Sępolia,Fiolek afrykanski-liście żółkną ,kwiaty zasychajś,więdną i inne problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
Ewelina B
500p
500p
Posty: 661
Od: 10 lip 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ratujcie moje fiołki afrykańskie

Post »

Ostatni ma ładne nowe listki, tu chyba spanikowałam :oops: .
Dziękuję za odpowiedź, tym najbardziej zaatakowanym fiokom robi e bardziej drastyczna kąpiel, a jednocześnie tym co nie wykazują choroby nie chcę fundować stresu ;). Opryskałam resztę na razie delikatnie i zaglądam. Umyłam parapet, wydezynfekowałam (mi preparatem do sterylizacji narzędzi kosmetycznych więc niby mocny), wrzuciłam też w ten płyn podstawki na 10 h, na razie fiołki stoją bez nich ;).
I skończyły mi się pomysły co jeszcze.
Awatar użytkownika
gardeniaa
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 712
Od: 25 maja 2008, o 14:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ratujcie moje fiołki afrykańskie

Post »

Ewelina B pisze: Ok dziewczynki, bo wpadłam już w paranoje, czy ten też chory? Dla mnie tak
Obrazek
Obrazek
POMOCY!
Na tym objawów roztoczy nie widać, coś jednak musi być nie tak z korzeniami
Przywiędłe liście mogą świadczyć o tym, że fiołek albo ma za sucho, albo został przelany, albo ma problem z pobieraniem wody z podłoża.
Oglądałaś korzenie przed posadzeniem, nie były zbutwiałe?
Awatar użytkownika
Ewelina B
500p
500p
Posty: 661
Od: 10 lip 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ratujcie moje fiołki afrykańskie

Post »

Nie, korzonki ma w super stanie, ładnie rozwinięte. Jest podparty kawałeczkami keramzytu, żeby nie dotykał ziemi. Siedzi w ziemi z piaskiem i odrobinka perlitu. Był podlewany na spodek i czasem od góry gruszka, żeby go dobrze nawodnić ponieważ nie ma silnie zbudowanej rozetki i nie zniszczę go w ten sposób. Przelany to na pewno nie jest. W doniczce jest spora dziurka i doniczka nie jest głęboka.
Przyznam, że siedział na parapecie obok tego co wcześniej pokazywałam i od początku jakoś mnie nie lubi, pozwijał się.

Chciałabym go odratować, ma piękne listki.
Awatar użytkownika
socurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 905
Od: 5 kwie 2009, o 02:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ratujcie moje fiołki afrykańskie

Post »

A jak mi się niektóre listki wydają takie flaczki, ale nie wszystkie, tylko niektóre, to jest chory? :roll: Bo trzymałam fiołki przez lato na balkonie i słońce je spaliło. I od tamtej pory dochodzą do siebie, ale bardzo powoli. I w jednym właśnie co jakiś czas jakiś listek się robi taki flak... I teraz się obawiam...
Awatar użytkownika
Ewelina B
500p
500p
Posty: 661
Od: 10 lip 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ratujcie moje fiołki afrykańskie

Post »

Pokaż zdjęcie :).
Awatar użytkownika
socurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 905
Od: 5 kwie 2009, o 02:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ratujcie moje fiołki afrykańskie

Post »

OK, później wstawię, ale ostrzegam osoby o słabych nerwach, bo po "balkonowaniu" moje kundelki naprawdę wyglądają tragicznie...
Awatar użytkownika
socurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 905
Od: 5 kwie 2009, o 02:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ratujcie moje fiołki afrykańskie

Post »

Przepraszam was z góry, że zarzucę ten temat fotkami, ale proszę o ocenę fachowym okiem, czy wszystkie do kosza...
kundelków część:
Obrazek

Czasem mam wrażenie, że gniją im listki. Raczej ich nie przelewam... na 100% ich nie przelewam! Najmokrzej ma mały posadzony na knocie, ale on ma się dobrze... Wczoraj u rasowców zauważyłam, że po listku zrobiło się u nich wiotkim. Urwałam te listki i podlałam biohumusem na spodek. Powiedzcie: do śmieci z nimi???? :(
Awatar użytkownika
Ewelina B
500p
500p
Posty: 661
Od: 10 lip 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ratujcie moje fiołki afrykańskie

