Akl62 z przyjemnością spróbuję czosnek niedźwiedzi, tylko nie bardzo wiem jak on wygląda. Oglądałam w necie ale te wszystkie roślinki takie podobne (przynajmniej dla mnie) a tak chciałabym się nauczyć rozróżniać i poznawać ich. Zeszłym latem zamęczałam wszystkich sąsiadów identyfikacją roślin, mylnie sądziłam, że osoba która urodziła się na wsi wyssała te wiedzę z mlekiem matki

Większość mało tego, że nie potrafili odróżnić krwawnika od dzikiej marchwi to jeszcze patrzyli na mnie jak na zbzikowaną miastową, która zamierza zamiast granulowanej herbaty parzyć jakieś zielska i jeść to co się daje świniom ( pokrzywa, lebioda)

Dla tego tak się cieszę, że mam Was.