bebos: Haworthia i in.

Zablokowany
majlo
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 3 lip 2011, o 22:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: tarnów

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Witam
Świetne roślinki !! ;:138
:D
bebos
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 1 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Mieczysławie - dziękuję, że konsekwentnie wspierasz mnie w przyglądaniu się kwitnącym haworcjom. Nie ma co się dziwić 'kaktusiarzom', że w powodzi bodźców ze strony kwitnących katusów po prostu nie mają głowy, żeby się nad tymi mniej pozornymi kwiatkami dłużej zatrzymać - nawet Krzysztof/chromat nabył kilka Gymnocalicium, żeby mu coś bardziej spektakularnie w domu zakwitło :). Ja tam obstaję przy drobiźnie....
Flichoo - ta pstra ceropegia to nowy nabytek z all. - na razie nie mam czym się podzielić, ale jak będzie tak intensywnie rosła, jak zwykła C. woodii - to za jakiś czas będzie jej na metry - choć trochę wątpię, bo te pstre odmiany często słabiej rosną - zobaczymy...
Ania!!! Jak miło Cię gościć po długiej przerwie :D
Ja też tą zwykłą ceropegię od lat gdzieś tam upychałam po kątach i oplatałam metrami na różnych roślinach w pracy, ale jakiś czas temu naoglądałam się w necie pięknie prowadzonych, zwisających gęsto okazów - i zapragnęłam też tak mieć. To samo chcę zrobić z Senecio rowleyanus i S. citriformis - zaczęłam od tego drugiego, potem dołączę kuleczki ...no i koniecznie też pstre (ha -widziałam u Ciebie - muszę takie zdobyć).
Senecio herreianus / to chyba jednak coś innego niż S. citriformis?
Obrazek ObrazekObrazek

Ostatnio jednak padł blady strach na moje roślinki - zamieszkał u mnie ich skrzydlaty pogromca - początkowo wystarczało ptaszynie wynoszenie kamyczków z doniczek, ale ostatnio wzięła się za mocowanie z większymi i powyrywała kilka haworcji z korzeniami! Za Senecio też się oczywiście zabrała! Na razie zakrywam te najbardziej oblegane rośliny moskitierą - może się jej znudzi..oby!
Majlo - witam nowego Gościa :wit
Reposit-08
500p
500p
Posty: 799
Od: 25 sie 2010, o 15:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Beatko Twoje Senecio citriformis cudnie się prezentuje. Bardzo się cieszę, że podarowałaś mi takie. Bardzo ładnie wygląda zawieszone. Niech no moje tylko podrośnie, a też coś takiego wykombinuję :)
P.S. Ładna doniczka z tyłu :wink:
Awatar użytkownika
nyskadu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7181
Od: 13 kwie 2008, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Ale ciekawych roślin, ;:180
Awatar użytkownika
julita20
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1017
Od: 29 lip 2010, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Złotoryja-Sędzimirów-Bolesławiec

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Ceropegia woodii 'Variegata' - no i zawsze coś kusi, ja od niedawna mam małą szczepke zwykłego a tu taka piękność i jeszcze Senecio herreianus które strasznie mi sie podoba :twisted:
bebos
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 1 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Agnieszka, Julita :wit
Daga - czytałam, że szykujesz królestwo dla swoich roślin, co mi tylko przypomniało niedawną rozterkę - miałam i ja w tym roku zabudować balkon, ale auto się zbuntowało i pochłonęło tyle, ile miało to kosztować. Jeszcze zatem jedna trudna zima przed moimi doniczkowcami...Na szczęście obudowałam wnękę okienną regalikami po obu stronach w dwóch pomieszczeniach, co dało mi przynajmniej miejsce na tegoroczne nabytki :wink:
Obrazek
...no i zakwitł mój Aloe aristata - pierwszy raz jakiś aloes u mnie kwitnie - ładny!
ObrazekObrazekObrazek