Post »

Więc tak, wg moich spostrzeżeń:
1) maluszkom dałabym mniejsze doniczki . przesadź je np w jednorazowe kielonki na wódeczkę, albo pojemniki na mocz (to jest sposób, który ściągnęłam od Jatry). wtedy wystarczy takie młode sadzonki (no przyjemniej u mnie) podlewać raz na 7- 10 dni na talerzyk. korzonki mają blisko do wody (w za dużej doniczce nie maja takiej możliwości), a jednocześnie nie przelejesz. taka "doniczka" jest przezroczysta i widać ile wody w środku ;) . poza tym jak za dużo wody nalejesz to listki Ci się opierają o ziemię w takiej doniczce.
2) oczyść je porządnie pędzelkiem z miękkiego włosia i uważaj, żeby nie stały w dużym ścisku
tu listek z boku wygląda jakby się o coś mocno opierał, musisz go odciąć . może dotykał zimnego okna?


3) ten ma za mokrą ziemię
Obrazek
4) ten jest poparzony i przelany . wytnij wszystkie stare poparzone listki i nie podlewaj go na oko z 10 dni ;)


Z moich obserwacji i artykułów ze stronek rosyjskich dorosłe fiołki standardy podlewamy ok 1 raz na tydzień. młode sadzonki i miniatury nawet raz na 2 tygodnie!
Ja sprawdzam to wsadzając paluch w ziemię i jak odkurzam listki pędzelkiem, po dotyku: jak się robią miękkie to podlewam. nigdy nie podlewam wszystkich fiołków na raz. każdą roślinkę w domu traktuję indywidualnie. i na prawdę pomagają mi te przezroczyste pojemniczki, mam teraz kilka "trudniejszych odmian" np elizabeth :wit .
Awatar użytkownika
socurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 905
Od: 5 kwie 2009, o 02:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ratujcie moje fiołki afrykańskie

Post »

Ale ufff... to nie roztocza??
x-mm-x
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 602
Od: 28 paź 2010, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ratujcie moje fiołki afrykańskie

Post »

Raz na tydzień, heh, nieźle :| Czyli już przegięłam ze swoimi :shock:
Awatar użytkownika
sparks25
500p
500p
Posty: 696
Od: 14 lut 2010, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie chełmno

Re: Ratujcie moje fiołki afrykańskie

Post »

Też zauważyłem że fiołki im maja mniejsza doniczkę rosną lepiej dlatego teraz wszystkie rosną w małych doniczkach.
I też podlewam je raz na tydzień w podstawkę a listki ukorzeniane delikatnie z góry.
Awatar użytkownika
Ewelina B
500p
500p
Posty: 661
Od: 10 lip 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ratujcie moje fiołki afrykańskie

Post »

Nie socurku :). stopniowo jak będę pojawiać się nowe listki, wycinaj te chore i potem na wiosnę fiołek szybko odbije :).

Zobaczcie mojego fiołka dwa dni po oprysku i podlaniu chemią :;230 wstał
Obrazek
x-U-ie
---
Posty: 2772
Od: 23 cze 2009, o 16:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ratujcie moje fiołki afrykańskie

Post »

Ale koniecznie zrób za jakiś czas oprysk przypominający. Jajeczek 1 opryskiem nie wytrujesz/
Awatar użytkownika
Ewelina B
500p
500p
Posty: 661
Od: 10 lip 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ratujcie moje fiołki afrykańskie

Post »

Ja się szykuję psychicznie na minimum 2 miesięczna kwarantannę. Tych wyglądających zdrowo nie będę na razie drugi raz pryskać, tylko baczna obserwacja.
Ale i tak mnie rozwalił ten kwiatek, pierwszy raz jak go widzę nie ma miękkich listków.
Awatar użytkownika
Ania.S
200p
200p
Posty: 477
Od: 18 sie 2009, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie
Kontakt:

Re: Ratujcie moje fiołki afrykańskie

Post »

Ewelinko super :shock: ;:138
No to widzę, że mamy fachowca na forum ;:4
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”