Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))

[justus27]

Pędzik na Stuartianie ma 1,5cm i schował się pod listkiem. Ciężko było mu zrobić fotkę, niewyraźna, ale jest:



I...moje, kwitnące ;) Equetris ma ostatne 3 kwiatuszki < po 10 m-ach kwitnienia należy mu się odpoczynek, rośnie nowy listek>:



I inne kwitnące:







Miłego oglądania

[Kaja-gr]

Dużo pędzików Gratuluję!
ładnie ci rośnie pędzik na Cambrii. mój juz prawie wyłazi z listka, jeszcze z dzień dwa i strzelimy mu zdjątko

[Henrykbb]

No,no,zapowiada się kolorowa zima

[Storczykowa]

Śliczności!!!! Stuartiana, takie maleństwo i już pędzik ma . Equestrisik kwitnacy i inne są cudne.

[GrazynaW]

No,no,kolorowo się zapowiada Teraz nastał czas pedzików i prawie u kazdego coś się dzieje.To bardzo dobrze,bo bedziemy sobie mogli pokazywać cudnosci,jak szarugi nastaną.

[justus27]

Kaja- dziękuję ;) Teraz wszystkie dorosle falki < za wyjątkiem tych, które kwitną, reanimków i 2 uparciuchów> puścily pedziki lub je przedłużają ;) Bardzo się cieszę, że falki mnie lubią

Henryku- już nie mogę sie doczekać fotek typu... za oknem śnieg, a w pokoju kolorowo Zatem zapraszam w przyszłości na takowe fotki

Storczykowa- ja do dziś nie mogę uwierzyć w pędzik Stuartiany. Ciągle na niego zerkam... Dziękuję za komplementy w imieniu kwiatuszków

Grażynko- właśnie o takiej jesienii marzyłam jeszcze rok temu. Wreszcie mam kilka pędzików naraz ;) Znaczy się...kolekcja się pwiększa A może nasze cambrie zakwitną równocześnie? Będziemy nawzajem je podziwiać

Hmm...powiem Wam w tajemnicy, że robię kolejną półeczkę dla storczyków. Będzie wisieć, zamiast starej nad stolikiem. Spadły mi z niej już dwa razy storczyki, zatem postanowiłam zrobić nową, "bezpieczną" dla moich podopiecznych. Jak będzie gotowa, to się pochwalę...

[Storczykowa]

Pewnie będzie mieć tylko 1 czy 2 kwiatki, bo to bardzo malenka roślinka, ale może już jest na tyle duża, by po raz pierwszy zakwitnąć... Moja schillerianka dużo większa, pięknie przekorzeniona a jeszcze nie chce kwitnąć.

[justus27]

Dusiu- może Ci jeszcze puści pędzik Ja liczę na jednego kwiatuszka Wolałabym, że Stuartiana ruszył w korzonki i listeczki...on woli kwitnąć... Co za roślinka niesamowita

[Kaja-gr]

oj to zazrdoszczę, mi puszcza wszsytko tylko nie falki

Chociaż dwa które w domu mamie ratowałam na wakacjach bo jeden był bez korzeni drugi wlasciwie bez liści teraz puszczają pędziki i wyglądają już całkiem przyzwoicie widac te warszwskie mnie nie lubią

[justus27]

Kaja- u mnie na odwrót ;) Chciałabym, żeby moja Nelly Isler zakwitla albo jakaś katlejka...
Hmm...zatem Tobie życzę kwitnień falkowych, a sobie życzę pędzików "innych" ;)

[arlet3]

Justynko śliczne fotki ale najbardziej podoba mi się pędzik cudownie za naszą namową ocalony ładnie już podrósł trzymam mocno kciuki za Twoją Stuartianę

[iwka2]

Będzie u Ciebie kolorowo ,tyle pedzików,a Stuartiana bardzo mi się podoba,w następnym tygodniu i ja będę ją miec

[Storczykowa]

Dusiu- może Ci jeszcze puści pędzik Ja liczę na jednego kwiatuszka Wolałabym, że Stuartiana ruszył w korzonki i listeczki...on woli kwitnąć... Co za roślinka niesamowita

Może w przyszłym roku zechce okwitnąć? Bardzo urósł od czasu kupienia i się przekorzenił w nowym podłożu mimo przesadzenia z mchu do kory, aż się dziwię, że nie stracił żadnego korzonka tylko od razu zacząl puszczać dużo świeżych. A twoja stuartiana jest maleńka, ale już ma pędzik. Pewnie mu u ciebie bardzo dobrze, skoro tak szybko postanowil zakwitnąc.

[justus27]

Arlet- mam nadzieję, że Stuartiana ma siłę na ten pędzik na razie niech sobie stoi w tym pojemniku, może pędzik nie urośnie długi i nie będę musiała go wieszać na ściance. Wolałabym uniknąć zmiany środowiska.

Iwka- ano będzie kolorowo ;) Falki, od bieli, przez róże, bordo i żółte kolorki... Będziesz miec Stuartiane? Chętnie ja obejrze, jak dotrze do Ciebie

Dusiu- a może na wiosnę już puści pędzik? U Ciebie tez falki mają bardzo dobrze Skoro ma fajne korzonki, zapewne zakwitnie ;)

Sylki- katlejki już z pochewkami kupiłam Na swoje kwitnienia też troszku poczekam ;)

[Joane]

Justynko, bardzo się cieszę, że nie obciełaś tego pędzika na stuartianie. Jeżeli roślinka była by za słaba, to by się zatrzymał. Mój też tak samo rośnie pod listkiem, jak Twój. W tygodniu wstawię nową fotkę.

Obserwuję z zainteresowaniem Twoje pochewki na Katlejach.