PS. DAGA - Zwróć uwagę, że po raz drugi pobłądziłam z tym wiszącym Senecio - internet to kiepskie miejsce do pewnych oznaczeń - dużo w tym przypadku...
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Nie wiem czy się nie powtarzam, ale bardzo podoba mi się Twój sposób zagospodarowania parapetu - te półki dodają mu niepowtarzalnego klimatu :wink:
Co do popsutych samochodów mam podobne doświadczenia - w tym roku mieliśmy pojechać całą rodziną nad morze (nie obyło by się bez wizyty w Rumi), ale samochód stoi w naprawie już 2 miesiące, kosztowało to już masę pieniędzy (i nerwów) a końca nie widać :(
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20309
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Takie półeczki to tylko działania doraźne - ale jest i ładniej i kilka niezłych miejsc do hodowli przybyło. Podziwiam inwencję. :)
Szkoda, że nic nie wyszło z planów zabudowy balkonu. Wtedy diametralnie zmieniły by się warunki uprawy dla Twoich ulubieńców. Ale... Co się odwlecze... :wink:
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Beato,ale czy roślinkom nie będzie na tych półeczkach za ciemno :?:
Pytam,bo też tak chciałam poustawiać na takiej półeczce roślinki ,ale miałam obawy ,że tam będą miały mało światła :D
Reposit-08
500p
500p
Posty: 799
Od: 25 sie 2010, o 15:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Brawo dla aloesa ;:138
Potrafisz uchwycić każdy szczegół. Mój też się jeszcze trzyma, choć kilka `trąbek` od spodu powoli się zasusza.

Wyobraź sobie, że w domu nawet odgrzebałam taką muszelkową zawieszkę jak Twoja :)
Zgadnij jaka roślinka na nim zawiśnie jak tylko podrośnie :heja
(Dzięki Tobie wreszcie się dowiedziałam do czego służa te dziwne "korale" z muszelek)
bebos
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 1 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Paula - ja do Rumi startowałam już kilka razy i nie dojechałam...kupowałam tam trochę wysyłkowo, kolega był z listą zakupów ode mnie - a mi coś ciągle wchodzi w paradę....ale w końcu tam dotrę i naocznie się przekonam, czy jest tam jeszcze coś dla mnie!
Gosia - tak jak Henryk napisał - te półeczki to rozwiązanie doraźne - wolałabym inaczej ten problem rozwiązać - ale 'twardym' haworcjom jest tam dobrze - na dłuższą metę stracone są tylko zwieńczenia regalików, bo tam już jest bardzo zły kąt padania promieni słonecznych - no i zimą chyba nieciekawie będzie po drugiej stronie okna, a raczej drzwi balkonowych - słońce tam pada tylko z rana. Poza tym wciskając jeden z regalików we wnękę zablokowałam część okna - ale jest dostęp z balkonu...Tak czy inaczej wygospodarowałam trochę bezcennego miejsca (łącznie w tym pokoju - półeczeki na 20 doniczek!). Haworcje rosną dobrze i jako jedyne nie przebarwiły się od nadmiaru słońca - jak te na parapecie!
Daga - ha - ja też ten wisior odgrzebałam (i to dwie sztuki) - mają ze 20 lat - pewnie jakaś azjatycka robota - nie mam pojęcia jakim cudem się u mnie znalazły w nowym mieszkaniu - nie jest to szczyt elegancji, ale aż się prosi - skoro już są - aby je zagospodarować takim roślinkami :wink:
x-Pa-a

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Zdjęcie grupowe (widok okna) robi wrażenie, masz genialne poczucie estetyki! Uwielbiam takie "obrazki".

Ja to się chyba nie przekonam do aloesów, ten Twój oczywiście piękny, jak nie aloes :wink:
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Beato widzę,że w każdej doniczce masz takie grube kamyki.
Rozumie ,że one są tylko posypane na wierzchu :?:
Chyba dobry sposób aby nie gniły Haworsje :)
bebos
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 1 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Gosia: zalety żwirku to brak kontaktu wilgotnej gleby z listkami i dłuższe trzymanie wilgoci w doniczce, wada to brak możliwości naocznej kontroli wilgotności gleby...

Dwie różne hybrydy były uprzejme zakwitnąć równocześnie, więc nie omieszkam porównać:
Gasterworthia ?Royal Highness? (Gasteria verrucosa x Hawortia sp.) i Gasteraloe 'El Supremo' (Gasteria batesiana x Aloe variegata)
Obrazek Obrazek Obrazek

Gasterworthia ?Royal Highness? i Gasteraloe 'El Supremo'
Obrazek Obrazek

Samo Gasteraloe 'El Supremo' w jeszcze kilku odsłonach
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

PS....zdrada :roll:
Obrazek
x-Pa-a

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Jeśli nie zdominują kolekcji to jest do wybaczenia :wink:
U mnie jedna sztuka - oby ostatnia :D

Hybrydy - pięknie jak zawsze ujęte.
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”