Storczykowe szaleństwo Joane cz. 2

[Storczykowa]

Dusia na świecie jest tysiące cudnych storczyków. Niestety musimy się zorientować co u nas najlepiej rośnie, lub czy jesteśmy w stanie zapewnić im właściwe warunki. Masdevallie potrzebują drastycznie innych warunków niż Phalaenopsis i Vandy, a więc uprawa ich razem w jednym pomieszczeniu odpada. Ale może kiedyś?

Miałam Massdevalię 4 lata temu, ale nie pasowalo jej u mnie, więc nie moge na razie mieć tych storczyków. Moje warunki są dobre dla Phal. i Vand, dla innych zdecydowanie nie. Ale jeśli będę mieć kiedyś orchidarium, pomyślę o jakiejś Massdevalii, najchetniej dużej i wielkokwiatowej, bo mam słabość do dużych roślin z dużymi kwiatami. I chciałabym te kiedyś mieć paphiopedilum bellatulum, Paph. maudiae vinicolor i może jakieś wielkokwiatowe Cattleye, bo te storczyki mi się też bardzo podobają, choć nie tak jak ogromne Vandy i Phalaenopsis (i botaniczne i hybrydy).

[kinga_232]

Najbardziej zauroczyła mnie Masdevallia schroederiana, zarówno pączki jak i kwiaty mają fantazyjny kształt i kolor.

[Joane]

Nanodes porpax piękny, pierwszy raz widzę takiego storczyka. Czy będzie miał tylko jednego kwiatuszka ? Czy może są inne pąki?

Asiu, dobrze widzisz w kuchni mam dwa parapety jeden większy, drugi trochę miejszy i oba są przeznaczone na Masdevallie.
Co do Nanodes porpax, z każdej dorosłej psełdobulay ze środka wypuszcza jedną pochewkę kwiatostanową, z której wychodzi jeden kwiatek. Moja roślina jest już rozrośnięta i obecnie ma trzy otwarte kwiatki, jeden pąk nierozwinięty i sporo pochewek kwiatowych, ale czy dadzą radę wyjść z nich kwiaty to się okaże.

Justynko, na początek mini kolekcyjka, a potem jak zakwitną pierwsze to nie będzie zachamowania. Przynajmniej tak u mnie było.

chciałabym te kiedyś mieć paphiopedilum bellatulum, Paph. maudiae vinicolor i może jakieś wielkokwiatowe Cattleye, bo te storczyki mi się też bardzo podobają, choć nie tak jak ogromne Vandy i Phalaenopsis (i botaniczne i hybrydy).

Dusia, Twoje marzenia są łatwe do zdobycia i nietrudne w uprawie. Szczególnie dobre warunki masz na Cattlaye.

Kingo ona rzeczywiście jest wyjątkowa.

A dzisiaj rano nareszcie otworzył się pąk Phragmipedium Grande.

[Alusia61]

Asiu ale wspanialy widok
Widac ze nastepny pak stoi juz w kolejce do otwierania.

[Merghen]

Jestem pod wrażeniem Twojej kolekcji choć na razie oglądnęłam dopiero drugą część; do pierwszej muszę się przygotować emocjonalnie na inne wyjątkowe fotorelacje wstrząsowe. A tak się czuję Straciłam też całą odwagę na stworzenie swojego wątku...natomiast zakochałam się w Masdevalliach. Mam na razie małą lichotkę (M.nidifica) i nie wiem czy się u mnie zadomowi. Niedawno ją kupiłam i jak wypuści listek,który gdzieś tam się kluje to kupię następne bo zauroczyły mnie i wielkością i kształtem kwiatów i kolorami. O innych pięknotkach już nie wspomnę bo nie chcę powtarzać achów napisanych przez poprzedników.

[kinga_232]

Asiu nareszcie się doczekałam , Phragmipedium Grande jest fantastyczny, koniecznie pokaż go w pełnym rozkwicie z pokręconymi wąsami.

[Joane]

Widac ze nastepny pak stoi już w kolejce do otwierania.

Alu dzisiaj już zaczął się otwierać, a za nim szykuje się do trzeci.

Merghen serdecznie u mnie. Cieszę się, że spodobała Ci się moja kolekcja. Zachęcam też do otwarcia swojego wątku. Każdy z nas zaczynał od kilku storczyków. Ja też. Teraz po kilku latach się powiększyła.
Twoja M.nidifica jest piękną Masdevallią. Na pewno uda Ci się ją wyprowadzić. Na forum jest sporo osób co z powodzeniem uprawiają Masdevallie więc możesz znaleść dużo informacji.

Phragmipedium Grande jest fantastyczny, koniecznie pokaż go w pełnym rozkwicie z pokręconymi wąsami.

Już niedługo to zrobię.

Na dojście do siebie i tak nie mam szans,

Masz rację, tu na forum to niemożliwe.

Jakie kozackie Phragmipedium No Kozak jak malowany!

Podoba mi się.

[GrazynaW]

Asiu, on wygląda jak polukrowany. Cudnisty.

[Storczykowa]

Dusia, Twoje marzenia są łatwe do zdobycia i nietrudne w uprawie. Szczególnie dobre warunki masz na Cattlaye.

Cattleye też u mnie nie rosną, miałam ich trochę, ale tylko jedna przypadkiem zakwitła, bo akurat rozetka była przy nieszczelnym miejscu w oknie i pewnego dnia patrzę, a tu pąk. To bylo może ze 4 lata temu. Cattleye mi się bardzo podobają, szczególnie odmiany o kolorowych lub wielkich kwiatach, kiedyś widziałam taką, co miała kwiat na jakies 20 cm, była tak wielka, że się dziwiłam, że tak ogromniasta Cattleya może być, oczywiście chciałabym taką. Była fantastyczna, olbrzymi kwiat, bialy z bardzo falbaniastą, ciemnorózową warżką. A Paphiopedila maudiae vinicolor i bellatulum też sa super, ale pewnie po paru miesiącach by uschły. Muszę pozostać przy Vandach i Phal., mam bardzo wiele wymarzonych Phal., których nigdzie nie moge spotkać.

[justus27]

Znowu jakieś cudo Pokazałaś...a ja już nic nie mogę wcisnąć na listę chciejstw :P Ależ on ma kolor, mój ulubiony. Ty, to Masz rękę do sabotków < ich krzyżówek> i masevallii ;)

Wiesz, wystarcz mi około 10 masdevallii. Zanim zbiorę taką kolekcję, to troszku potrwa...

[Joane]

Grażynko, jego kwiat przypomina skurę węża. A to że się świeci to efekt lampy błyskowej.

Dusia, na pewno kiedyś spotkasz te swoje wymarzone.

Ty, to Masz rękę do sabotków < ich krzyżówek> i masevallii ;)

Dziękuję one jednak najlepiej u mnie rosną.

A teraz Phalaenopsis Mini Mark peloric.






Miłego wieczoru. ;:106

[justus27]

Wow

[mis20]

Joasiu super widok! Wspaniałe kwitnienie MM. Czy mnie wzrok nie myli, czy masz dwa rodzaje MM? Jeden ma ważkę i dwa płatki pomarańczowe. Jeszcze takiego nie widziałam. Cudny.

[kasia74]

Asiu z bliska wygląda jeszcze cudniej i ma takie błyszczące listki, po prostu cudo . Asiu było by super jakby udało Ci się tą masdevalię dla mnie zakupić, mam nadzieje tylko że będzie mnie na nią stać
MM peloric wygląda dostojniej od zwykłego MM.

[Merghen]

Cudowny I rzeczywiście chyba dwa są wsadzone do jednej donicy