Ogród Elizabetki po góralsku

[Elizabetka]

Melduję, że róża opryskana i zadołowana.

[Elizabetka]

Okorowałam drzewko grabowe maczetą, które będzie podporą pod różę pnącą prawdopododnie "Sympathie" ....

No niestety koncepcja się moja zmieniła i drzewko będzie robiło za podporę pod różę od Przemka85 Alchymist a koło niej wiciokrzew ale niestety nie znam odmiany...dowiem się za rok.
To drzewko musiało zostać ścięte bo zarastało drogę gminną, którą okoliczni rolnicy dojeżdżają traktorami do swoich poletek.




U góry pod płotem koło tego worka na trawie posadziłam różyczkę czerwoną od Izy Chatte......właśnie zakwitła ostatnim kwiatem.

To róża Westerland też od Przemka85


A tu tymczasowo posadzony pięciornik krzewiasty Marrob (Marian Red Robin) na miejscu przyszłej róży Piano i anafalis perłowy- podnóżek Piano.
W przyszłym roku chcę pięciornika rozmnożyć i posadzić za Piano.




Dosadziłam też jeszcze rudbekie i fiołki, które rozsiały się na mojej śląskiej zegrodce.
A niezapominajki same rosną....tak Ewuś przywołałaś je i przyszły do mnie same....są prześliczne.

Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i dzięki za odwiedzinki.

[kogra]

Teraz to Ci Eluś tylko floksów brakuje.
I bedzie rychtik gorolsko zegródka.

[Elizabetka]

Grażko są floksy a co by ni . ale trocha na lewo.

[EwkaEs]

Witaj Elżbietko-to drzewko jest taką ładnie ekologiczną podporą pod róże.Zaraz sobie zobaczę w necie jaki ten Twój pięciornik krzewiasty jest,a na działce u Ciebie coraz kwietniej mimo oddechu jesieni za uchem.

[Alionuszka]

Elu musisz koniecznie przyjechać ,jak już ustaliliśmy,po glinę ,ale przede wszystkim po obiecane bodziszki żałobne,bo na wysyłkę nie mam za bardzo czasu,przez remont i po różne inne,mam jeszcze winorośl już owocującą ...

[danutab]

Elizabetko gdzie ty masz to miejsce w górach.ładnie będzie
wyglądać to naturalne oczko.

[Elizabetka]

Witaj Elżbietko-to drzewko jest taką ładnie ekologiczną podporą pod róże.Zaraz sobie zobaczę w necie jaki ten Twój pięciornik krzewiasty jest,a na działce u Ciebie coraz kwietniej mimo oddechu jesieni za uchem.

Ewuś żeby się tylko nie obuliło jak śnieg napada. :x a ten pieciornik to kwiaty ma intensywnie czerwone tylko obrywać trzeba jak przekwitają.

Danuśko jestem ciekawa jak przetrwa zimę czy coś po zimie z niego zostanie. Zobaczymy.

Dzięki za odwiedzinki

[minismok]

Elinka ładnie Ci te swierczki porosły ; zdrowo i szybko ........nooooo to masz juz "wiatrołap" i mozesz rózydła sadzić

cmokasy

[EwkaEs]

Elżbietko,jak nie jest na przeciągu to się nie obali.A skoro suche to może go zacementować i wtedy wcale się nie wywróci?

[Elizabetka]

Gaździnko świerczki porosły a jakże... ale galasów też sie nazbierałam. Świerki ...a modrzewie w dolinie to i ochojnik szaleje sama natura....co sobie uzbierom to moje.
A róże już posadzone widać smok przelotem był.

Ewuś suche to już jest ale cementu tachać nie będę jeno kompost z zegrodki...a jak się przewróci (bele nie na moje róże) to sie wtedy pomyśli .

[EwkaEs]

Oj Elżbietko-mądry Polak po szkodzie,cementu wystarczy kilo.Może przed zimą zawitam w Twoje góralskie strony to dostarczę.

[goryczka143]

Witaj!

Zazdroszczę, że mieszkasz w gorach możesz urządzić naturalny skalniak. Ta roślina o niebieskich kwiatach to
goryczka trojeściowa / gentiana asclepiadea/.


Pozdrawiam: goryczka

P.S. goryczki to mój bzik.

[Elizabetka]

Ewo myślę, że kilogram to za mało....teraz w sobotę pojadę na działkę to zobaczę jak to wygląda i dam znać.
Bardzo bym się cieszyła z Twoich odwiedzin....koniecznie napisz kiedy zawitasz.

Goryczko witaj w moich progach...niestety nie mieszkam tu a co gorsza jestem tu bardzo rzadko.
Widzę, że sprowadziła Cię goryczka, która zresztą rośnie tu naturalnie kole cesty i jest to dokładnie ta, którą wymieniłaś . Jest prześliczna i przecudna.
A w moij śląskiej zegrodce mom gentiana acaulis nowo posadzona w tym roku i jeszcze nie kwitła.
Mam nadzieję, że w przyszłym roku zakwitnie. Też bardzo lubię goryczki.

Pozdrawiam....zdjęcia może w sobotę jakieś przywiozę jak mnie nie zasypie.

[goryczka143]

Witaj Elu!

Dziękuję za wizytę w moim ogrodzie. Piszesz z takim znawstwem o moich iglakach. Ja mam ich dużo ale nie
przywiązuję uwagi do nazw /idę do sklepu i jak pasują do mojego ogródka to kupuję i wsadzam/.
Byliny znam z nazw ale nie kataloguję, natomiast moje ulubione skalniaki mam dokładnie skatalogowane.