Ogródek AGNESS cz.9
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Kociaczek domowy czy podwórkowy?
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.9
A jak piesek na nowego mieszkańca reaguje?
Aga u Ciebie takie różyczki
A ja wczoraj robiłam porządki na moich różankach i zauważyłam, że mszory już dostrzgły nowe pączki
plaga jakaś egipska się robi
opryskałam, zobaczymy kto wygra.
Masz rację z tym niebem, moje dziewczynki też miały pietra, ze coś się zdarzy, uspokoiłam
Aga u Ciebie takie różyczki



Masz rację z tym niebem, moje dziewczynki też miały pietra, ze coś się zdarzy, uspokoiłam

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Agniesiu śliczne różowe obłoczki.
Wczoraj podlewaliśmy do samego wieczoru ogród, ale chmury były tylko szare, żeby chociaż kilka kropel deszczu spadło, ale nic, niestety dalej sucho.
Kotek śliczny, ciekawe, jakie dasz mu imię?
Róże przepiękne i bardzo dużo odmian, pomimo niewielkiego ogrodu, jesteś czarodziejką w umiejscowianiu kwiatów.

Wczoraj podlewaliśmy do samego wieczoru ogród, ale chmury były tylko szare, żeby chociaż kilka kropel deszczu spadło, ale nic, niestety dalej sucho.
Kotek śliczny, ciekawe, jakie dasz mu imię?
Róże przepiękne i bardzo dużo odmian, pomimo niewielkiego ogrodu, jesteś czarodziejką w umiejscowianiu kwiatów.

- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Uwielbiam Twoje fotki . Róże są cudowne w masie kwiatów , jestem nimi zauroczona . Kociak fajny , milutki .
Aguś , on młody , to potrzeba trochę czasu , by zmężniał . Na pewno psoci , ale potem , myślę , że będzie ułożony
.
Aguś , on młody , to potrzeba trochę czasu , by zmężniał . Na pewno psoci , ale potem , myślę , że będzie ułożony

Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Ile się tu dzieje!!!Kociak cudny ,podobny przychodzi na jedzonko do mnie.Westerlanda pokazałam jak go ujarzmiłam w moim wątku.To taka kolumienka z Lidla.
Zdjęcia nieba bardzo ciekawe .
U mnie każdy kot ma imię ale i tak jest wołany Kicia
Zdjęcia nieba bardzo ciekawe .
U mnie każdy kot ma imię ale i tak jest wołany Kicia

Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Ale śliczny kocurek 

- TAJGA 2008
- 1000p
- Posty: 1464
- Od: 5 sie 2008, o 09:44
- Lokalizacja: SZCZECIN
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Agnieszko, podziwiam Twoje piękne róże i widzę, że wszystkie nazwane.
Ciekawa jestem czy moja, na razie bezimienna, może okazać się Niną Weibull
.
Kotek śliczniutki, fajny ma pyszczek
Ciekawa jestem czy moja, na razie bezimienna, może okazać się Niną Weibull
.
Kotek śliczniutki, fajny ma pyszczek
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Aga podziwiam u Ciebie i u innych róże i zastanawiam się gdzie wy je mieścicie bo każdy pisze że ma niewielki ogródek a róże zajmują trochę miejsca i tyle ich pokazujecie.
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Aguś śliczne róże i inne niż u mnie oczywiście oprócz Westerlanda 

-
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Kociak młody to musi się wyszaleć-wiem to po sobie 

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Aniu ja tak sobie myślę....że w różach prędzej czy później trzeba się zakochać
Tak, że wcale mnie to nie dziwi, że planujesz różankę
Jagusiu psotnik jest faktycznie niesamowity..... rozrabiaka jakich mało
Grażynko....ma imię a jakże.....ale nie pamiętam jakie, bo to kot bratanicy , która mieszka obok....ale po całych dniach przebywa u nas
Cieszę się, że podobają Ci się portreciki róż
Małgosiu kociaczek domowy....bratanicy mieszkającej obok....ale po całych dniach przebywa w moim ogródku i psoci
Joluś mój Mafi kocha wszystkie stworzenia, więc nowego lokatora namolnie zaprasza do zabawy
U mnie na razie mszyc na różach nie ma....na szczęście......ale zauważyłam na chryzantemie całe oblepione gałązki.....już dziś popryskałam....
Tajeczko u mnie też z sucho niesamowicie.....któregoś dnia trochę popadało....ale w ogrodzie tego nawet nie widać....jest dosłownie popiół.....Ja dziś przesadzałam wszystkie goździki i część bodziszków ze skalniaka, to mimo podlania wszystka ziemia obsypywała się z korzonków ....
Tajeczko ja nie jestem czarodziejką....tylko sroką, która wszystko co się podoba ściąga do ogrodu
Teraz jak roślinki jeszcze nie rozrośnięte to jest znośnie....ale co będzie później.....już teraz założyłam sobie kategoryczny szlaban na dosadzanie roślinek......jeszcze tylko kilka wymarzonych różyczek i hosty.....no i kilka liliowców....ale to na miejsce tych , które się dublują, a jest ich sporo....niestety....
Koteczka już nazwała bratanica....ale niestety nie zapamiętałam jak
Jagódko bardzo dziękuję za miłe słowa, cieszę się niezmiernie, ze podobają Ci się moje fotki
Kociaczek faktycznie wyrośnie z psot....ale na razie jest taki śmieszny....że boki z niego zrywamy
kilka fotek








