sobie też granice tego co może zrobić .
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Alembik pisze:Tylko przyjmij taką zasadę że jedna papryka to jeden pojemniczek, bo papryka nie lubi naruszania korzeni przy przesadzaniu. Chyba, że mają trafić w takiej formie na miejsce stałe. Swoją drogą to bardzo ciekawe co by z tego wyszło.

W tamtym roku miałam po 3 sztuki w mniejszych doniczkach i dały radę , ładnie się rozkrzewiły i owocowały :) W tym roku z racji braków miejsca musiałam kilka najmniejszych powsadzać razem do większych pojemników ,zobaczymy ... eksperyment się przyda ;)
Awatar użytkownika
vvinga
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 11 sty 2012, o 11:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pow. jaworski woj. dolnośląskie

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

moja papryka wysiana z nasion wydłubanych przez zjedzeniem, pięknie poschodziła wyrosła na ok ,5 cm i stała tak przez 2 tyg; dopiero jak podlałam nawozem do pomidorów substral to się ruszył względem wzrostu i zaczęła liście właściwe pokazywać, dziś ponownie dostały nawóz; jak dobrze pójdzie to po świętach będę pikować
Pozdrawiam
Kasencja

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Moje niektóre papryczki :) :


Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Ale duże, są ;:333

A to moje maluchy:
Obrazek
Pozdrawiam, Maciek.
Kasencja

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

PPTC :D ? Chwilę trwało, zanim doszłam co to :) .
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”