
Proszę o pomoc moje małe siewki są w bardzo złym stanie czy jest jakiś sposób aby je odratować??gniją im korzonki:(:(proszę o pomoc
"vitaminko" raczej wiem o czym piszesz i niestety tutaj już nic się nie da zrobić. Sadzonki prawie nie mają trzonu, jak dorosłe rośliny, i bez liści zostają właściwie jedynie korzonki - a w przypadku gdy i one są podgniłe: szanse są zerowe. Ale mam nadzieję, że uda Ci się choć tą jedną uratować - trzymam kciukivitamina11 pisze:Droga Kasiu postąpiłam tak jak mi doradziłaś(dzięki) jednemu może pomogę ale drugi był w bardzo złym stanie i jak tylko go dotknęłam "odpadły"listki i zostały same korzonki:(czy jest jakaś nadzieja dla niego??:( masz może zdjęcia swoich sadzonek?