Elcia, kociara, heliofitka, Wiktoria, azalka faktycznie wzbudza zachwyt swoimi pięknie wybarwionymi kwiatami. Cieszę się bardzo, że w współpraca z nią jak do tej pory nam się dobrze układa
Filigranowa, tak to kliwia, a to po środku to nie kwiat tylko świeczka

;) rozchylam dzięki niej liście, bo w środku właśnie kwiatek się wykluwa
Anjja, nolinkę baaardzo lubię, to niezniszczalny kwiatek
Co do luźnych parapetów, to pomału się zagęszczają
Kasik, azalke uwielbiam, a co do fikusika, to był on jeszcze raz taki wysoki ;) Został skrócony o jakieś 35cm, gdyż był czas że na górze zgubił prawie wszystkie liście. Teraz ścięte czubki rosną osobno i zazieleniają się ładnie
Dzisiaj w roli głównej...Peperomki