Jagusiu psotnik jest faktycznie niesamowity..... rozrabiaka jakich mało

Grażynko....ma imię a jakże.....ale nie pamiętam jakie, bo to kot bratanicy , która mieszka obok....ale po całych dniach przebywa u nas

Cieszę się, że podobają Ci się portreciki róż

Małgosiu kociaczek domowy....bratanicy mieszkającej obok....ale po całych dniach przebywa w moim ogródku i psoci

Joluś mój Mafi kocha wszystkie stworzenia, więc nowego lokatora namolnie zaprasza do zabawy

U mnie na razie mszyc na różach nie ma....na szczęście......ale zauważyłam na chryzantemie całe oblepione gałązki.....już dziś popryskałam....
Tajeczko u mnie też z sucho niesamowicie.....któregoś dnia trochę popadało....ale w ogrodzie tego nawet nie widać....jest dosłownie popiół.....Ja dziś przesadzałam wszystkie goździki i część bodziszków ze skalniaka, to mimo podlania wszystka ziemia obsypywała się z korzonków ....
Tajeczko ja nie jestem czarodziejką....tylko sroką, która wszystko co się podoba ściąga do ogrodu


Koteczka już nazwała bratanica....ale niestety nie zapamiętałam jak

Jagódko bardzo dziękuję za miłe słowa, cieszę się niezmiernie, ze podobają Ci się moje fotki

Kociaczek faktycznie wyrośnie z psot....ale na razie jest taki śmieszny....że boki z niego zrywamy

kilka fotek





-
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Ale cudna macierzanka...
A co jest na drugiej fotce?
Wygląda jak lawenda, ale te liście nie lawendowe..
A co jest na drugiej fotce?
Wygląda jak lawenda, ale te liście nie lawendowe..
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Aniu już oglądałam Twoje przytemperowanie Westerlanda
ja też w taką samą kolumienkę go zamknęłam
U mnie też wszystkie kotki mają imiona....ale i tak mój tata na wszystkie woła Maciek
....czy to kotka, czy kocur
Aga prawda
....taki ciekawy , niespotykany kolorek sierści
Basiu byłam właśnie u Ciebie i wydaje mi sie, że różyczka to Faktycznie Nina
U mnie jeszcze 3 są bez nazw...ale mam nadzieję, że z czasem je rozszyfruję
Jolu....a to, to trzeba już zobaczyć w naturze
Gosiu Westerlanda uwielbiam....i mimo, że mam 2 krzaczki, to jak oglądam go w innych wątkach to wciąż mnie zachwyca
Dawidku.... to z Ciebie też taki rozrabiaka

Kwiatuszek o który pytasz to głowienka ...


U mnie też wszystkie kotki mają imiona....ale i tak mój tata na wszystkie woła Maciek


Aga prawda


Basiu byłam właśnie u Ciebie i wydaje mi sie, że różyczka to Faktycznie Nina


Jolu....a to, to trzeba już zobaczyć w naturze


Gosiu Westerlanda uwielbiam....i mimo, że mam 2 krzaczki, to jak oglądam go w innych wątkach to wciąż mnie zachwyca

Dawidku.... to z Ciebie też taki rozrabiaka



Kwiatuszek o który pytasz to głowienka ...
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Agusiu dzisiaj zacznę od zdjęć, są perfekcyjne i pięknie wykonane a na tych fotkach też jest co podziwiać, róże i tawułki cudowne
.

- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Ależ Ci wszystko pięknie kwitnie , a zdjęcia robisz mistrzowskie 
