Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
O też spore już rozumiem, że czekają na pikowanie jestem ciekawa co faktycznie wyrośnie z moich, z 10 nasion wyrosło mi 6 z tych pozostało mi te cztery sztuki
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Mi sporo nie wyszło z normalnych pomodorów. W gigantach nie wyszło jedno. Ciężko u mnie jakieś procenty wnioskować, bo większość jest siana pojedyńczo, a tylko niektóre podwójnie.
Tutaj miałem po cztery nasiona. Od Ciebie są już przesadzone do ziemi i mają liścienie, a Weston cały czas próbuje kiełkować na ręczniku papierowym. Dwa rodzaje siane tego samego dnia. Już chyba nic z nich nie będzie.
Pozostałe 14 odmian wykiełkowało w 100% po 8 nasion z odmiany, ale to już nie giganty, dlatego się dziwię, że Weston nic nie dał z siebie przy czterech nasionach.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Ja niestety nic nie moge za nasiona. Choć trochę mi głupio, że nie skiełkowały. Jednak zakupując nasiona np w ilości 5szt, nie mogę pozwolić sobie na próby kiełkowania, chyba że to moje prywatne nasiona z moich okazów.